To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Czego najbardziej nienawidzisz w swojej pracy ??

anusia75 - 2012-06-06, 10:06

nienawidzę jak każda z kierowniczek robi łaskę,gdy musi podejśc na dzwonek do kasy ,i jest zła na kasjera i na klienta
NIENAWIDZĘ jak MUSZĘ się za ich zachowanie wstydzić :zly:

mercuwichura - 2012-06-06, 10:09

u nas też trzeba się odzwonić , zanim przyjdzie z łaską wycofać
anusia75 - 2012-06-06, 10:26

i jeszcze z paszczą na nas i zdarza się jak ks biega bo sama jest to idzie nawet 10 minut i dojść nie może,bo d...ę posadzi w biurze i na telefonie wisi,a do innych mówi ...,,a niech sp...la''
mercuwichura - 2012-06-06, 10:29

a klient stoi i patrzy na nas , zamiast zjeb.. zmianową

[ Dodano: 2012-06-06, 11:30 ]
by się streszczała :boks:

anusia75 - 2012-06-06, 11:47

nienawidzę jak kierownictwo zapomina że też kiedyś ,czasami niedawno były kasjerami a tu nagle zmiana o 360 stopni
kitty24 - 2012-06-06, 11:54

anusia75 napisał/a:
nienawidzę jak kierownictwo zapomina że też kiedyś ,czasami niedawno były kasjerami a tu nagle zmiana o 360 stopni



kurczątko...nie może być o 360 stopni bo to byłby powrot do punktu wyjścia...ale 180 to na pewno ;) ...i też tego nie znoszę :boks:

Anonymous - 2012-06-06, 11:55

360 to te same miejsce :) Kierownictwo nie moze sobie pozwolic na jakies sentymenty i wspominki. Wiadomo, ze praca musi byc zrobiona, a jak nie bedzie, to w pierwszej kolejnosci to oni dostaja zj...y. Fakt, ze niektorym odbija za bardzo, ale np u mnie na sklepie nie ma problemu, zeby dogadac sie z kimkolwiek, wszystko to kwestia dobrych checi.
anusia75 - 2012-06-06, 12:08

tak o 180 :D
pomyłeczka
zgadzam się co do
,,Kierownictwo nie moze sobie pozwolic na jakies sentymenty i wspominki. Wiadomo, ze praca musi byc zrobiona, a jak nie bedzie, to w pierwszej kolejnosci to oni dostaja zj...y''


ale u mnie jest tak że im poprostu sodówa odbija i częsciej brak tych chęci
niczego nigdy nie zazdrościłam ale od kąd pracuję w b.... to zazdroszczę atmosfery jaka panuje na innych sklepach

teresa_t - 2012-06-06, 12:59

a mnie denerwuje jak naładują koszyk a przy kasie mówia do ciebie ja mam tylko 100zł najwyzej cos zostawie ( a widać gołym okiem ze wyjdzie z 200zł i to biorą te drozsze rzeczy) i odnosisz pozniej cala stertę..

druga rzecz to wlasnie tak jest jak z wielką czasem łacha przychodzi kierowniczka na wycofanie i mowi czego, albo tez po co dzwonisz i tak przy kliencie, az mi sie glupio robi..

albo jak stoi i gada przez telefon i zamiast placic czy wwalac do wozka to rechocze przez telefon i jak klienci inni poganiaja to jeszcze nazlosc robi. i mówi do ciebie otworzy pani reklamówkę.. och nie mam tylu pieniedzy ide do bankomatu ale wnerw bierze!

nanna2222 - 2012-06-06, 21:42

A ja nienawidzę takiego dnia jak dziś. Druga zmiana, 4 osoby na zmianie razem z osobą z kierownictwa, ludzi tłum, 3 kasy chodzą non stop. Burdel na sklepie, promocje nie wyłożone... Ehhh w piątek będą zjebki, bo nie możemy zostawać po godzinach.
agaF - 2012-06-06, 22:52

