Praca w Biedronce - Podwyżka wynagrodzeń 2019
u8t3io3p - 2019-01-02, 17:31
Kacperos napisał/a: | spokojnie będzie podwyżka jak się będzie kończyć referendum na strajk ;p :yeah: czas pokaże :D |
I skonczy sie jak ostatnio miala byc, ze wszyscy mowili, ze zrobia strajk wloski, a rzeczywisice zrobily dwa sklepy i chyba ktos zostal zwolniony. Nie jestem pewien, a szukac mi sie nie chce
tadam - 2019-01-02, 19:59
w październiku podwyżki stażowe były.Nie było żadnej informacji że likwidują stażowe.
Anonymous - 2019-01-02, 20:18
Bo to nie info tylko plotka.
Lons - 2019-01-03, 11:31
u8t3io3p napisał/a: | Kacperos napisał/a: | spokojnie będzie podwyżka jak się będzie kończyć referendum na strajk ;p :yeah: czas pokaże :D |
I skonczy sie jak ostatnio miala byc, ze wszyscy mowili, ze zrobia strajk wloski, a rzeczywisice zrobily dwa sklepy i chyba ktos zostal zwolniony. Nie jestem pewien, a szukac mi sie nie chce |
O to się nie martw. Bezdomka nie może pozwolić sobie na zwolnienia, bo zaczyna im brakować pracowników :D W moim mieście od miesiąca szukają do biedronki i nie ma chętnych. Rozumiałbym to gdyby to było wielkie miasto i pracy wszędzie wokół, ale jest to małe miasto, gdzie ciężko znaleźć pracę, jednak chętnych nie ma ;) Więc prędzej czy później będą podwyżki, bo będzie im lepiej dać pracownikowi kilka stówek więcej niż żeby firma splajtowała i nie mieć żadnych zysków ;) A prędzej czy później do tego dojdzie, bo zostaną jedynie starzy wyjadacze, którzy się boją znaleźć inną pracę, a normalni ludzie zaczną się masowo zwalniać, bo za 2250 brutto to w pierwszym lepszym sklepiku znajdziesz pracę, jak nie lepiej płatną ;)
Anonymous - 2019-01-03, 11:50
Lons, nikt z nas nie dożyje tego, jak biedronka w tym kraju splajtuje i nikt nie zobaczy masowych zwolnień. Zakład?
Lons - 2019-01-03, 12:06
Nie będę się zakładał, ale czasy się zmieniają, kiedyś ludzie chcieli się zatrudnić do biedronki i nie byli przyjmowani. Teraz biedronka chce ludzi a nie ma chętnych, czyli idzie coś nie w tym kierunku ;) Podwyżki będą, wystarczy poczekać pare miesięcy
Ant3kk - 2019-01-03, 13:00
Oczywiście, że podwyżki będą, podwyżki prądu, gazu itd. Pamiętajcie co mówi telewizja, 2018 rok był najlepszym rokiem dla polaków ;)
Anonymous - 2019-01-03, 13:41
Właśnie. Czy ktoś ma wiedzę kiedy zostanie wypłacona ewentualna premia za wyrobiony budżet z ostatniego kwartału roku 2018? W styczniu wg nowych czy jednak w lutym wg starych zasad? Na to pytanie akurat NIGDZIE NIE ZNALAZŁEM ODPOWIEDZI.
W roku 2018 ewentualna premia za wyrobiony budżet była wypłacana wraz z pensją za miesiąc następujący po kwartale, za który była przyznana premia (na zasadzie - przyznana premia za I kwartał 2018 - premia wypłacona w maju wraz z pensją za kwiecień itd.). Od 1 stycznia jest zmieniony system premiowy. Wg starych zasad premia za ostatni kwartał 2018 byłaby wypłacona w lutym 2019 wraz z pensją za styczeń, gdyby za styczeń już wg nowych zasad była wyrobiona premia + dobry tajemniczy klient (max. 170 zł, 100 zł wyrobiony budżet i kiepski TK, dobry TK i kiepski budżet wtedy 70 zł premii), to wtedy w lutym byłyby de facto 2 premie wypłacone. Ktoś wie, jak firma postanowiła to rozwikłać?
