Praca w Biedronce - Gdzie zgłosić większe zapotrzebowanie na zasilenia?
Kubtt - 2022-10-29, 09:57 Temat postu: Gdzie zgłosić większe zapotrzebowanie na zasilenia? To co się dzieje od pewnego czasu to dramat. Regularnie czyszczone wszystkie kasetki przez rozmieniaczy, mnóstwo transakcji w stylu: zakupy za 5 zł i płatność stówką. Mohery, opieka społeczna, 500+, renciści, robotnicy, kombinatorzy i Ukraińcy to target, który kart nie stosuje.
To powoli staje się problemem bardzo ważnym, bo nie ma jak wydawać. Można prosić, bardzo prosić, ale może 1 osoba na 20 ustąpi i zapłaci kartą i nie będzie się popisywała stówką.
Kasy samoobsługowe są wolne, a na normalnych tworzą się kolejki, a problemy przez popisywanie się stówkami bardzo te kolejki wydłuża.
Wiadomo jaka jest mentalność ludzi - wolą zablokować kasę na kilka minut niż zapłacić kartą.
Ostatnio po pracy była taka sytuacja i poszedłem do samoobsługowych. Ktoś w kolejce zażądał kolejnej kasy, bo były tradycyjne problemy z rozmienianiem, a ja już jako klient stwierdziłem - można iść do samoobsługowych. Nikt nie poszedł.
kwakwa - 2022-10-29, 16:47
u mnie jest gadka gdy o 7 pan za bułki daje 100 pln że chce sobie rozmienić . Krew mnie zalewa nie jestem rozmieniarką .Ktoś mi wyjasni po co ?? chyba jak pójdzie do urzędu/ innego sklepu np typu drogeria to tam chyba jest większa szansa na to że posiadają drobne. Na początku jak zaczełam prace jak nie miałam wydać kazałam czekać jakaś pańcia czekająca 10 min zadzwoniła ze skargą . Po roku olewam już takie rzeczy . Nie mam drobnych to nei mam kleinet nei ma drobnych ja nie mam więc albo niech sobie niech rozmienia albo czeka . Mój sklep jest obok szkół dzieciaki wpadają po enegetyka i zapiekankę i 100 pln . No nie u mnie jak musieli czekac to częśc się nauczyła z drobnymi przychodzić. Uważam że teraz 400 pln to pikuś . Powinno byc 1000 pln plus zasilenia 2-3 razy w meisiącu bo jedno rozchodzi się w dzień . Ja staram się zostawiać drobnezgaduje klientó wszystko z usmeichem i kulturalnie ale ile można po pracy mam ochoty mordowac ludzi tak mam juz dość
kim254 - 2022-10-30, 16:54
Przypomnę komunikat UOKiK: prawo nie nakłada na sprzedawcę konieczności posiadania reszty do wydania, a uiszczenie zapłaty w odpowiedni sposób jest obowiązkiem kupującego.
Już parę razy to klientom mówiłam albo zaczęłam wydawać w bilonie i nagle znajdywały się drobne dziwnym trafem
CVB83 - 2022-10-30, 19:07
kim254, nie mieszaj w głowie kolegom i koleżankom temat już był bardzo mocno wałkowany na Forum. Komunikat UOKiK nie jest ŻRÓDŁEM PRAWA . Co do j.w
1.Co w sytuacji, gdy sprzedawca ma możliwość wydania reszty, a nie wyda nam tej reszty? Wtedy sprzedawca zachowuje się w sposób niezgodny z zasadami współżycia społecznego. Jeśli mamy jednak sytuację, że klient przychodzi do sklepu i dokonuje zakupu tylko po to, by rozmienić pieniądze, wówczas to nabywca zachowuje się niezgodnie z zasadami współżycia społecznego
2. prawo nie nakłada na sprzedawcę konieczności posiadania reszty do wydania, a uiszczenie zapłaty w odpowiedni sposób jest obowiązkiem kupującego.
i jest IMPAS
Ciekawe że nie mają tego problemu inne sieci np Lidl.....
