To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Wiadomości ZZ - Uwaga - czas pracy, bardzo ważne

angare - 2015-06-17, 17:56

Larrikol napisał/a:
michał21 napisał/a:
Myślę że ZZ są przede wszystkim od obrony praw pracowniczych a nie od przypominania pracownikom o ich obowiązkach.
A ja myślę, że pracownik częściej powinien pamietać o tym, że ma te obowiązki, a nie wiecznie tylko wrzeszczeć za swoimi prawami.


Twoje podejście zmienia się jak chorągiewka na wietrze. Pamiętam, że kiedyś rzucałaś pomysły typu: żeby magazyn układał Wam towar wg. kolejności rozkładania go na sklepie !!! (pomysł z kosmosu, nie do zrealizowania) i inne wariactwa. Na szczęscie dorastasz i idziesz w dobrym kierunku ale tamte stare brednie jeszcze nie zostały zapomniane, w tej chwili punktujesz innych za to co sama kiedyś wypisywałaś.

Proszę kogoś obcykanego o przyjrzenie się temu limitowi 150 nadgodzin w roku. Jak sprawa wygląda w JM. Magazyny spokojnie przekraczają, czy jest to uregulowane w regulaminie ?

michał21 - 2015-06-17, 19:53

Odpowiem Robertowi:

Tak jakąś tam wiedzę posiadam (mówią że wiedza to potęgi klucz, czy jakoś tak)

Ja nie powiedziałem że Pracodawca wyznaczył osoby na oddelegowanie do prac związkowych, tylko że jesteście Panowie oddelegowani do prac związkowych (a płatnikiem waszych pensji z tego co się orientuję jest jednak JMP s.a.). Kto jest oddelegowany do prac związkowych to też żadna tajemnica.

Po za tymi drobnymi szczegółami wolałbym dysputę prowadzić merytorycznie, ale widzę że będzie ciężko o meritum.

Jeszcze jedno pytanie tym razem do Roberta - miały powstać nowe ZZ - rozumiem że pomysł powstania nastąpił w wyniku delikatnie mówiąc nieporozumień twoich z Panem Przewodniczącym.
Podobno prawdziwego faceta poznać nie po tym jak coś zaczyna ale po tym jak to kończy ...???

Pozdrawiam serdecznie:

kogata - 2015-06-17, 20:51

michał21 napisał/a:
Odpowiem Robertowi:

Tak jakąś tam wiedzę posiadam (mówią że wiedza to potęgi klucz, czy jakoś tak)

Ja nie powiedziałem że Pracodawca wyznaczył osoby na oddelegowanie do prac związkowych, tylko że jesteście Panowie oddelegowani do prac związkowych (a płatnikiem waszych pensji z tego co się orientuję jest jednak JMP s.a.). Kto jest oddelegowany do prac związkowych to też żadna tajemnica.

Po za tymi drobnymi szczegółami wolałbym dysputę prowadzić merytorycznie, ale widzę że będzie ciężko o meritum.

Jeszcze jedno pytanie tym razem do Roberta - miały powstać nowe ZZ - rozumiem że pomysł powstania nastąpił w wyniku delikatnie mówiąc nieporozumień twoich z Panem Przewodniczącym.
Podobno prawdziwego faceta poznać nie po tym jak coś zaczyna ale po tym jak to kończy ...???

Pozdrawiam serdecznie:



:lol:

zz-biedronka - 2015-06-17, 21:38

michał21 napisał/a:
Odpowiem Robertowi:

Tak jakąś tam wiedzę posiadam (mówią że wiedza to potęgi klucz, czy jakoś tak)

Ja nie powiedziałem że Pracodawca wyznaczył osoby na oddelegowanie do prac związkowych, tylko że jesteście Panowie oddelegowani do prac związkowych (a płatnikiem waszych pensji z tego co się orientuję jest jednak JMP s.a.). Kto jest oddelegowany do prac związkowych to też żadna tajemnica.

Po za tymi drobnymi szczegółami wolałbym dysputę prowadzić merytorycznie, ale widzę że będzie ciężko o meritum.

Jeszcze jedno pytanie tym razem do Roberta - miały powstać nowe ZZ - rozumiem że pomysł powstania nastąpił w wyniku delikatnie mówiąc nieporozumień twoich z Panem Przewodniczącym.
Podobno prawdziwego faceta poznać nie po tym jak coś zaczyna ale po tym jak to kończy ...???

