Praca w Biedronce - Dystrykt P. Nadstxxa opinie
Virus - 2011-02-23, 11:10
Zacznijcie zwracać szczegółową uwagę na FIFO, ulubione miejsca to pieczywo i chłodnia, natomiast produkt z chłodni, który jest przez niego wielbiony to sałatka Party/Weekend musi być poukładana zgodnie z datami;/ . Ponadto przyszykujcie się na cięzkie czasy przed świętami, kiedy wasz magazyn będzie pękać w szwach od towaru który MUSICIE (wg jego koncepcji) zamawiać na kilka dni.
Czarbia - 2011-02-26, 08:37
Egzamin to żadna masakra ....
wystarczy dokładnie przeczytać podręcznik kierownika......a zreszta na pisemnym (chyba było 20 lub 30 czy pytań) mozna korzystać z podręcznika ....tyle ,że czasu jest tyle,że po prostu trzeba się orientować w ,którym miejscu co się tam znajduje
obchód
i coś w rodzaju ustnego....a konkretnie grupa podzielona np.na 1,2,3....i 1 opracowują z pamięci (indywidualnie oczywiście)np .temat :procedury podczas kradzieży......spisujecie sobie na kartce ,co na ten temat wieci i potem po kolei czytacie
Oprócz tego jest to człowiek kulturalny....szanujący pracownika (od ochroniarza do kierownika)...potrafi podwinąć rękawy i sprzątać sklep...jeśli widzi ,że jest taka potrzeba (jakis trudny okres dla sklepu-np.dużo ZL...święta)......przestrzega podręcznika,procedur....ale jest sprawiedliwy......docenia pracowitość....oczywiście nie toleruje olewki-ale kto to lubi .....
tak,że niestety co człowiek to opinia .....każdy musi na własnej skórze sprawdzić...ocenić
Virus - 2011-02-27, 11:57
Czarbia napisał/a: |
Oprócz tego jest to człowiek kulturalny....szanujący pracownika (od ochroniarza do kierownika)...potrafi podwinąć rękawy i sprzątać sklep...jeśli widzi ,że jest taka potrzeba (jakis trudny okres dla sklepu-np.dużo ZL...święta)......przestrzega podręcznika,procedur....ale jest sprawiedliwy......docenia pracowitość....oczywiście nie toleruje olewki-ale kto to lubi .....
|
Z tym, że jest kulturalny zgadzam się, szanujący pracownika tak zdecydowanie! nie widziałem go w akcji sprzątanie sklepu - chociaż na mojej Biedronie bywał często.
Jeśli chodzi o "trudny okres dla sklepu" np święta to z mojego doświadczenia wiem, że z jego koncepcją tzn. zamawianie owoców, mięsa na kilka dni np 4 sklep daleko nie zajdzie a pracownicy nie ujrzą premii.
Taki scenariusz przed świętami dotknął m.in. sklep na którym pracuję.
|
|
|