To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - savoir vivre- czy w supermarkecie kasjer kłania sie pierwszy

biedroń91 - 2013-12-01, 21:35

No niby tak, ale z tymi drobnymi zawsze jest problem w Biedronce. Nawet jak ma się do zapłacenia 15 zł, a daje się 50 zł, to i tak są problemy zawsze. Trzeba mieć zawsze wyliczone co do grosika, bez sensu. A to, że ktoś daje większą kwotę, nie znaczy że specjalnie czy chamsko tak robi ;)
Cloud - 2013-12-02, 11:09

biedroń91, Nie chodziło mi o to że dostaje 50, 100 czy 200 zł tylko o sposób w jaki je dostaje czasami zdarza że rzucają banknotem pogiętym w taki "sposób" bierz i się ciesz..., albo jak zapytam nie koniecznie muszę dostać tylko o fakt gdy pyta się kasjer czy może będzie drobniej jak najbardziej miłym i spokojnym tonem i jaką odpowiedź a właściwie brak odpowiedzi dostaje tylko wymowną minę.

I absolutnie nie mówię o regule bo akurat u mnie zdecydowana większość klientów to sympatyczni ludzie i nie interesuje mnie czy kupują za 5 zł i płacą 100 zł czy kupują za np 99.99 i dają ci wyliczoną kwotę, tylko o to jak się zwracają czyli na dzień dobry odpowiadają, życzą miłego dnia itp po prostu bardzo kulturalni :)

4ever - 2013-12-02, 13:32

biedroń91 napisał/a:
No niby tak, ale z tymi drobnymi zawsze jest problem w Biedronce. Nawet jak ma się do zapłacenia 15 zł, a daje się 50 zł, to i tak są problemy zawsze. Trzeba mieć zawsze wyliczone co do grosika, bez sensu. A to, że ktoś daje większą kwotę, nie znaczy że specjalnie czy chamsko tak robi ;)

Rozumiem twoją frustrację; nie tylko tobie to się nie podoba, bo wyobraź sobie że ja też takich sytuacji nie lubię jak muszę ciągle żebrac o kase to drobne to 10 i 20, ale najlepiej to jak zatrudnisz się do biedry i przez kilka dni posiedzisz 6-7 godz z prawie pustą kasetką i gdzie przewinie się tobie z kilkaset osób z 50 lub 100, 200 i wtedy zrozumiesz co to prawdziwa frustracja ;/

biedroń91 - 2013-12-02, 16:37

Rozumiem, że dla kasjerów to musi być frustrujące. No ale klient też nie zawsze ma te drobne, to znaczy ja akurat czasem nie mam, a na pewno są tacy którzy mają cos drobnych a i tak im się nie chce przeliczyć, tylko wolą rzucić tą stówę, wiadomo że takie zachowanie jest prostackie, bo utrudnia pracę ;) Jednak ja staram się dać drobne, co nie zawsze jest możliwe po prostu. Niestety jestem wtedy mierzony takim złowrogim wzrokiem, że aż mi głupio hehe :P A ja też na złość nikomu z pracujących nie chcę zrobić, bo złośliwy nie jestem :) Tym bardziej, że widzę jaka to musi być ciężka praca. Jeszcze po tym co tu czytam.
kluq - 2013-12-02, 17:59

Prawda jest taka ,że tak jak są bezczelni ,upierdliwi i niedomyci klienci tak samo są chamskie ,opryskliwe i śmierdzące kasjerki czy kasjerzy i nic się na to nie poradzi wiec nie ma się czym przejmować ostatecznie przy kasie spędza się z taką osobą kilka minut a potem wszystko wraca do normy. :)
shendy - 2013-12-05, 11:47

Mi jak kiedyś paniusia rzuciła drobne to aż pod szybke od wagi wpadły i nie mogłam wyciagnac bo wszystkich nie znalazłam a ona do mnie ze tam było wyliczone i mam sobie wyciagnać bo ona zapłaciła, a to ze rzuciła drobnymi jak do psa i porozlatywały sie na wszystkie strony to juz inna sparwa.. :boks:
biedronka1477 - 2013-12-05, 17:32

Nie to już jest chamstwo


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group