miecia - 2018-07-30, 14:23
mortis - 2018-07-30, 14:25 dokładnie ale... jadę gdzieś indziej to staram się poznać kraj na tyle żeby wtopy nie było 
Anonymous - 2018-07-30, 16:55 Banan i pomarańcza za naklejki by się przydały. Były chyba w grudniu 2016 i trafiali się klienci dopytujący się czy i te świeżaki można otrzymać za naklejki. Anonymous - 2018-07-30, 17:12 Po co komu te zbieracze kurzu... leżą potem w kącie MalaAsia - 2018-07-30, 17:15 U nas były jak sklep po remoncie otwierali, przy zakupach 150 zł świeżak za 1zł i ... ludzie dobierali nie tylko za kilka zł, ale nawet za kilkanaście czy kilkadziesiąt, by sie na świeżaka za złotówkę załapać 
Więc jeśli macie wątpliwości czy świeżaki powrócą - jak mają nie wrócić jak to kura znosząca złote jajka dla biedry. Nie rozumiem ich fenomenu, dlaczego cieszą się takim powodzeniem, może nie ogarniam, bo nie mam dzieci, które by się na nie rzucały, maskotki jak maskotki, ale ludzie mają na ich punkcie bzika
miecia - 2018-07-30, 21:40
nie wiem dla kogo by ta akcja mialaby byc skieroeana bo niektore dzieci moglyby sie zwyczajnie bac, chyba ze wymysla jakiegos wesolego pytonga. Nie wiem jak wam ale mi sie te pluszaki podobaj, tylko nie kumam ludzi z tym szalem. Robie zakupy i zbieram. Udalo mi.sie nazbierac ale nie ze stoje i czycham na czyjes naklejki przy kasie albo sie z kims kloce.
mortis - 2018-07-30, 22:38 się dziwicie co można z młodym umysłem zdziałać heh https://www.youtube.com/watch?v=SZecnBf8w3s i teraz stary kupuj bo mały chce 
MalaAsia - 2018-07-30, 22:56 wg mnie wcale nie trzeba kupować, bo mały chce, przeciwnie, gdy do 40 zł trochę brakuje to świetna okazja by czegoś nauczyć dzieci, a nie tylko im ulegać, by był spokój ... i wielu rodziców udziela dzieciom takiej lekcji rozsądku, a wielu samym go brakuje, to jak mają go uczyć swoje pociechy rzadko, ale zdarzają się rodzice, którzy w ogóle nie pozwalają dzieciom na zbieranie
mortis - 2018-07-30, 23:01 z innej daty ja i z innej moje córy heh wiemy ze daeno nic się nie dostanie
[ Dodano: 2018-07-31, 00:02 ] darmo Anonymous - 2018-07-31, 08:48 Rodzice różnie przyzwyczajają swoje dzieci, czasem zupełnie nieświadomie. Raz na coś dziecku się pozwoli, a ono później nie chce inaczej i wojna na środku sklepu
MalaAsia - 2018-07-31, 09:01 Jedni w czasie takiej wojenki po prostu dziecko wyprowadzą ze sklepu, inni dadzą wszystko czego chce, a jeszcze inni nie oglądając się na innych przeczekają napad chciejstwa :D miecia - 2018-07-31, 15:35
A apropo swiezakow to ja zbieram naklejki dla syna. On wie ze jesli nazbieramy to bedzie pluszak a jesli nie to nie bedzie. I na swieta pojechalismy do Biedronki aby wybral sobie ktorego chce. Stal przy tym regale i nie mogl sie zdecydowac . My stalismy z boku z mezem az w pewnym momencie podbiega tak okolo 40 letnia baba, odpycha syna aby dostac sie do pluszakow, przegrzebuje az do samego dna. My stoimy i nie wierzymy wlasnym oczom co widzimy. Darowalismy sobie jakies skomentowanie jej zachowania bo nie bylo warto. Ludzie to chamy. Naklejki zbieram bo ogolnie bo i tak robie bardzo czesto zakupy w Biedronce. Srednio co kilka dni. Ale nigdy nie jechalabym specjalnie do jakiegos sklepu aby zbierac na pluszaki. Czesto w innych sklepach zawsze zostawialam albo kasjerce albo innym klientom. kostuch - 2018-08-08, 16:33 Faktycznie dzieci znowu naciągać będą. Tym razem zamiast świeżaków przygotujcie się na kolekcję zwierzaków >:D MalaAsia - 2018-08-08, 16:47
co by to nie było, to z jednej strony urozmaicenie tej rutyny i nawet miłe momenty, gdy dzieci się cieszą, a nawet matki czy babcie uszczęśliwione, a z drugiej dodatkowy kłopot, nie dość, że nie możemy sami wycofania żadnego zrobić tylko trzeba za każdym razem kiero wzywać,co zajmuje czas i kumuluje kolejki, to jeszcze schodzi czas na liczenie i wydawanie tych pierdółek, gdyby były normalne obsady to ok, ale jak są 2 kasjerki + kiero na zmianie, to jak ta jedna ma obsłużyć sprawnie ludzi i nie wołać drugiej, kiedy czas jej zabiera wydawanie naklejek ... darwin - 2018-08-23, 07:29 Będzie Gang słodziaków. |
||||||||||||||
