BOP - Praca po godzinach
Bartosz - 2010-06-21, 17:36
Podsumowując, wychodzi na to, że nie warto dzwonić do BOP'u dla własnego bezpieczeństwa, tak?
ocalka - 2010-06-24, 19:36
Czy warto dzwonić to nie wiem bo u nas tak podziałało ze naszą kierowniczkę zwolnili. mam teraz wyrzuty sumienia że to przez mój e-mail. A ja tam tylko zapytałam czy tak można a od razu won!
Biedronek On - 2010-06-24, 22:32
Proszę proszę nawet kierowniczkę zwolnili, to może z mojego rejonu jedna też się załapie za to że przetrzymuje kasjerów na zmianie, oczywiscie ich nie odbijając. Szkoda mi tych ludzi z tego sklepu, ale sami dają się tak robić zamiast wykonać telefon na infolinie, a najlepsze jest to, że wszystko jest na monitoringu, a podobno te czasy już mineły że się pracowało za free.
mucha - 2010-06-26, 08:51
ocalka napisał/a: | Czy warto dzwonić to nie wiem bo u nas tak podziałało ze naszą kierowniczkę zwolnili. mam teraz wyrzuty sumienia że to przez mój e-mail. A ja tam tylko zapytałam czy tak można a od razu won! |
o proszę jaka szybka interwencja, ciekawa jestem czy tylko za to wyleciała czy miała inne jeszcze zasługi? możesz napisać jak to się odbyło: np czy były przeprowadzane rozmowy z kasjerami na temat tej kierowniczki, czy był sprawdzany monitoring.........., u nas na sklepie też jest problem z jednym z-cą kierownika
Bartosz - 2010-06-26, 23:03
ocalka, czekamy na szersze informacje z Twojej strony, może wreszcie padnie jakiś pozytywny promyk nadziei w kierunku naszego BOP.
ocalka - 2010-06-30, 19:38
U nas nie było żadnych przesłuchiwań tylko po moim mailu gdzie się tylko zapytałam czy takie praktyki są w biedronce tolerowane sprawdzono dokładnie kamery i kierowniczce wlepili dyscyplinarkę i wywalili ją z pracy. Dziewczynom które były w ten sposób traktowane kazali napisać oświadczenie że ona je odbijała a one pracowały dalej i na tym się skończyło. Ja nie jestem z tego zadowolona bo tą kierowniczkę lubiłam nie podobało mi się tylko że tak robiła. Gdybym wiedziała że tak się skończy sprawa to pogadałabym z kierownikiem sklepu by zwrócił jej uwagę że tak nie powinna robić i to pewnie by wystarczyło i nie miałabym teraz wyrzutów sumienia.
Z tej historii wynika że BOP działa jak powinien i jak macie jakiś problem to piszcie lub dzwońcie a na pewno sprawa się szybko wyjaśni tylko zastanówcie się nad konsekwencjami jakie mogą z tego wyniknąć.
magia13 - 2010-06-30, 23:04
nie boisz się że Ciebie też zwolnią za jakiś czas znajdą haka na Ciebie
[ Dodano: 2010-07-01, 00:12 ]
są sklepy,które tak robią jak się nie wyrabiaja, wystarczy żeby firma sprawdziła wyjścia ze sklepu kiedy jest załaczany alarm.Sama tak zostawałam nie raz.
ocalka - 2010-07-01, 19:16
niedługo po wakacjach kończy mi się umowa więc czas pokaże. Teraz i tak już jest za późno na zastanawianie się...
Heniek - 2010-07-02, 16:27
ocalka to wytnij im numer i się sama zwolnij .... hehehe
Bartosz - 2010-07-03, 12:38
Heniek, też bym tak zrobił jeśli bym myślał, że i tak za 2 miesiące mnie zwolnią >:D
Wakacyjny okres nie należy do łatwych i nie dałbym się wykorzystać w taki sposób
lala - 2010-07-03, 14:46
Z tej historii wynika że BOP działa jak powinien i jak macie jakiś problem to piszcie lub dzwońcie a na pewno sprawa się szybko wyjaśni tylko zastanówcie się nad konsekwencjami jakie mogą z tego wyniknąć.[/quote]
Ja tez pisałam do BOP i jakos odzewu nie było. Sprawa dotyczyła naszej KR która stosuje mobbing. Ciagle straszy kierowników naganami, stale robi kontrole, wieczorem na drugi dzien rano.... masakra mogłabym tak wymienia i wymieniac, kasjerki chodza w strachu juz nie mowiac o tym zeby sie do niej odezwac. Jak ma zły dzien to potrafi wstawic dwie nagany jednej osobie w ciagu dnia...... Nie mowiac o niemądrych wieczirnych dostawach na sklepie wysokoobrotowym, gdzie najwiekszy ruch jest wieczorem a tu cały samochod towaru nie mowiac o tym ze nie chce nikogo przyjac..........
jesdnym słowem ŻAL.... chyba faktycznie została skrzywdzona w dzieciństwie, ze teraz tak ludzi traktuje...... pani I.B.
ocalka - 2010-07-05, 19:35
może to na rejonowych nie działa tylko na zastępców kierowników itp...
ja nie zwolnię się dopóki nie znajdę czegoś na zastępstwo bo przecież żyć z czegoś muszę a po nie przedłużeniu umowy od razu na zasiłek będę mogła iść w najgorszym wypadku:) więc ciężko czy nie pracować będę:)
biedronak - 2010-08-01, 20:52
????????
lala - 2010-08-02, 09:31
no własnie???????
woles - 2010-12-06, 10:26
unas to jest norma zostawanie po nadgodzinach ale nie musisz zostawac po godzinach nocnych takie jest prawo u nas to jest tak robisz 12 godzin i jak sie wyrobisz to musisz zostac odbijasz sie normalnie i zostajesz na maxa nie dlugo prokurator tu wpadnie hhe berchtm
|
|
|