MalaAsia - 2019-01-03, 14:08
hehe, firma nie będzie miała dylematów jak to rozwikłać, bo postara się o to by premie w styczniu były nie wyrobione. Przecież oni na bieżąco monitorują i wystarczy że jakiegoś mięcha w promocji na czas nie doślą, tylko wjedzie po promocji i kto to kupi w normalnej cenie? wystarczy że z non foodem zrobią poślizg, mają wiele możliwości jak sklepowi za dobrze idzie ... naprawdę nie wierzę w uczciwość budżetowych premii, samo ustalanie budżetu to już jeden wielki przekręt ...
Anonymous - 2019-01-03, 14:38
MalaAsia napisał/a: | hehe, firma nie będzie miała dylematów jak to rozwikłać, bo postara się o to by premie w styczniu były nie wyrobione. Przecież oni na bieżąco monitorują i wystarczy że jakiegoś mięcha w promocji na czas nie doślą, tylko wjedzie po promocji i kto to kupi w normalnej cenie? wystarczy że z non foodem zrobią poślizg, mają wiele możliwości jak sklepowi za dobrze idzie ... naprawdę nie wierzę w uczciwość budżetowych premii, samo ustalanie budżetu to już jeden wielki przekręt ... |
My mieliśmy w całym 2018 roku aż jeden raz budżet wyrobiony, w pierwszym kwartale gdy mój sklep jeszcze był przez 2 miesiące w remoncie, wszyscy kasjerzy powinni wg procedur mieć wpisany wyrobiony budżet za 2 miesiące pracy na innym sklepie. Wystarczyła dziwna sytuacja, o której już pisałem (urlop na żądanie zamiast wyjazdu w delegację na jeszcze kolejny sklep oddalony o prawie 40 kilometrów, taka forma "buntu" pracowniczego) by zamiast tych, którzy się nie buntowali, grzecznie jeździli w delegacje, a mało tego, pracowali na sklepie który premię ewidentnie wyrobił, premię dostał pracownik "buntownik".
Tłumaczę o co chodzi najprostszym możliwym językiem. W moim mieście są 4 sklepy, oznaczmy je literami A, B, C i D. Sklep D był w remoncie, ja byłem na sklepie A a większa część załogi ze sklepu D była na sklepie B. Jest jeszcze piąty sklep, oznaczmy go literą E, w miejscowości oddalonej o prawie 40 kilometrów. W marcu wszyscy wracali w związku z otwarciem na właściwy sklep oznaczony literą D po remoncie.
Przychodzi maj 2018 - i co? Premię za budżet zgodnie z procedurami dostałem tylko ja wraz z jedną kasjerką która ze mną była na sklepie oznaczonym literą A. Reszta ekipy ze sklepu oznaczonego jako D, będąca na czas remontu na sklepie oznaczonym B. - tej premii nie otrzymała. I co? Ci, którzy uczciwie pracowali (nie mówię, że ja uczciwie nie pracowałem, tego nie sugeruję) nie buntowali się, jeździli w delegacje mimo kłopotów z oddelegowaniem, nie dostali ani złotówki premii za budżet. Wszystko dlatego, że podobno zostali źle odesłani z powrotem na sklep oznaczony literą D otwierający się po sześciomiesięcznym remoncie. A ja, po uprzednim wk***ieniu kierownictwa sklepu oznaczonego jako A, i przy okazji sklepu oddalonego o te 40 kilometrów, premię za budżet wg procedur otrzymałem, bo zostałem prawidłowo odesłany z powrotem na sklep otwierający się po remoncie. Bardzo niesprawiedliwe, sam nawet interweniowałem w tej sprawie. Ale co mogłem zrobić... Nic, oprócz przyłączenia się innych pracowników do skargi na działanie firmy.
marta1 - 2019-01-03, 15:18
Givszoman, stara premia - stare zasady wypłacania , nowa premia - nowe zasady , a swoją drogą ciekawa jestem ile sklepów trafi taką kumulację :-D .