U NAS TO SAMO! PORAŻKA TOTALNA! 4 OSOBY NA ZMIANIE.. NOON-FOOD ZROBIONY, ALE SKLEP NIE DOCIĄGNIĘTY, MAKULATURA ZAWALA PÓŁ MAGAZYNU, DATY PO ŁEBKACH OCZYWIŚCIE NIE ODPISANE! NIE DAŁO RADY CHOĆBY _UJ NA _UJU STANĄŁ!!!! BRAVO ZA INTELIGENCJĘ DLA TYCH, KTÓRZY WPADLI NA TAK WSPANIAŁY POMYSŁ ABY BYŁO NAS TAK MAŁO DO TYRANIA NA TAKICH SKLEPACH!!!
DarkSide - 2012-06-06, 23:54

agaF, rozumiem bulwersacje bo tak samo zapierdzielam :( ale nie wal każdego posta Caps Lockiem :)
_PREDATOR_ - 2012-06-07, 08:32

Mało tego, że zwalniają a jeszcze dokładają roboty, jak ostatnio pieczenie, widzę co się dzieje, 'kobitki' nie wyrabiają a ja nie mogę im pomóc, ehhhh
stoneczka - 2012-06-07, 10:48

u mnie do tego co opisała AgaF dochodzi dostawa popołudniowa. ktoś z doskoku wywali lody i mięso z kontenerów a potem to stoi i czeka na lepsze czasy bo klient najważniejszy . a rano też : ochrony brak , bywa ,że wszyscy na kasach a na sklepie mogą cuda się dziać i nikt tego nie wyhaczy.nie będę pisać dosłownie o co mi chodzi,bo nie chce podpowiadać ludziom z zewnątrz :)

[ Dodano: 2012-06-07, 11:49 ]
a i przerwy stały się u nas rzadkością ,jeszcze troche a w pamperach bedziemy łazić

usura - 2012-06-08, 21:31

U nas jest to samo.Zmniejszyli załogę i pracujemy po 10 i 12 godzin,już nie pamiętam kiedy miałam 8h.To,co się dzieje teraz w sklepach jest jakieś chore,urlopów brak-bo nie ma ludzi,wolnych weekendów brak-bo nie ma ludzi a ostatnio to i przerw brak-z ww przyczyn.Ostatnio siedziałam 8h na kasie-bez przerwy,bez picia,bez jedzenia będąc raz w toalecie.Tak nie może być,trzeba czasu jak znów zacznie się rewolucja...... :bu:

[ Dodano: 2012-06-08, 22:33 ]
stoneczka napisał/a:
u mnie do tego co opisała AgaF dochodzi dostawa popołudniowa. ktoś z doskoku wywali lody i mięso z kontenerów a potem to stoi i czeka na lepsze czasy bo klient najważniejszy . a rano też : ochrony brak , bywa ,że wszyscy na kasach a na sklepie mogą cuda się dziać i nikt tego nie wyhaczy.nie będę pisać dosłownie o co mi chodzi,bo nie chce podpowiadać ludziom z zewnątrz :)

[ Dodano: 2012-06-07, 11:49 ]
a i przerwy stały się u nas rzadkością ,jeszcze troche a w pamperach bedziemy łazić

dokładnie,a potem będą nas wyśmiewać w kabaretach,co zresztą już się dzieje... ;/

[ Dodano: 2012-06-08, 22:37 ]
nanna2222 napisał/a:
A ja nienawidzę takiego dnia jak dziś. Druga zmiana, 4 osoby na zmianie razem z osobą z kierownictwa, ludzi tłum, 3 kasy chodzą non stop. Burdel na sklepie, promocje nie wyłożone... Ehhh w piątek będą zjebki, bo nie możemy zostawać po godzinach.

A czemu nie możecie zostawać?My musimy zostawać,już teraz nikt się nawet o zdanie nie pyta,zostajemy i koniec.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group