Anonymous - 2014-09-17, 10:10 Chociaż prawo jeszcze tego nie zabrania, to myślę , że niejeden rodzic z tego faktu będzie zadowolony. Dobrze, żeby informacja na temat szkodliwości energetyków przez małolatów była wywieszona na tablicy informacyjnej na dużym plakacie i miejscem na podpisy rodziców, którzy się z tym zgadzaja. W razie czego , to prośba dorosłych, żeby nie sprzedawać młodym i gniewnym "dopingów". Anonymous - 2014-09-17, 10:18
 A na poważnie, póki nie wejdzie odpowiednia regulacja, to jest technicznie nie do sprawdzenia, bo nie wszyscy rodzice taki podpis złożą, a nawet jak już to zrobią to weryfikacja byłaby bardzo kłopotliwa. Nie zawsze ten małolat będzie kupował dla siebie. Pytanie, co będzie gdy to np rodzic poprosi takiego małolata o kupienie?
joanna321 - 2014-09-17, 15:51 Nie przesadzajmy z tą szkodliwością energetyków: to nic innego niż to, co w reszcie słodkich napojów gazowanych, plus dużo kofeiny. Owszem, dla dzieci i nastolatków nie wskazane, tak jak picie mocnej kawy. Ale wielka histeria przy energetykach, podczas gdy słodkich napojów dzieci wlewają w siebie i się im wlewa na potęgę, jest trochę śmieszna 
|
||||||||