u8t3io3p - 2019-01-03, 18:48
Givszoman napisał/a: | MalaAsia napisał/a: | hehe, firma nie będzie miała dylematów jak to rozwikłać, bo postara się o to by premie w styczniu były nie wyrobione. Przecież oni na bieżąco monitorują i wystarczy że jakiegoś mięcha w promocji na czas nie doślą, tylko wjedzie po promocji i kto to kupi w normalnej cenie? wystarczy że z non foodem zrobią poślizg, mają wiele możliwości jak sklepowi za dobrze idzie ... naprawdę nie wierzę w uczciwość budżetowych premii, samo ustalanie budżetu to już jeden wielki przekręt ... |
My mieliśmy w całym 2018 roku aż jeden raz budżet wyrobiony, w pierwszym kwartale gdy mój sklep jeszcze był przez 2 miesiące w remoncie, wszyscy kasjerzy powinni wg procedur mieć wpisany wyrobiony budżet za 2 miesiące pracy na innym sklepie. Wystarczyła dziwna sytuacja, o której już pisałem (urlop na żądanie zamiast wyjazdu w delegację na jeszcze kolejny sklep oddalony o prawie 40 kilometrów, taka forma "buntu" pracowniczego) by zamiast tych, którzy się nie buntowali, grzecznie jeździli w delegacje, a mało tego, pracowali na sklepie który premię ewidentnie wyrobił, premię dostał pracownik "buntownik".
Tłumaczę o co chodzi najprostszym możliwym językiem. W moim mieście są 4 sklepy, oznaczmy je literami A, B, C i D. Sklep D był w remoncie, ja byłem na sklepie A a większa część załogi ze sklepu D była na sklepie B. Jest jeszcze piąty sklep, oznaczmy go literą E, w miejscowości oddalonej o prawie 40 kilometrów. W marcu wszyscy wracali w związku z otwarciem na właściwy sklep oznaczony literą D po remoncie.
Przychodzi maj 2018 - i co? Premię za budżet zgodnie z procedurami dostałem tylko ja wraz z jedną kasjerką która ze mną była na sklepie oznaczonym literą A. Reszta ekipy ze sklepu oznaczonego jako D, będąca na czas remontu na sklepie oznaczonym B. - tej premii nie otrzymała. I co? Ci, którzy uczciwie pracowali (nie mówię, że ja uczciwie nie pracowałem, tego nie sugeruję) nie buntowali się, jeździli w delegacje mimo kłopotów z oddelegowaniem, nie dostali ani złotówki premii za budżet. Wszystko dlatego, że podobno zostali źle odesłani z powrotem na sklep oznaczony literą D otwierający się po sześciomiesięcznym remoncie. A ja, po uprzednim wk***ieniu kierownictwa sklepu oznaczonego jako A, i przy okazji sklepu oddalonego o te 40 kilometrów, premię za budżet wg procedur otrzymałem, bo zostałem prawidłowo odesłany z powrotem na sklep otwierający się po remoncie. Bardzo niesprawiedliwe, sam nawet interweniowałem w tej sprawie. Ale co mogłem zrobić... Nic, oprócz przyłączenia się innych pracowników do skargi na działanie firmy. |
a czy sklep B wyrobil budzet w tych dwoch miesiacach? bo jesli nie to sie nie dziwie ,ze dostales, jesli pracownik jest na 3 sklepach i kazdy inny miesiac to sie liczy indywidualnie srednia z 3 miesiecy np. skelp A budzet 50kpln wyrobil 45kpln, B budzet 40kpln wyrobil 44kpln, sklep C budzet 50kpln wyrobil 52kpln, to premie dostaniesz bo razem daje to 135k budzetu ,a wyrobione zostalo 136k
to nie dziala tak, ze zwiazku z tym ,ze sklep byl zamkniety to wzieli pod uwage tylko ostatni miesiac
sylwuńka - 2019-01-03, 19:07
A to już nie jest tak, że bierze się pod uwagę sklep, w którym się pracowało w 1 dzien danego miesiąca za który miała by być wypłacona ewentualna premia :em23:
u8t3io3p - 2019-01-03, 21:33
sylwuńka napisał/a: | A to już nie jest tak, że bierze się pod uwagę sklep, w którym się pracowało w 1 dzien danego miesiąca za który miała by być wypłacona ewentualna premia :em23: |
przeciez byly przyklady i tam bylo co jesli pracownik pracowal na innym sklepie a ten nie wyrobil, to dostanie proporcionalnie, czyli jesli pracowal jeden miesiac tam to 1/3 jak dwa to 2/3,w przypadku polowy pewnie licza jakos %
Lons - 2019-01-04, 10:09
Widzę, że wszyscy odbiegli od tematu.
Temat brzmiał "Podwyżka wynagrodzeń 2019" a nie "Jakie macie najskrytsze marzenia" :taaaa: :taaaa:
|
|
|