Gertruda - 2014-09-18, 15:08 poczytajcie sobie to, a zrozumiecie co sie wyprawia w tej calej naszej korporacji: https://finanse.wp.pl/kat,1033781,title,Wyzysk-w-Biedronce-powraca,wid,16885749,wiadomosc.html?ticaid=11377e zreszta, wy chyba i tak doskonale o tym wiecie. tak, to prawda ... u nas jest identycznie, co do joty 
marta1 - 2014-09-18, 15:12 dudni już na sb... biedrona3333 - 2014-09-18, 23:12 może w końcu ktoś otworzy oczy!!!! u nas to samo, ciągłe zostawanie po godzinach, praca ponad siły i za marne grosze. Kręgosłupy u 25-latek jak u 80-latek. W mniejszych miejscowościach z powodu braku innych miejsc pracy mało kto się wychyli. Wraca OBÓZ PRACY i pampersy. czarownica25 - 2014-09-19, 05:46 biedrona3333, jak możecie ciągle zostawać po godzinach jak czas pracy jest tak pilnowany ? Hell - 2014-09-19, 08:54 Pewnie chodzi o nadgodziny, u nas ich nie ma a szkoda, zupełnie nie rozumiem jak można nie cieszyć się z dodatkowych pieniędzy mając takie zarobki jak nasze. ;] czarownica25 - 2014-09-19, 09:01 Hell, jagby kazali zostać na nadgodziny to była bym pierwsza na liście :D Hell - 2014-09-19, 09:06 No baaa ja tak samo :D u nas po godzinach to nawet swojej szklanki umyć nie wolno. >:D marta1 - 2014-09-19, 09:07 ja też się wpisuję na listę chętnych :D Gertruda - 2014-09-19, 13:14 a jezeli chodzi o dziewczyny z leborka, ktore pracowaly u nas w sezonie – zenada. nie chodzi mi o to, ze byly slabe ale o to, ze robily co chcialy. nie dosc, ze dostaly do nas delegacje i pelne umowy, to jak trzeba bylo zostac dluzej – wykrecaly sie jakimis duperelami, a prace zostawialy ludziom z leby :zly2: czarownica25 - 2014-09-19, 13:26 Niegrzeczne koleżanki Gertruda - 2014-09-20, 13:37 ja sie pytam, dlaczego jak my uczylysmy sie do pracy w lebie, to dojazdy do leborka same sobie zalatwialysmy i do dnia dzisiejszego zlamanego grosza rekompensaty ... a tu, lebork dostal premie (o ktorych my mozemy pomarzyc), delegacje tj. zwrot kosztow dojazdu ;/ Helmut - 2014-09-20, 21:38
Nie macie KR`a??? olka3008 - 2014-09-20, 23:21 Straszne jak wiele ludzi musi cierpiec zeby zaspokoic chore ambicje innych!z jednej str jestem w szoku ze sie na to godza a z drugiej rozumie bo w tych czasach zeby godnie zyc trzeba pracowac a z praca marnie i firmy wykozystuja ze nie wazne jak ale ludzie beda pracowac bo gdziepojda ....  ;(
Gertruda - 2014-09-21, 18:49
jak przyjezdza, to zawsze wszystko mu sie nie podoba. poucza tylko, ze lebork to, lebork tamto ... ilez tego mozna sluchac? a na zwrot pieniedzy, nie ma co liczyc  (chodzi o rejona, a o naszym kierowniku napisze w nastepnych postach, bo tez jest z niego niezle ziolko)
Anonymous - 2014-09-25, 13:35 A ja kontynuuje opowieść koleżanki o sezonie. Na samym początku wakacji, przyszło do nas kilku chłopców do pomocy, ale okazało się, że wytrzymali u nas tylko jeden dzień ... a na drugi już nie wrócili. Brawa dla tego, który przyjmował ich do pracy 
|
||||||||||
