Prawa pracownika - Związek pracowników z jednej Biedronki
Magdalena9090 - 2012-01-25, 12:54 Temat postu: Związek pracowników z jednej Biedronki Witam...
Mam pytanie, spotkaliście się może z taką sytuacją, że dwoje pracowników z waszego sklepu zaczęło się ze sobą spotykać? Mam na myśli związek damsko-męski, nie zamierzam wzbudzać kontrowersji
Ciekawi mnie jaki jest stosunek przełożonych, słyszałam opinie, że mogą zwolnić jednego z "zakochanych" jeśli tym nie uda się zachować tajemnicy.
Istnieje na to jakiś przepis prawny? Czy tylko małżeństwo nie może pracować razem a związek nieformalny jest akceptowany? Pomóżcie.
kluq - 2012-01-25, 12:59
Para obojętnie formalna czy nie powinna pracować na innych sklepach tak jest bezpieczniej i nikt nie jest narażony na podejrzenia o jakieś matactwa w razie czego
Magdalena9090 - 2012-01-25, 13:14
żeby to było takie proste... Inna Biedronka jest tyle kilometrów dalej, że żadne nie będzie chciało się przenieść bo to po prostu nierealne:/
kluq - 2012-01-25, 13:34
To pozostaje porozmawiać szczerze z kierownictwem a może znajdą jakieś inne wyjście chociażby totalnie inne zmiany . Musicie próbować ,bo na dłuższą metę nie da się tego ukryć a zawsze znajdzie się ktoś życzliwy kto o tym poinformuje.
babajaga2 - 2012-01-25, 15:07
Oficjalnie to tylko małżeństwo nie może pracować w tej samej Biedronce , para dziś jest a jutro może być inna , jeśli nie ma to wpływu na wykonywanie obowiązków to ja bym się tym nie martwiła. :*
Roksana - 2012-01-25, 16:53
babajaga2 napisał/a: | Oficjalnie to tylko małżeństwo nie może pracować w tej samej Biedronce , para dziś jest a jutro może być inna , jeśli nie ma to wpływu na wykonywanie obowiązków to ja bym się tym nie martwiła. :* |
Tak się tylko wydaję , sama kiedyś byłam w takiej sytuacji i z chwilą kiedy pracownicy a w szczególności kierownictwo się dowiedzieli o naszym związku wszystko niestety zaczęło się walić
Koniec końców jedno z nas musiało odejść bo dochodziło do kretyńskich sytuacji i insynuacji .
No tak było u mnie , ale to w głównej mierze przez nasze kierownictwo które bardzo uwielbiało przeróżne złośliwości i intrygi. To było jakieś 10 lat temu a więc szmat czasu, teraz wiele się zmieniło i może w dzisiejszych czasach było by inaczej.W końcu powinniśmy być bardziej tolerancyjni i otwarci.
Mio - 2012-01-25, 19:24
a ja znam sklep na którym pracuje mama i córka,oraz inny na którym pracuje mąż i żona...i ponoc nie wpływa to na prace "ponoć"
babajaga2 - 2012-01-25, 19:42
U mnie pracowało małżeństwo i KR przesunął ją na inny sklep bo ponoć dzwonił ktoś z kadr a jak było zatrudnienie to nie było przeciwskazań
advance3 - 2012-01-25, 20:47
Jeżeli związek ma miejsce na jednym sklepie i to niezależnie od tego czy jest to związek formalny czy też nie to dla świętego spokoju lepiej jedną z osób przenieść na inny sklep w rejonie. Powodem jest tutaj chociażby stosunek innych pracowników do takiej sytuacji- ludzie jednak przeważnie takie sytuacje oceniają negatywnie mówiąc iże np. żona może się przy mężu obijać, czy ma lepsze grafiki bo ma ciągle na rano- po co nam wszystkim takie zmartwienia?
DarkSide - 2012-01-25, 21:25
advance3, masz rację mam tak z moją małżonką i lepiej jak jest się na osobnych sklepach, po co głupie komentarze i nerwy
malenstwo20088 - 2012-01-25, 22:26
u nas pracuje brat z siostrą☻
kluq - 2012-01-26, 10:21
Ogólnie jak oboje są kasjerami to jest to bardziej do pogodzenia niż jak jedno ,obojętnie z jakiego układu powinowactwa, ma wyższą funkcję. Wtedy to dwa sklepy tylko.
nn79 - 2012-02-20, 15:08
A co powiecie na związek nieformalny KS i ZKS, gdzie ZKS ewidentnie to wykorzystuje?
Anonymous - 2012-02-20, 15:54
Tez bym wykorzystywala taka wspolzaleznosc a tu zonk i KS i KR to babki, ladny usmiech i maslane oczka nie pomoga hehe
mario_014 - 2012-03-11, 08:35
mogą pracować nawet małżeństwa u mnie jest taka sytuacja
|
|
|