Praca w Biedronce - mandat dla sklepu a odpowiedzialność pracowników
paclan1 - 2011-11-30, 10:05 Temat postu: mandat dla sklepu a odpowiedzialność pracowników Czy słyszeliście coś takiego by składać się przez pracowników na mandat z sanepidu który dostał sklep?
Co myślicie na ten temat i jak byście zareagowali na to że "musicie" się złożyć na ten mandat.
Ja osobiście nie poczuwałbym się do takiej składki.
Anonymous - 2011-11-30, 10:06
Pierwsze slysze, u nas mandat dostaje KR i on go placi, nigdy nie bylo mowy o zadnych skladkach.
paclan1 - 2011-11-30, 10:18
No dobrze a jeżeli kr płaci za taki mandat to czy wyciąga jakieś konsekwencje z tego tytułu. Chodzi mi tu oczywiście o pracowników będących na zmianie podczas której odbyła się kontrola?
tklient - 2011-11-30, 10:26
Bynajmniej nie powinien. Wydaje mi się, że może jedynie powiedzieć co było nie tak i żebyście to na przyszłość poprawili.
Anonymous - 2011-11-30, 10:28
Jakby mandat byl za cos, co powstalo w wyniku np zaniechania czy zlamania procedur, to mysle ze moglby, ale na pewno nie od kasjera, przeciez za nic nie odpowiadaja, a za np porzadek na sklepie, czy przestrzeganie procedur odpowiada kadra kierownicza.
asasaa - 2011-11-30, 10:41
Nasz sklep dostał mandat od straży miejskiej za to że w koło sklepu leżały liście z drzew i jako pracownicy musieliśmy się na to złożyć
agi 555 - 2011-11-30, 11:41
wiecie co, z tego co ja wiem, to jezeli dostaje się mandat od np sanepidu to nie zawsze trzeba go placic, wystarczy posprzątać, czy naprawic to, za co sie ten mandat dostało i poprosic sanepid o ponowna wizyte, wtedy kara jest anulowana.
girl - 2011-11-30, 12:56
dziwie się przecież to nie jest nasza własność straż czy ktokolwiek nie może wystawić mandatu chyba że za sprzedaż nieletniemu wtedy dostaje kasjer i kierownik .
gangi kubusia - 2011-11-30, 12:56
ale jezeli np. pracownicy przyczynili się do mandatu(np. nierozdzielone ubrania robocze od prywatnych, bałagan w szafce, bałagan na sklepie-np. gdzieś tam brudno - czy na magazymie, lub np. brudny zlew na socjalu, itp. - o takie rzeczy czepi zlew był czysty, i przyczepili sie ze buty pracowników stały w szatni -a powinny byc schowane do szafki)
Uwazam ze za takie rzeczy pracownicy powinni płacic mandat.Nie wszystkich sposób upilnowac.U nas złożyliśmy sie na mandat wszyscy ,choć zawiniło 3 kasjerów.
Innego razu dostaliśmy mandat od PIH-brak ceny na wafelki.(skarga klienta naszego ukochanego i stałego i baaaardzo miłego i niezgryźliwego- kilka razy po pijaku nie został obsłużony,wyzywał dziewczyny , no i se taką zemste wymyslił))
Kasjer dostał rano ceny do wymiany ale odłozył gdzies ta cenę i nie zmienił.Tez złozylismy sie wszyscy choc uwazam ze powinna zapłacic ta osoba co nie wymieniła tej ceny.Ale stwierdzilismy ze dzis ty robisz bład innym razem mi to moze sie przydazyc, a skoro jestesmy zespołem, to wszyscy sie z tym zgodzili ze sie zrzucamy.
[ Dodano: 2011-11-30, 13:01 ]
straż może wystawić mandat jak będzie np hydrant zablokowany np jakaś paletą,Straż miejska za nieodśnieżone wejscie czy chodnik jesli nalezy do sklepu.
Takze mooozna nałapać mandatów od rożnych instytucji.
nn79 - 2011-11-30, 13:13
Mogę się mylić, ale nie sądzę, że pracownicy w ogóle mogą się składać i płacić mandaty. Czy to jest w ogóle zgodne z prawem? Mandat dostaje sklep i to sklep powinien go opłacić. KR może i płaci, ale to jest księgowość i pewnie jest wliczony w koszty sklepu. Co do winy pracowników... jeżeli nie przestrzegają procedur, to są upomnienia, nagany i odbieranie premii. Firma nie może sobie pozwolić na kolejne afery, a tylko czasu, żeby poszedł szum o te mandaty.
Alotquestions - 2011-11-30, 20:02
Mandat może dostać kierownik prowadzący zmianę.. za przeterminowany towar, który znajduje się na sali sprzedaży. ( Firma dostaje osobny mandat)
Oczywiście, za zmianę odpowiada kierownik, ale sprawdzanie terminów przydatności należy do obowiązków kasjerów ( delegowanie zadań) uważam, że słusznie, iż wszyscy składają się na ten mandat. Może nareszcie kasjerzy zrozumieją jak ważne jest przestrzeganie procedur.
Podpis = konsekwencja
gangi kubusia - 2011-11-30, 23:46
Dokładnie. tak jak pisze Alotquestions.Mandaty sa imienne. i dostaje wtedy kierownik prowadzący w danej chwili zmianę lub kierownik sklepu nie sklep czy firma.
zielonabiedrona - 2011-12-01, 23:33
U nas też kasjer dostał mandat z sanepidu za przeterminowaną rzecz w lodówce...i też wszyscy składaliśmy się na ten mandat
pracownik - 2011-12-02, 09:02
U nas za terminy odpowiada osoba prowadząca zmiane nawet jak wyśle kasjera to i tak odpowiada.Odnośnie mandatu spytajcie kr on wam powie.
gangi kubusia - 2011-12-02, 16:01
ale kierownik deleguje zadania i ma obowiązek je egzekwować.Więc jesli zostało komuś przydzielone zadanie sprawdzenie terminów (nieważne czy to kasjer czy np zks) i nie zostało to zadanie wykonane to kierownik ma prawo ukarac taka osobe i moze to byc tez mandat nałożony na ta osobę jesli akurat była kontrola sanepidu.Sanepid pyta się -kto był odpowiedzialny za sprawdzenie terminów- tzn kto miał je sprawdzić.- ich nie obchodzą nasze procedury i czy to ks ,zks, czy kasjer. I dlatego my umówiliśmy sie ze jeśli coś takiego sie zdarzy to sie składamy, a podajemy dane ks .Bo dzis ja cos przeoczę, a jutro ty.(co nie powinno sie zdarzyć co do terminów ;( , ale jesteśmy tylko ludźmi)
I uwazam ze to jest sprawiedliwe.
|
|
|