kluq - 2014-04-08, 12:56
A co było w tym pytaniu nie na miejscu ,bo chyba nie pojmuje Twojego toku rozumowania ?? Alotquestions - 2014-04-08, 12:59 też się nad tym głowię... etaba - 2014-04-08, 13:03 Chyba ,że z góry przyjęła ,że są. I że to jest pytanie retoryczne. kluq - 2014-04-08, 13:09 Retoryczne to może i było ale na pewno nie na miejscu 
pc - 2014-04-08, 13:33 Zasłyszane w innej sieci sklepów.."Przepraszam,z czym są te jagodzianki?''... -" Z serem,k...a" >:D angel777 - 2014-04-29, 20:55 Kreci się klient koło karm dla zwierząt, za chwilę pyta kasjera: "przepraszam, nie wie pan czy dobra ta karma dla psa?", a kolega do niego z tekstem: "nie wiem, nie próbowałem" :D [ Dodano: 2014-04-29, 22:03 ] Klientka wybiera papier toaletowy rozmyślając przy tym jaki kolor wybrać, po chwili zastanowienia mówi do koleżanki stojącej obok: "a wezmę różowy, bo na kolorowym mniej widać" 
grubymisiu - 2014-04-30, 14:25 Pani około 60 lat bierze do ręki prezerwatywy i pyta młodego kasjera -proszę pana ,które mam wybrać truskawkowe,czy te plemnikobójcze? Kasjer na to - a to już zależy jakie szanowna pani chce mieć doznania >:D Miawka - 2014-05-07, 19:55 Dzisiaj podchodzi do mnie pani z bananami, całą siatką za 8 groszy. Ja na nią patrzę i na te banany i kiwając głową z uśmiechem: 101 
Aventador - 2014-05-24, 07:46 Jakiś czas temu były w sprzedaży jajka, których nie dało rady zeskanować na czytniku w kasie - trzeba było wstukiwać kod z opakowania ręcznie, albo używać krótkiego kodu. Kasjerka (dodam, że nowa) siedząca za mną akurat na ten artykuł trafiła, ale po kilku próbach powiedziała do klienta: - Proszę pana, te jajka nie wchodzą. A klient na to: - Proszę pani, jajka nigdy nie wchodzą
Cała kolejka i reszta kasjerów miała ubaw po pachy :D marta1 - 2014-05-24, 19:15 :rotfl: dobre .... owadzik2 - 2014-05-25, 19:47 Proszę pani (pyta klientka) na tej bluzce są mylne informacje o rozmiarze, czym mam się sugerować, bo na opakowaniu jest napisane XXL, a na bluzce 2XL, którym rozmiarem mam się sugerować?
Aventador - 2014-05-25, 22:23 Akcja z dziś... Kasuję zakupy pewnej pary z małym dzieckiem (chłopiec w wieku ok. 4 lat). Wśród zakupów było jajko Kinder Joy, które mały od razu złapał i otworzył. Jak Kinder Joy wygląda od środka, wiedzą chyba wszyscy, a jeśli ktoś mimo wszystko nie miał okazji zobaczyć: w jednej połówce jest mała zabawka, a druga połówka to dwie czekoladowe kulki w białym kremie. Młody otworzył jajko, patrzy się na te czekoladowe kuleczki, po czym ciągnie mamę za rękę i mówi na cały głos: - Mama, patrz, kupa! :D Agnieszka83 - 2014-05-30, 12:38 Do mnie kilka dni temu podeszła klientka i się grzecznie spytała czy mam papierosy luzem. Nie wiedziałam o co jej chodzi. Myślałam, że o wagony po czym wytłumaczyła, że chciałaby tylko z jednej paczki kilka sztuk. Muminka - 2014-05-30, 15:21 niedzielne przedpołudnie siedze na kasie nr 1 , 3 osoby w kolejce po czym od wejścia słyszę rozmowę dwóch starszych Pań taka kolejka i tylko jedna kasa chodzi a kierownictwo poszło na sjeste więc się odzywam nie Proszę Pań taka kolejka jedna kasa chodzi niedzielne przedpołudnie , a kierownictwo poszło do kościoła poczym klient w kolejce się odzywa za komuny stały w kilometrowych za niczym teraz w metrowych też za niczym i jeszcze by chciały być pierwsze obsłużone :D Hell - 2014-06-07, 17:28 Wczoraj sytuacja ta zdarzyła mi się trzy razy: Klient: Proszę pani ten proszek E to został tylko do białego. Ja: Tak, został tylko do białego. Klient: I nie ma do koloru? Ja: Nie ma. |
||||||||
