Pierwsze dni w pracy... - Za tydzień zaczynam-pomóżcie
aneta8702 - 2015-02-28, 17:42
niestety w biedronke praktykuja zatrudnianie nowych na 3/4 niz dawanie etatow
Mal - 2015-03-01, 12:44
No to ja mialam jakies szczescie
aneta8702 - 2015-03-02, 11:05
Mal napisał/a: | No to ja mialam jakies szczescie |
albo uklady
ale zart zartem to zalezy od etatow ile maja na rejonie
Mirabe - 2015-03-05, 18:25
To chyba zalezy od miejscowości, w stolicy raczej zawsze od razu na etacik
Mal - 2015-03-09, 17:39
No ja mam do stolicy blisko
Dziwna 29 - 2015-05-12, 12:52
Niech ktoś pocieszy , za niedługo jest szkolenie na wózki , a ja akurat mam wtedy urlop i nie mogę iść ;( najgorsze jest to , że czekam na szkolenie już od sierpnia , a nie wiadomo kiedy będzie kolejne. Będę jedyną osoba na sklepie , która nie ma szkolenia na wózki , więc pewnie pierwszą do odstrzału , w razie W . ;(
Felipe - 2015-06-04, 05:36
Widze, ze nikt nie pocieszyl haha :D
jakihno - 2015-06-05, 11:46
Ja tez dlugo czekalem na szkolenie na wozki, momo ze jako facet bylo wskazane zebym jak najszybciej mial. i wcale brak na wozki nie oznacza ze cie pierwsza zwolnia ... Jak bedziesz dobrze pracowac to i bez tego papierka sie utrzymasz nie nie jestes wiec ktoras moze ci szybko paleta na sklep wyjechac zebys sobie rozkladala;)
Agulaaa - 2015-07-14, 22:12
Witam
Właśnie dziś zaczęłam przygodę w Biedronce.
Pierwszy dzień dużo czytania trochę pracy ale masakry nie było.
Mam pytanko po ilu dniach szkolenia "rzucili" was na kase ?
Miawka - 2015-07-15, 08:52
Powinnaś po pięciu dniach
brodacz1989 - 2015-07-15, 10:20
Miawka napisał/a: | Powinnaś po pięciu dniach | a czasami już trzeciego dnia sie sadza na kase;p
jakihno - 2015-07-15, 16:18
a czasem dopiero 7
Agulaaa - 2015-07-15, 20:02
Dzięki za odpowiedź
Jestem ciekawa jak to jest na tej "biedronko-wej " kasie .
Miałam juz styczność z kasa podobną we Freshmarkecie ale zobaczymy jak mi to pójdzie
krzysieq - 2015-07-15, 20:23 Temat postu: . Pojdzie z kazdym dniem coraz lepiej o to sie nie martww. Gorzej pojdzie juz z klientami i na to sie przygotuj tzn: brak drobnych, rozmienianie stoweczek, kilku chamow co krzycza ze 2 osoby to kolejka, kilku pijakowco zjada Cie od...., kilka historii z zycia klienta, no i przez 8h na jedynce ok 450 mordek do ktorych paplasz jedna i ta sama regolke. Gwarantuje ze po dniu pomyslisz tylko o lozku. Ale jak to mowia glowka do gory do wszystkiego idzie sie przyzwyczaic.
Agulaaa - 2015-07-15, 20:49
Dzięki za słowa otuchy
Z chamowatymi klientami miałam już styczność ale podejrzewam,że tu będzie ich więcej.
No cóż nie ma co się załamywać
Na dobranoc czytam podręcznik kasjera chociaż myślę,że i tak wszystko wyjdzie w praktyce.
Jeśli chodzi o kody PLU to jest jakiś test z tego i czy w ogóle jakieś testy sprawdzające moją wiedzę będą mnie czekać ?
|
|
|