Pierwsze dni w pracy... - Jak długo na 3/4
Tarantula - 2012-09-04, 20:39
Zazdroszczę wam tych nocnych dostaw..Spokój,nikt się pod nogami nie plącze i nie zadaje głupich pytań co chwilę..U mnie przeważnie codziennie jest cały tir,rzadko zdarza się mniej,a na zmianie 3 osoby +kierownik i sklep wysokoobrotowy.Nie muszę już chyba nic dodawać ;(
Anonymous - 2012-09-04, 20:54
U mnie dzis na niskoobrotowym sklepie, 3 kasjerow + kierownik, do 14 ledwo nabial i warzywa, a gdzie reszta? Jak ruch jest maly, to spoko, ale kilka pierwszych dni po wyplatach to jest naprawde ciezko.
smutna - 2012-09-05, 11:54
Larrikol u mnie sklep wysokoobrotowy i pracujemy ranna zmiana 3 osoby +kier prawie codziennie cale auto i dostawa zrobiona do 14...ale zapieprz ze pot leci po dupce druga zmiana juz calaki i ogarnac reszte bajzlu ale juz tylko 2 kasjerów +kier i obojatnie czy noon food padamy juz na pyszczki....no ale TK 94% ..kr pyta dlaczego tyle a my odpowiadamy ze jak sie pracuej w okrojonym skladzie to nie da rady wszystko zrobic na 100% pokiwal glowa i poszedl....a te 6% nam zabrali za burdelik przed sklepem
Anonymous - 2012-09-22, 19:08
Hmmm...bziuzia tu się z Tobą zgodzę jak ja się zatrudniałam ciężko bylo o cały etat mi się udało po 2m-cach ale dziewczyny czekały i rok i dwa a najgorsze że na cały dostawały te niekoniecznie pomocne 8) pupilki heh mnie rejonowa doceniła heheh byłam jej pirwszą zatrudnioną osobą heheheh i myślę że nie ma czego żałować praca jest i trzeba się cieszyć
frania25 - 2012-09-24, 12:19
U mnie wszystkie kasjerki mają 3/4 i zero szans na cały:(
jagodak - 2012-09-24, 12:42
Ostatnio rozmawiałam z trenerem wewnętrznym, który mi powiedział, że firma kładzie bardzo duży nacisk na ilość etatów w wymiarze 3/4, a KR są z tego rozliczani, niestety firmie bardziej opłaca sie pracownik na 3/4, choćby ze względu na nadgodziny.
zz-biedronka - 2012-09-24, 20:55
jagodak napisał/a: | Ostatnio rozmawiałam z trenerem wewnętrznym, który mi powiedział, że firma kładzie bardzo duży nacisk na ilość etatów w wymiarze 3/4, a KR są z tego rozliczani, niestety firmie bardziej opłaca sie pracownik na 3/4, choćby ze względu na nadgodziny. |
Mniejszy ZUS i brak zagrożenia wypłaty za nadgodziny-ale to się ma zmienić
gosienka_k1985 - 2012-09-24, 22:40
znam przypadek że ktoś pracuje już 3 lata i o cały etat nie może się doprosić(jest dobrym pracownikiem)a druga przyszła miesiąc temu i dostała już cały etat(nie jest to osoba która rwie się do pracy)ale ma się plecy to można wszystko załatwić.
mercuwichura - 2012-09-24, 22:44
wszędzie tak jest
jagodak - 2012-09-25, 04:36
gosienka_k1985 napisał/a: | znam przypadek że ktoś pracuje już 3 lata i o cały etat nie może się doprosić(jest dobrym pracownikiem)a druga przyszła miesiąc temu i dostała już cały etat(nie jest to osoba która rwie się do pracy)ale ma się plecy to można wszystko załatwić. |
Dokładnie, tak jak to że wiele KS to żony KR, ja znam osobiście trzy takie przypadki
zz-biedronka - 2012-09-26, 02:09
jagodak napisał/a: | gosienka_k1985 napisał/a: | znam przypadek że ktoś pracuje już 3 lata i o cały etat nie może się doprosić(jest dobrym pracownikiem)a druga przyszła miesiąc temu i dostała już cały etat(nie jest to osoba która rwie się do pracy)ale ma się plecy to można wszystko załatwić. |
Dokładnie, tak jak to że wiele KS to żony KR, ja znam osobiście trzy takie przypadki |
Mało, mało powiedziane ( brat , siostra, kuzyn lub kuzynka) awans przy zatrudnieniu a ci który pracują długo i są naprawdę dobrzy w tym co robią , awansu doczekać się nie mogą.
jagodak - 2012-09-26, 04:53
zz-biedronka napisał/a: | jagodak napisał/a: | gosienka_k1985 napisał/a: | znam przypadek że ktoś pracuje już 3 lata i o cały etat nie może się doprosić(jest dobrym pracownikiem)a druga przyszła miesiąc temu i dostała już cały etat(nie jest to osoba która rwie się do pracy)ale ma się plecy to można wszystko załatwić. |
Dokładnie, tak jak to że wiele KS to żony KR, ja znam osobiście trzy takie przypadki |
Mało, mało powiedziane ( brat , siostra, kuzyn lub kuzynka) awans przy zatrudnieniu a ci który pracują długo i są naprawdę dobrzy w tym co robią , awansu doczekać się nie mogą. |
To też już zauważyłam, no niestety niby nowoczesna firmava jednak nepotyzm rządzi
gosienka_k1985 - 2012-09-26, 10:13
powiem szczerze że lepsze są awanse wewnętrzne ale osób które się do tego nadają.ja pracuję dość długo by widzieć wszystkie ciemne strony tych awansów a mianowicie-kierownik sklepu załatwia pracę komuś z rodziny a po miesiącu czy dwóch ta osoba dostaje awans dla mnie to kompletna paranoja ponieważ taka osoba nie ma zielonego pojęcia o tej pracy a juz nie wspomnę o tym że kompletnie się do tego nie nadają
michalek710 - 2012-09-26, 18:31
To wszystko zależy od tego jakim sie jest człowiekiem... Owszem może i tak jest ze niektórzi wprowaadzają swoich ludzi, i pewnie każdy by z nas tak robił... Ale porządny kierownik potrafi docenić nie kolezanke czy kuzynkę a zwykłego robola i to jemu dadzą cały etat Bo jezeli komus zalezy na sklepie to wie jak nim kierowac i co powinno się robić z prawdziwie dobrymi pracownikami
Mała82 - 2012-09-26, 19:05
Ja jednak myślę że dużo dają układy bo czy osoba nie umiejąca policzyć do 400 i snująca się po sklepie całą zmianę zasługuje na cały etat?
|
|
|