Hell - 2013-10-27, 23:16 Baba była na poziomie ale powiedziała że nigdy już u nas nie kupi żadnego sprzętu. Już się cieszę na inne takie przypadki... beatqa - 2013-10-28, 10:08 Robertty a powiedz mi jeszcze taką jedną rzecz bo nie daje mi spokoju. Kierowniczka sklepu na którym pracuje poinformował anas ostatnio, że nie może tak być, że zwracany NF uszkodzony (z paragonem oczywiście) nie jest przez nas zgłaszany do BOK. Nie przypominam sobie, żeby w nowej procedurze była informacja o konieczności zgłaszania każdego takiego zwrotu. Była informacja o konieczności sprawdzenie czy towar, który posiadamy na sklepie nie ma takiej samej wady i o tym, że wycofanie towaru może byc podyktowane poleceniem jakościowym. Jednak nie przypominam sobie podpunktu, który wymuszałby zgłoszenie każdego z uszkodzonych zwrotów. Być może coś źle zinterpretowałam jeśli tak wyprowadz mnie z błędu, albo czegoś niedoczytałam. Kierowniczę mamy nową zaraz po awansie i w tego typu sytuacjach niestety nie ma z nią dyskusji. Anonymous - 2013-10-28, 10:15 Od kiedy pamiętam, zawsze zgłaszało sie uszkodzony NF do call center, żeby nie wrzucali tego w straty sklepu matiTRS - 2013-11-12, 17:44
I widzisz kolejny raz pojawia się słowo reklamacja. Gdyby kupujący był kumaty to by oddał tytułem niezgodności towaru z umową. I wtedy problem paragonu by nie wystąpił bo wg orzecznictwa sądów paragon nie jest jedynym dowodem zakupu. Takim dowodem może być też oświadczenie innej osoby że razem z panem X była przy zakupie sprzętu Y w sklepie Biedronka. I wracając do gwarancji. Gwarancja to dobrowolny gest producenta. W warunkach wpisuje warunki które muszą być spełnione. I wystarczy że w warunkach jest napisane że musi być dowód zakupu i już po ptakach na gwarancji nie oddasz sprzętu. alexxx21 - 2013-11-12, 17:54
Jest podpunkt w nowej procedurze zwrotów, który nakazuje uszkodzony towar zgłaszać do call center pod podany numer nie do BOK-u. |
||||||||||||
