To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Pierwsze dni w pracy... - szkolenia nowego

Nescafe - 2019-01-20, 13:35

Nie wiem czy wszyscy nowi tak wszędzie mają ale ja jako nowa wiedziałam że idę na sklep szkoleniowy i który a potem wracam na sklep docelowy- tez od początku wiedziałam który sklep i gdzie.
Ale to szkolenie bynajmniej w moim przypadku to niemalże fikcja, po 5 dniach jak siadłam na kasie tak już zostało wraz ze sprzątaniem sklepu i wyładowaniem towaru.
Co do testu z kodów jak kogoś nowego interesuje to ja miałam najwięcej warzyw i owoców, nie znałam większości xD
Szkolenie było tak superowe że chciałam zrezygnować w trakcie ale jakoś przetrwałam- na jak długo to nie wiem heh

buba91 - 2019-04-26, 18:02

Cześć wszystkim :) chciałam się dowiedzieć czy w ostatnim czasie zatrudniał się ktoś w Biedronce :) czeka mnie dwudniowe szkolenie i chciałam podpytać jak ono wygląda i czego się spodziewać :) oraz czy są na początku jakieś testy ? Dodam tylko że zatrudniona zostałam na pracownika sklepu bez obsługi kasy :)
Anonymous - 2019-04-26, 20:48
Temat postu: szkolenie
W 1 dzień szkolenia najpierw dają ubranie robocze pokaża Ci gdzie co znajduje się, jak obsługiwać prase, gdzie jest wypiek, omawiają gdzie dawać produkty po terminie,szkolenie bhp, omawianie gdzie znajduja się gaśnice. Potem przedzielą Ciebie do pracownika i będziesz z nim rozkładać palete . Jak będzie to wieczór to pokażą Ci jak kartonować ściąganie pieczywa , mopować sklep, rozkładać cenówki i ogólnie sprzątanie sklepu po klientach
buba91 - 2019-04-26, 20:52

Dzięki za info :) a czy są jakieś testy z wiedzy czy coś w tym stylu ? Bo jak przeglądałam forum to coś mi się tam obiło ale to było z poprzednich lat.
Anonymous - 2019-04-28, 08:29

tak są testy sprawdzające po jakims czasie ale pytania nie są jakieś trudne i odbywają się na komputerze kierownika. Pytania to w same podstawy tego co uczysz sie na szkoleniu więc nie ma co stresować się .
Biurowa - 2019-04-28, 22:38

Nie wiem jak wygląda to na innych sklepach, ale u nas nowego szkolą tak.

Pierwszy dwa dni zmiany są po 10 godzin. Pierwszego dnia dostaje się ciuchy robocze, buty i 5 godz. teorii w biurze z kierownikiem. Potem obchód sklepu jak działa belownica, piec, maszyna myjąca ( i tak z wrażenia nikt tego nie zapamiętuje) no i sio na miksy.
Drugiego dnia tez 5 godz. teorii, potem następne 5 godz. rozkłada się palety z mkisami.
Trzeci, czwarty i piąty dzień to rozkładanie miksów.
Potem jak ma się już wydrukowany normalny identyfikator i nadany stały numer SAP siada się na kasę i siedzi na niej najbliższe pół roku do roku non stop 8-)

Oczywiście zapiernicz jest taki, ze nikt nowemu nie wyjaśni jak działa piec czy cokolwiek innego na sklepie, wiec jest skazany na siedzenie na kasie nr 1 :st1:

2809 - 2019-05-14, 19:50

buba91 napisał/a:
Cześć wszystkim :) chciałam się dowiedzieć czy w ostatnim czasie zatrudniał się ktoś w Biedronce :) czeka mnie dwudniowe szkolenie i chciałam podpytać jak ono wygląda i czego się spodziewać :) oraz czy są na początku jakieś testy ? Dodam tylko że zatrudniona zostałam na pracownika sklepu bez obsługi kasy :)


Dobry wybór na pracownika sklepu ;) ciesz się bo ominie Cię bardzo dużo stresu, który towarzyszy na kasie nr 1 ( w sumie jak i na innych)
Wszystkiego Cie nauczą, pokażą Ci powoli.
Moja skromna podpowiedź, jakby Ci proponowali zamianę na kasjera, to naprawdę przemyśl to 100 albo 200 i 1000 razy ;) czy opłaca się za 200 zł więcej słuchać narzekania klientów.

