Alotquestions - 2013-04-22, 12:24 akceptację w sensie że przyjąłem do wiadomości... o to mi chodziło... kierownik zrobił grafik i go podpisałem... ale w takim razie wyjaśnijcie mi.. skoro w pierwszej wersji mam na 2 zmianę.. i dzień wcześniej wolne.. wyjeżdżam poza moje miejsce zamieszkania...i nie ma szans(czasowo) żebym był tego dnia na rano... i ja mam wziąć uż? niby dlaczego? skoro fizycznie nie dam rady się teleportować? nie moja wina, że są zmiany grafiku.. owszem nie wina ks również... sytuacja tego wymaga... ale .. nie ma prawa mnie kierownik zmusić... do przyjścia do pracy na rano... jeżeli grafik ulega zmianie.. Ks, powinien zapytać.. czy jest możliwość stawienia się w pracy.... a nie że on zadzwoni i mnie poinformuje... uważasz ze to ja powinnam się dostosować do pracy...i tak jest... podpisuję ustaloną przez ks pierwszą wersję grafiku... ale później wszelkie zmiany muszą być konsultowane z pracownikiem.. Twoim tokiem rozumowania... jak można iść na L4?.... jak można się nie dostosować do pracy? marta1 - 2013-04-22, 13:00 jestem daleko jestem poza zasięgiem mam wyłączony telefon... 
malgooooo - 2013-04-22, 13:46 Sprawa grafiku to sprawa osoby, która grafik ustala i osoby, której problem sie tyczy, a sposoby zalatwiania problemów są dwa: 1. Jesteśmy ludźmi i porozumiewamy sie jak ludzie, tłumacząc lub opisując konkretny dzień , który nam nie pasuje po zmianie grafiku. Dobrocią, szczerością i prośba mozna zdziałać cuda. lub... 2. Robimy sobie na złość i chodzimy na l4, bierzemy uż itp. oraz pracujemy i żyjemy ze sobą jak pies z kotem. Kazdy ma wybór i to jego decyzja, który sposób wybierze. Nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli mamy do tego odpowiednie podejście, mozna wiele zdziałać i zmieniać. Nawet drugą, piąta czy dziesiątą wersje grafiku. Pozdrawiam. nn79 - 2013-04-22, 14:22 Znalazłam coś takiego:
marta1 - 2013-04-22, 20:05 zgadzam się z malgooooo jak ty kierownikowi tak on tobie to zawsze działa w obie strony woles - 2013-04-23, 10:23 To w takim razie jest zbędny podpis pod pierwsza wersje grafiku [ Dodano: 2013-04-23, 11:26 ] Kierownik może nawet odmówić UŻ [ Dodano: 2013-04-23, 11:32 ] Jedynie można odmówić zmianę, gdy masz dziecko do lat czterech damiankrak - 2013-04-23, 22:42 bądź człowiekiem dla swoich ludzi a wiedz że jeśli Ty będziesz potrzebowac ich pomocy nie zawiodą Cię u mnie to bardzo dobrze działa i nie mam problemu z ściągnięciem do pracy w razie l4 uż i innych wypadków losowych a pracuje w firmie od sprzedawcy-kasjera i pamiętam jak wół cielęciem był..... realistka - 2013-04-23, 22:49
Dokładnie  czysta prawda u nas zawsze można liczyć na każdego  jeszcze się nie zdarzyło,żeby któraś odmówiła mam telefon-dasz radę przyjść?-Nie ma sprawy! Ale lista preferencji jest zawsze u nas brana pod uwagę w 100%
damiankrak - 2013-04-23, 23:03 ja jako KS prowadzę zasadę proszę o SMS do środy bo zwykle czwartek robię grafik nie jest to na zasadzie bo ja chce tydzien na rano itp. ale " mam lekarza tego i tego", "mam wywiadówkę w szkolę" itp jeśli kasjerzy szanują siebie nawzajem, szanują prywatne swoje życie, sprawy, załatwienia to sami wychodzą z inicjatywą ja przyjdę np chętnie w ten weekend np. po 12h bo mam komunie w następny wek. Musimy pamiętac, że nasi ludzie to nasze ręce do pracy a pracownik doceniony i zrozumiany to pracownik efektywny i chętny do pracy wychodzący z inicjatywą
agaF - 2013-04-24, 05:35 Kierownika mam ok. zawsze pyta przed ułożeniem grafiku kto co potrzebuje wolnego, albo piszemy na kartce, ale ZKS to totalna masakra!!! Jak się chce np. 5-go wolne to perfidnie robi 4-go, a później się tłumaczy, że się nie dało.... Rozumiem raz, ale nie zawsze! A potem idziemy do kierownika i on dziwnie potrafi zmienić grafik, stąd też tyle wersji u nas! magdalm - 2013-06-13, 14:35 Mam problem, pochorowałam się i nieszczęściem poszłam za namową kierownika do lekarza. wlepił mi 6 dni L4 bo więcej się nie zgodziłam, chciałam zaznaczyć że pracuje w firmie od 3 lat i jest to moje 1 zwolnienie lekarskie. Pech chciał że zaniemówiłam, dosłownie utrata głosu w środę. W poniedziałek było źle, we wtorek tylko gorzej a w środę padłam zupełnie. L4 obejmowało czwartek aż do środy przyszłej łącznie pracującą niedziele. Co się okazało, przychodzę do pracy po zwolnieniu lekarskim a kierownik sklepu karze mi podpisać zmianę grafiku za zeszły tydzień i się okazuje że zmieniono mi pracującą niedzielę na dzień wolny i pracuję ciągle aż do przyszłej środy. Łącznie z sobotą i niedzielą. 37,5 godziny do końca tego tygodnia (bo wypadło że robię po 8,5 i 12h). Moje pytanie brzmi czy można zmienić grafik pracownikowi przebywającemu już na zwolnieniu lekarskim? marta1 - 2013-06-13, 15:25 wychodzi na to że można.... Anonymous - 2013-06-13, 16:10
Od momentu kiedy przyniesiesz zwolnienie do sklepu KS nie może zmieniać tobie grafiku. magdalm - 2013-06-13, 17:03 Proszę powiedzieć co mam w takim wypadku zrobić? Nie chcę przykrości sprawić kierowniczce zwracając się o wyjaśnienie do rejonowej, rozmowa z kierownikiem sklepu skończyła się tym iż stwierdziła że wszystko jest ok i że tak można. kluq - 2013-06-13, 20:04 To ją uświadom ,że się myli i ,że nie zgadzasz się na zmianę. |
||||||||||||