Pozdrawiam serdecznie:



Jak czytam wpisy twoje "Michałku21" to dosłownie śmiać mi się chce. Opis stanowiska kasjera nie pasuje do twojej osoby !!!!!! Widzimy tylko jedno i to się ciągle nasila twoimi wpisami kiedy ZZ przyciska JMP. Sam udowadniasz kim jesteś. Pewne rzeczy i sprawy były tylko w ścisłym gronie albo w korespondencji z JMP a ty jako zwykły kasjer takie rzeczy wiesz.
My też mamy do ciebie Michałku21 oficjalne pytanie:
Dlaczego tylko atakujesz ZZ, a są jeszcze inne związki w JMP.

No i ostatnia rzecz, jak tu piszesz to sprzątaj po sobie bo na serwerach zostawiasz brudy, dla nas dobre bo wiadomo KTO

4ever - 2015-06-18, 08:20

Ależ tu się mała "przepychanka" słowna zrobiła a ja myślałem, że to nie będzie aż tak drażliwy temat. :szczena:
Hell - 2015-06-18, 08:31

Mnie bardzo zależy na odpowiedzi na moje pytanie dotyczące tematu. :)
angare - 2015-06-18, 14:05

Mnie również co do tych 150 nadgodzin w roku
Anonymous - 2015-06-18, 14:32

Hell napisał/a:
Dlaczego piszecie że obowiązuje bezwzględny zakaz pracy w godzinach nadliczbowych osób opiekujących się dzieckiem do lat 4, przecież jest to zgodne z prawem gdy pracownik wyrazi na to zgodę, coś się zmieniło?


Ależ oczywiście że się nic nie zmieniło......... tylko w JMP daje się do podpisu ECP na koniec kwartału i wtedy określasz czy sprawujesz opiekę nad dzieckiem do lat 4 i powinno dawać się tą deklarację przed a nie po świadczeniu pracy w kwartale

[ Dodano: 2015-06-18, 15:35 ]
angare napisał/a:
Mnie również co do tych 150 nadgodzin w roku


Praca w godzinach nadliczbowych, jeśli została pracownikowi zlecona w sposób zgodny z przepisami kodeksu pracy, jest jego obowiązkiem. Uchylenie się od tego obowiązku jest możliwe tylko wówczas, gdy pracodawca zlecając prace „po godzinach”, naruszy przepisy. Naruszeniem przepisów prawa pracy w zakresie czasu pracy i godzin nadliczbowych będzie przekroczenie limitu godzin nadliczbowych. Praca w godzinach nadliczbowych, uwarunkowana szczególnymi potrzebami pracodawcy, nie może bowiem przekraczać dla poszczególnego pracownika 150 godzin w roku kalendarzowym. Ograniczenie to ma na celu ochronę pracownika przed arbitralnością pracodawcy, związaną z niedookreśleniem przesłanki uzasadniającej pracę w godzinach nadliczbowych w postaci jego szczególnych potrzeb.

[ Dodano: 2015-06-18, 15:37 ]
i ciekawostka zapraszam do regulaminu pracy JMP który powinien być w każdym biurze sklepu do wglądu...... w regulaminie zapisano powyżej 150 godzin w roku........

ających ze szczególnych potrzeb pracodawcy w roku kalendarzowym nie powinna przekraczać 150. Pracodawca może jednak zmienić ten limit, ale przepisy nie wskazują do jakiej górnej granicy. W praktyce limit 416 nadgodzin rocznie ustalało się w ten sposób, że skoro pracownik może razem z nadgodzinami pracować przeciętnie do 48 godzin na tydzień w okresie rozliczeniowym, podczas gdy tygodniowa norma czasu pracy wynosi 40 godzin, to różnica daje osiem nadgodzin na każdy tydzień. Ponieważ w roku kalendarzowym są 52 tygodnie, to pomnożone przez osiem dają właśnie 416 nadgodzin.

[ Dodano: 2015-06-18, 15:38 ]
Pracownik nie może dokonywać samodzielnej oceny, czy potrzeby pracodawcy uzasadniają pracę w nadgodzinach. W przypadku, gdy odmówi wykonania pracy, ponosi odpowiedzialność za naruszenie swoich podstawowych obowiązków. Takie zachowanie może nawet doprowadzić do nałożenia na niego kary porządkowej, a w skrajnych przypadkach może być podstawą rozwiązania umowy o pracę.
https://www.infor.pl/praw...ciagu-roku.html

[ Dodano: 2015-06-18, 15:39 ]
Liczba godzin nadliczbowych przepracowanych w związku ze szczególnymi potrzebami pracodawcy nie może przekroczyć dla poszczególnego pracownika 150 godzin w roku kalendarzowym. Z kolei praca związana z koniecznością prowadzenia akcji ratowniczej nie jest limitowana.

