Praca w Biedronce - Tempo kasowania
mucha - 2013-03-03, 21:10
ja tam nie blokuje kasy, nawet jak alkohol schodzę robić to nie blokuję, bo przy tym blokowaniu to często się mylę, mam gdzieś....... blokuję jak schodzę w ogóle z kasy
xizia - 2013-03-03, 21:58
mucha napisał/a: | ja tam nie blokuje kasy, nawet jak alkohol schodzę robić to nie blokuję, bo przy tym blokowaniu to często się mylę, mam gdzieś....... blokuję jak schodzę w ogóle z kasy |
Właśnie ja też jestem za tym żeby nie blokować bez sensu, no ale ta wydajność... Jaka jest u Ciebie?
Anonymous - 2013-03-03, 22:20
ale to działało jakiś czas to blokowanie...... potem wychodziło mi normalnie
stonka:) - 2013-03-04, 19:57
Do LENKI- nierzucam klientowi zakupami, i mam do nich szacunek, po prostu jak ktoś chce to potrawi kasowac szybko i czasem nawet ludzie w tym nieprzeszkaszaja. DO GREGORI 0708- na jedynce tez jest mozliwe takie tempo bo jak ktos chce to potrawi i tez na jedynce mam takie wyniki. Choc tez nieukrywam ze czesto chodze na kase jako ostatnia . Na wyniku mi niezalezy, choc nieukrywa ze wiele razy byla na rejonie jako 1 w skanowaniu. :D
[ Dodano: 2013-03-04, 20:02 ]
DO XIZIA- szczeze to niewiem co takiego robie ze mam takie wyniki, sama sie dziwie ze mam takie wyniki bo wydaje mi sie ze kasuje tak jak moje kolezanki z pracy, choc czesto slysze od klientow idziemy do pani bo pani tu najszybsza jest hehe naprawde niemam pojecia co takiego robie
Hell - 2013-03-04, 21:18
stonka:), dzięki, uspokoiłaś mnie.
fruzia1 - 2013-03-04, 21:48
W Tesco się już związki zawodowe za rankingi i wymogi tempa skanowania wzięły . To przerażające nas 1500 art/godz to nic innego jak nasze bez wysiłku robione 25/min .Ale czy to istotne co czuje klient, przecież już dokonał zakupów , zapłacił za nie -wiec wypad do domu bo już firmie dziś nie jest potrzebny . Po nim przyjdą inni ,którym w drzwiach należy się dzień dobry, potem dziękuję i zapraszam ponownie i zasypanie zakupami pomieszanymi z zakupami następnych osób- tylko czy to jest właśnie ten szacunek czy tez może przywabianie klienta za wszelką cenę?
xizia - 2013-03-05, 08:03
Fruzia w 100% się z Tobą zgodzę. Ja stawiam bardziej na to by klient czuł się dobrze, chociaż czasem jest ciężko, zwłaszcza, że są tacy klienci, którzy mając nawet dużą ilość zakupów najpierw je pakują i dopiero płacą, ale w sumie słusznie, też bym nie chciała żeby ktoś mieszał moje zakupy z czyimiś, a założę się, że klienci (oczywiście ci, którzy nie mięli nigdy styczności z tego typu handlem) nie mają pojęcia, że jest coś takiego jak mierzenie tempa Ale w każdym razie wczoraj moja postawa do klientów się odbiła echem, bo jedna klientka powiedziała, że zawsze jak mnie widzi na kasie to idzie do mnie, bo wie, że zrobi zakupy w miłej atmosferze Tylko szkoda, że nie poszła powiedzieć tego do kierownika, a najlepiej do rejona
nn79 - 2013-03-05, 08:38
Niezadowolonemu z szybkości klientowi zawsze można uprzejmie podpowiedzieć, że kierownik wysłucha jego żali, a my go szczerze zachęcamy do rozmowy >:D
Najlepiej do rozmowy wskazać KO lub KR, jakby akurat byli hehe Mina KR bezcenna!!! Kasjer za szybko kasuje!! :rock:
xizia - 2013-03-05, 08:52
nn79 napisał/a: | Niezadowolonemu z szybkości klientowi zawsze można uprzejmie podpowiedzieć, że kierownik wysłucha jego żali, a my go szczerze zachęcamy do rozmowy >:D
Najlepiej do rozmowy wskazać KO lub KR, jakby akurat byli hehe Mina KR bezcenna!!! Kasjer za szybko kasuje!! :rock: |
:lol: Pewnie klient by się pultał bardziej o to, że się rzuca zakupami, bo przy takim tempie chyba się inaczej nie da
fruzia1 - 2013-03-05, 09:56
Zostałam ochrzaniona ostatnio przez klienta że za szybko go kasuje bo on nie nadąża się pakować a nie przyszedł do sklepu na wyścigi tylko na zakupy i nie ma ochoty na wrzucanie towaru byle jak do torby tylko dlatego że ja mam ciśnienie żeby szybko kasować . a w ogóle to zawsze jak płaci to czuje się poganiany choć mu tego nikt w oczy nie powie.
nowa-biedronka - 2013-03-05, 10:15
"Pani a wy tu na akord pracujecie?"-u mnie najczęściej pada takie pytanie, po drugie to zauważyłam ,że większość osób dostaje pałera do skanowania jak nie siedzi na jedynce.
xizia - 2013-03-05, 10:54
Hehehe, ciekawe co lepsze zostać ochrzanionym przez klienta czy zwolnionym za ślamazarność Bo ponoć jest tak, że jak szukają haka by kogoś zwolnić to właśnie patrzą na szybkość na kasie.
marta1 - 2013-03-05, 11:09
jak chcą kogoś zwolnić to i tak zwolnią nawet jakbyś kasowała 100na minutę
Anonymous - 2013-03-05, 11:10
nn79 napisał/a: | Niezadowolonemu z szybkości klientowi zawsze można uprzejmie podpowiedzieć, że kierownik wysłucha jego żali |
Najlepiej samemu narobić bydła i odesłać do kierownika...
xizia - 2013-03-05, 11:25
Larrikol napisał/a: | nn79 napisał/a: | Niezadowolonemu z szybkości klientowi zawsze można uprzejmie podpowiedzieć, że kierownik wysłucha jego żali |
Najlepiej samemu narobić bydła i odesłać do kierownika... |
Chętnie bym kasowała wolniej, tak by klient nadążył się pakować i by widział, że szanuję jego zakupy, ale właśnie kierownicy/z-cy napędzają, więc niech słuchają żali
|
|
|