Zatem powodzenia!

sylwuńka - 2019-05-14, 22:07

2809, Nasluchac i oberwac to mozna i na sklepie. Ostatnio sie nasluchalam ze balagan ceniowy to celowo, zeby oszukac klientow. A jak tak dalej bedzie to Pani uprzejma przestanie robic zakupy w biedronce. Ojojoj. Moja mina bezcenna
2809 - 2019-05-15, 18:04

sylwuńka napisał/a:
2809, Nasluchac i oberwac to mozna i na sklepie. Ostatnio sie nasluchalam ze balagan ceniowy to celowo, zeby oszukac klientow. A jak tak dalej bedzie to Pani uprzejma przestanie robic zakupy w biedronce. Ojojoj. Moja mina bezcenna


Myślę, że także wyraziłbym w ten sposób współczucie dla tej zagubionej duszycki. ;]

Lons - 2019-05-17, 14:35

2809 napisał/a:
buba91 napisał/a:
Cześć wszystkim :) chciałam się dowiedzieć czy w ostatnim czasie zatrudniał się ktoś w Biedronce :) czeka mnie dwudniowe szkolenie i chciałam podpytać jak ono wygląda i czego się spodziewać :) oraz czy są na początku jakieś testy ? Dodam tylko że zatrudniona zostałam na pracownika sklepu bez obsługi kasy :)


Dobry wybór na pracownika sklepu ;) ciesz się bo ominie Cię bardzo dużo stresu, który towarzyszy na kasie nr 1 ( w sumie jak i na innych)
Wszystkiego Cie nauczą, pokażą Ci powoli.
Moja skromna podpowiedź, jakby Ci proponowali zamianę na kasjera, to naprawdę przemyśl to 100 albo 200 i 1000 razy ;) czy opłaca się za 200 zł więcej słuchać narzekania klientów.

Zatem powodzenia!


Jaki stres na jedynce :D
Jedynie jest to nudne i monotonne. Niestety na kasie wolniej leci czas niż robota na sklepie.
Dziwne, że za siedzenie na kasie płacą więcej niż za robotę na sklepie. Bo praca na kasie to jest opieprzanie się, bo większość ma ruchy jak ślimaki i kasują 15 produktów na minutę :D
Dobrze, że ja takiego wyboru nie miałem, bo w sumie to musiałbym wybrac kasę, bo za siedzenie i machanie rękami 200 zł więcej bym wybrał, bo na sklepie człowiek się bardziej narobi ;) Chociaż cieszę się, że nie mam takiego wyboru i robię to i to

Arizon - 2019-05-18, 12:01

No właśnie gdzie na kasie masz stres, klient zaczyna się o coś kłócić wołasz K zmiany i tyle. Wolniej czas leci niż na sklepie ,siedzisz sobie wygodnie i kasujesz , u nas jest tak ,że na 1 trzeba zasłużyć bo dla mnie pierwsza kasa to odpoczynek , i przeważnie dobrze jak się ma te 23+ w szybkości kasowania , po to jest szybki kasjer na 1 ustawiany by pozostałe kasy mogły sobie na spokojnie robić towar itd,więc nigdy nie zrozumiem tego czemu na 1 siedzi kasjer który nie zna kodu na mandarynkę luz.....Mniejsza nie ma co się bać pierwszych dni w pracy , wystarczy być miłym,wejść w ekipę powoli i uczepić sie 1 kasjera z którym się ma parę zmian pierwszych , Powodzenia.
sylwuńka - 2019-05-19, 09:30

Arizon, to u nas na 1 siedzą najwolniejsi kasjerzy z szybkoscia od 14 do 16 czy 17 art. Plus 2 ukrainki, wiec siedzi "kasjer" bo takiego mamy, kasjer sprzedawca i 2 ukrainki. Reszta dochodzi
MalaAsia - 2019-05-19, 10:07

sylwuńka, wy macie luksus, jak czytam to aż nie wierzę, że może być tak normalnie
Lons - 2019-05-19, 10:37

Wy poważnie macie kasjerów z prędkością 14-16 ?
To ja mam prawie 30 :D
Poniżej 28 chyba nie spadam, no chyba, że te naklejki były to miałem chyba 25-26

sylwuńka - 2019-05-19, 13:20

MalaAsia, no tak sie czasem zdarza ale zapitol tez jest az pot cieknie nieraz po d.pie,na 6 rano 1 lub 2 kasjerow i odrazu dostawa 6-7kontenerow i odpiek ogarnac.
Lons, noo nawet mieli wczesniej okolo 11... Naszybciej ladacznice z miesnego kasuja, potem my kasjerzy ale 30 nie mamy ja mam przy dobrych lotach 22-23 i jestem w scisłej czołówce :-f



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group