Dopuszczalne jest ustalenie innego limitu, nawet większego niż 150 godzin, w układzie zbiorowym pracy, regulaminie pracy albo w umowie o pracę, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest zobowiązany do ustalenia regulaminu pracy.

Limit godzin nadliczbowych dotyczy wszystkich pracowników, bez względu na to jakie zajmują stanowisko, ich rozkład czasu czy też system wynagradzania.
Tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać 48 godzin w przeciętnym okresie rozliczeniowym. Z tym, że ograniczenie to nie dotyczy pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy.

Uwzględniając, że jeden rok składa się z 52 tygodni, to maksymalna liczba godzin nadliczbowych w jednym roku nie może przekraczać 416 godzin. Wynika to z następującego obliczenia:
52 (liczba tygodni w roku) x 8 (dopuszczalna liczba przekroczenia 40 godzinnego przeciętnego tygodnia pracy) = 416 godzin
Regulacje ta wynika z art. 131 § 1 kodeksu pracy, wprowadzającego pojęcie tzw. łącznego czasu pracy, który obejmuje zasięgiem prace wynikającą z norm czasu pracy oraz pracę w godzinach nadliczbowych.

[ Dodano: 2015-06-18, 15:42 ]
angare napisał/a:


Proszę kogoś obcykanego o przyjrzenie się temu limitowi 150 nadgodzin w roku. Jak sprawa wygląda w JM. Magazyny spokojnie przekraczają, czy jest to uregulowane w regulaminie ?


Regulamin z 2013 wprowadził limit pracy w godzinach nadliczbowych równy 416 h w skali roku

[ Dodano: 2015-06-18, 15:45 ]
michał21 napisał/a:
Odpowiem Robertowi:

Tak jakąś tam wiedzę posiadam (mówią że wiedza to potęgi klucz, czy jakoś tak)
Pozdrawiam serdecznie:

michał 21 miło ,zę mówisz po imieniu ,ja nie ukrywam kim jestem,ze względów prawnych nie używam danych osobowych,zwłaszcza ,że Pani S-H bardzo denerwuje się moimi wpisami , i "śmiesznymi "ankietami jak je nazywasz. Może u Ciebie w Wielkopolsce w czasie pracy można pisać na forum :) i to pod nickiem, może to taka praca :)

Hell - 2015-06-18, 18:57

Może taki podpis pod ECP to deklaracja zgody na przyszły kwartał.
alan12 - 2015-06-18, 19:03
Temat postu: brodacz
Brodacz ja pracuję kilkanaście lat-na pewno więcej od Ciebie i za darmo mnie nie trzymają. Nie raz miałem propozycję zast. kier. ale z moim stażem to na zastępce to kiepski wybór bo zastępca ma mało kasy i rzucają cię na inne sklepy a ja sobie pracuję i pracuję tyle lat w jednym sklepie. W naszym sklepie jest tak że jak jesteś kier. i jesteś za dobry, dogadujesz się z załogą-to cię dobijają i cię usuwają całkiem albo dają na inny sklep lub sami się zwalniają.Jak można być zastępcą i ciągle chodzić na drugie zmiany i nocki pierwsza zmiana to wtedy kiedy KS ma urlop lub NP - żadna kasa u mnie nie wchodzi za to ja mam żonę i dzieci i chce ich widzieć po szkole.
brodacz1989 - 2015-06-18, 20:53