[ Dodano: 2022-10-30, 19:17 ]
Kończąc temat polecam lekturę żeby kto ciekawy zobaczył jak można traktować prawo ...
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/budzet-domowy/obowiazek-wydania-reszty/kw3gkw3
kim254 - 2022-10-31, 04:22
CVB83, skoro działa to jednak coś oznacza, tym bardziej iż sam policjant przyznał rację do tego. W Lidlu nie ma tego problemu bo mają więcej drobnych przysyłanych ze względu na to iż mają na samoobsługowych mieć drobnych full (koleżanka pracuje)
Ehrig - 2022-10-31, 16:34
kim254 napisał/a: | CVB83, skoro działa to jednak coś oznacza, tym bardziej iż sam policjant przyznał rację do tego. W Lidlu nie ma tego problemu bo mają więcej drobnych przysyłanych ze względu na to iż mają na samoobsługowych mieć drobnych full (koleżanka pracuje) |
A do tego w Lidlu mają w kasetce 1200 zł na start nie 400 więc co tu porównywać. Tam jak konwojent drobne przywozi to wózkiem klientowskim bo nie jest w stanie unieść a nie to co u nas
kim254 - 2022-11-01, 16:39
Ehrig, to też fakt, jak zmniejszyli zasilenie z 700 na 400 to naprawdę wielkie zdziwienie było bo wtedy to jeszcze jakoś dało radę ogarniać to wszystko a teraz to masakra normalnie
kwakwa - 2022-11-01, 16:54
serio będę ludziom tłumaczyć jakie jest prawo handlowe ? serio myślicie że ludzie to zrozumieją ? mówimy ludziach którzy nie rozumieją promocji 1plus 1 . Firma powinna dawać większe zasilenie i koniec. Bo w obecnych czasach 400 pln to jedne zakupy się zdarzają cały wózek ze spożywką i 400 pln. Ja nie tłumaczę ludziom prawa handlowego bo to bez sensu szkoda mojego czasu i enrgii. Nie mam wydac to nie mam ktoś się rzuca że jak nie mam chce z kierownikiem rozmawiać spoko już dzwonię -
kim254 - 2022-11-02, 11:55
kwakwa, to wtedy po prostu dzwonisz po kierownika i on mówi to samo, w każdym sklepie już słyszałam jak to mówili także da radę ogarnąć
Edynak1988 - 2022-11-02, 20:12
kim254, u nas jest tyle pracy że dodatkowe tłumaczenie ludziom o braku drobnych jest denerwujące i pożera potrzebną energie do pracy.Mamy mieć dużo sił, mamy być dokładni, mamy być szybcy żeby się wyrobić, a firma zamiast nam pomóc to utrudnia życie marnymi 400 zł na start... przecież to jawna pogarda dla naszej pracy
kim254 - 2022-11-03, 15:27
Biedroonkaa34, ale prawda jest taka że dopóki ludzie nie będą zglaszać problemów to oni nic z tym nie zrobią, wszyscy wyżej to mówili że najważniejsze jest zdanie klienta, jak w sklepie gdzie pracuje znajoma klienci zgłaszali wiele razy że jest za mało pracowników to dziwnym trafem nagle dostali pozwolenie na zatrudnienie kogoś nowego
Włodarz - 2022-11-08, 21:51
kim254, ale nie uważasz że taka sytuacja jest absurdalnie chora? Klient ma zgłaszać? ja będąc klientem wyjebane miałbym na to żeby fatygować się o dzwonienie pisanie itp. Od tego są pracownicy sklepu żeby takie problemy sygnalizować jednak w JMP wszystko jest na opak i nie słucha się własnych pracowników. Totalny bez sens...
kim254 - 2022-11-09, 15:34
Włodarz, ale właśnie o to chodzi, my tak naprawdę nie możemy nic zrobić bo mimo iż wiele rzeczy jest zgłaszanych to zrobią cokolwiek dopiero jak klienci zaczną się odzywać, cóż poradzić że stawiają wszystko ponad wiedzę pracowników co i jak dałoby radę poprawić
|
|
|