Ostatnie wydarzenia - kolonie letnie dla dzieci biedronkowych
sylwuśka - 2013-04-23, 08:33
zapytam z ciekawości ile dajecie kieszonkowego
zulcia73 - 2013-04-23, 09:53
Moje dzieciaki dostały po 20 zł na dzień, pieniadze przekazałam wychowawcy i miały wydzielaną dniówkę, co prwda córka przez pierwsze dwa dni nie dostawała kasy bo chyba nie zostały przekazane juz tam na miejscu ale dzieki temu zaoszczedziła te 40 zł. Dzieciaki byly zadowolone w 100%. Syn ma problem z ADHD wiec wychowawca nie miał łatwo, ale obyło się bez problemów, szkoda tylko ze to juz bedą ostatnie kolonie z biedronką
agaF - 2013-04-23, 17:43
moja córa miała 220zł., a na kopercie, którą przekazałam panu opiekunowi napisałam 10-20zł. dziennie w zależności od potrzeb dziecka. jak potrzebowała 20zł. to tyle brała, a jak nie wychodzili na dalsze wycieczki w miasto to brała mniej... po powrocie miała jeszcze 30 zł. na własne przyjemności
wystarczyło jej na pamiątki i na smakołyki.
etaba - 2013-04-24, 15:50
Ja jestem też zadowolona z pobytu moich dzieci na koloniach. Gorąco polecam.
A z rezerwowych miejsc też się dzieciaczki dostają- to wszystko zależy od dochodów.
eeewelinkaaa - 2013-04-26, 09:40
Powiedzcie ile ciuchow dajecie dzieciaczkom.w jeden plecak sie nie zmieszcza,torba,walizka.nie mam pomyslu.
kluq - 2013-04-26, 10:31
Zależy jaki plecak moje zawsze zabierają koszulek, krótkich spodenek (ewentualnie pół na pół ze spódniczkami jeśli to dziewczyny), bielizny i skarpetek tyle ile jest dni + 2 szt na w razie wojny, 1 dres, dwie pary spodni czy leginsów długich, 3 bawełnianki na długi rękaw, 2 x coś rozpinanego na długi rękaw, kurtka przeciw deszczowa, czapka z daszkiem, 2 stroje czy kąpielówki, buty sportowe chyba ,że w góry to trekingi, sandały, 2 ręczniki, kosmetyki, coś na komary, mleczko do opalania i po opalaniu, telefon, ładowarka, mp3, KASA (w przypadku dziewczyn w bagażu lądują jeszcze suszarka, szczotki, stroje na dyskotekę, "biżuteria" i cała masa nie potrzebnych gratów )
eeewelinkaaa - 2013-04-26, 22:32
No wlasnie jak zaczelam liczyc ile tego to bede musiala jeszcze walize kupic bo nie dam osmiolatkowi tego wszystkiego na plecy.
kluq - 2013-04-26, 23:30
Bagaż lepszy większy ale jeden ,bo z dwoma więcej kłopotu i może się zapodziać przy powrocie a trzeba go wyposażyć jeszcze w coś podręcznego z czym będzie na wycieczki chodził.
Kazik - 2013-04-27, 10:11
Ewelinka najlepsza walizka. Zreszta dostaniesz do domu przesylke ze wszystkimi informacjami dotyczacymi kolonii. Tam tez bedzie pisalo co zapakowac dziecku na czas kolonii.
etaba - 2013-04-28, 07:32
Ja miałam to szczęście, że mogłam odwiedzić moje dzieci na koloniach. Zapakowałam rzeczy na 1 tydzień, po tygodniu zabrałam dla nich rzeczy na drugi tydzień a tamte zabrałam. Ręczniki masakra mokre, brudne. Można dać dziecku linkę i trochę klamerek. Może ktoś z dorosłych zamontuje im linkę i będą mogły wieszać ręczniki po kąpieli. Jak jest pogoda to bardzo często chodzą nad morze. Ogólnie atrakcji mają mnóstwo.
[ Dodano: 2013-04-28, 08:34 ]
Trochę napisane chaotycznie
sylwuśka - 2013-04-28, 09:13
jedzie ktos moze z Jeleniej Góry
agaF - 2013-04-28, 16:06
Moja córa miała walizkę czerwoną naszą biedronkową (co kiedyś dostaliśmy w paczkach) plus plecak i jakąś torbę na buty i ręczniki(tą zieloną mniejszą też z paczek). W torebeczki popakowałam jej getry i koszulkę na każdy dzień, w osobną 10 par skarpet, a w kolejną majtki też z 14 sztuk... Do tego jakieś 2 bluzy, jeansy, 3 szt. spodni dresowych, klapki, sandały, adidasy i trampki, strój kąpielowy, 2 ręczniki, dezodorant, aerozol na kleszcze i komary, szczotka, szczoteczka i pasta do zębów, szampon, mydło w płynie... Niby dużo, ale wszystko potrzebne. Dostaniesz listę obowiązkowych rzeczy, ale wolałam dać awaryjnie na każdy dzień.. aha na pewno kurtka przeciwdeszczowa.... dałam też apap oraz aviomarin na drogę. Niestety też sporo musiałam pokupować ubrań i i tak te kolonie mnie wyniosły z 500zł. , ale nie 2000zł. a ubrania się przecież przydały na całe lato i i tak były nieuniknione... Zaczęłam dokupować już od kwietnia po trochu i bardzo nie odczułam... POWODZENIA!!!
etna75 - 2013-04-29, 12:31
Ale mnie wkurzyli w pracy , pierwszy raz zgłosiłam dziecko na kolonie zostało zakwalifikowane a nasze kierowniczki zawaliły bo nie wydrukowały mi karty dla dziecka które przyszło pocztą razem z RT gdybym wiedziała wcześniej to nie dałabym im spokoju.Dopiero dzisiaj zadzwoniła pani co tym się zajmuje i poinformowała nasze kierowniczki że karta mojego dziecka nie dotarła mam tylko nadzieję że nie będzie za późno bo syn tak się cieszy że pojedzie. >:D
Kazik - 2013-04-29, 14:13
Etna u nas byla ta sama sytuacja. Tylko,ze do nas zadzwonili,ze nie ma kart w zeszlym tyg. Mam nadzieje,ze nic straconego. Gorzej jakby nie zadzwonili i przed samym wyjazdem bysmy sie dowiedzieli,ze nasze dzieci nie jada bo kart zesmy nie pouzupelnialy.
sylwuśka - 2013-05-06, 08:38
czy chodzi wam o te karty co uzupełniamy i idziemy do lekarza
|
|
|