alan12, podejście do sprawy mamy inne, ale skoro taka "stabilizacja" Ci pasuje to Twoja sprawa. bo wiecznie w biedronie człowiek nie będzie pracował, i ja o tym wiem i Ty pewnie wiesz ale chyba nie chcesz dopuszczać innej myśli skoro Cię tyle lat "trzymają". ja wole przeć do przodu, efekty mogą być różne, za miesiąc czy rok może mnie nie być w tej firmie, ale przynajmniej człowiek się rozwinie, liźnie tzw doświadczenia, a i kolejny pracodawca będzie inaczej patrzył na cv.
alan12 - 2015-06-19, 08:25
Temat postu: brodacz
Będzie zdrowie będzie inna praca ja też się rozglądam za własną działalnością dość mam tych wiecznie stresów i wiecznie nowych pracowników. Lepiej nie będzie bo jak u nas na największym sklepie pracuje 3-4 osoby na zmianie z kier. W innych malutkich sklepach przy dużo mniejszych dochodach pracuje 3 osoby na mięsnym i dają rade-jedna zmiana to 6-8 osób. Nie wspomnę że nie ma takich jak u nas promocji dwa razy w tygodniu i te mapki ważne bo dyr, bo KR sprawdzając to przenoszenie z kosza do kosza i na magazyn, te leyouałty (nie wiem jak to się piszę) co chwile zmieniają u mnie to zawsze ja robię bo młodzi nie radzą sobie a to ma być SZYBKO ZROBIONE. 3 -2 niedziele to norma i prawie każda sobota w robocie. Tobie brodacz współczuję jeszcze bardziej bo na pewnie nie jest ci lepiej wszędzie jest tak samo-KS ma pierwszą zmiany a wy zasuwacie nocki i II zmiany- za te parę groszy i większe kwalifikację (są tacy że ich wcale nie mają często trzeba wykonywać ich robotę i im podpowiadać , ale nikt orłem nie jest. Pozdrawiam i życzę powodzenia)
michał21 - 2015-06-19, 09:05

Szanowny Panie Przewodniczący dlaczego traktujesz "kasjera" jak kogoś upośledzonego, gorszego, bez wiedzy (cyt: Opis stanowiska kasjera nie pasuje do twojej osoby !! !!!! ), opis nie pasuję do mojej osoby bo jak sam stwierdziłeś za dużo wiem ? (a nie powinienem ?!)
Troszkę się Panu czasy pokiełbasiły.

Nie pracuję jako kasjer ale z samego szacunku do tego stanowiska, utożsamiam się bardzo mocno ze zwykłymi pracownikami JMP.

Może i zbyt ostro zadawałem pytania szanownemu Panu Przewodniczącemu, skoro odebrano to jako atak to niech tak zostanie.
Niestety merytorycznie nie sposób z Panem dyskutować (ale tak myślę że może za wysokie progi ...)

A zastanowił się szanowny Pan Przewodniczący że moja wiedza może częściowo pochodzić z korespondencji prowadzonej z innymi ZZ działającymi przy JMP ?

Nie zauważyłem aby to forum miało jakieś założenia ograniczeń myślowych, tak więc skoro stworzono zakładkę ZZ to chyba nie tylko po to by klaskać szanownemu Panu Przewodniczącemu i niektórym jego działaniom, które tak naprawdę szkodzą bądź będą szkodziły.

Moim zdaniem problem polega na tym że niektórych ludzi nie sposób zreformować - JMP sprzed 8 lat to nie to samo JMP co dzisiaj, tylko wydaje mnie się że szanowny Pan Przewodniczący tkwi dalej w swoim.


Pozdrawiam serdecznie:

P.S.
Myślę że dalsza wymiana słowna, bynajmniej z Panem Przewodniczącym nie ma żadnego sensu (sam zaczynam się wpędzać w złośliwości), nie chce mówić Waszym językiem.
Jeśli Państwo jako ZZ podejmiecie zdecydowane działania w celu poprawy, ochrony pracy w JMP będę pierwszą osobą która pogratuluje - póki co nie zanosi się na pochylenie głowy.

Anonymous - 2015-06-19, 14:36

alan12, wiesz kwestia podejścia do życia. Jedni, kiedy im coś nie odpowiada to starają się to zmienić i ja tak właśnie zrobiłam, a inni wolą przez kilkanaście lat zrzędzić i czekać na lepsze czasy. Twoja sprawa jak se życie układasz i wybacz, ale sama zdecyduję, kiedy i czy w ogóle wypiszę się z forum :) Chyba zgodzisz się ze mną, że nie ma sensu dalej polemizować i wprowadzać nieład w temacie, ponieważ są osoby nim zainteresowane i mogą nie chcieć tego czytać. Zapraszam na PW, może kiedyś odpiszę :)
Hell - 2015-06-19, 17:04

michał21 skoro i tak już prawie wszyscy się tu znacie to zdradź proszę odrobinkę czym się zajmujesz w firmie, jestem ciekawa co za szychy tu zaglądają. :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group