Praca w Biedronce - Spotkania informacyjne
nn79 - 2011-06-15, 09:18 Temat postu: Spotkania informacyjne Czytam właśnie książeczkę, którą przysłali do domu, i zaciekawiłam się, czy u Was są miesięczne spotkania informacyjne?
Jak wyglądają? Podobno nie można zwołać zebrania osób, których nie ma akurat w pracy.
U nas nie ma takich spotkań. Drukują informacje, które leżą w biurze, każdy "przy okazji" czyta i wpisuje się do pamiętnika. Równie dobrze można by było wywiesić w socjalnym i wpisać się na listę, ale "spotkaniem" to chyba tego nie nazwiemy.
Flapjack - 2011-06-15, 11:37
U nas nie ma i nie było nigdy spotkań informacyjnych. Nic też nigdy drukowane nie było. Więc u Was nie jest jeszcze źle. U nas jest tak, że albo dowiesz się pocztą pantoflową albo wcale
A najczęściej od kierownictwa (2 elementów) można się dowiedzieć, że całą zmianę się obijało, a kierowniczka musiała wszystko sama robić. A w rzeczywistości zrobiła zamówienie, 3 razy była na przerwie, a większość reszty czasu przesiedziała na telefonie (prywatnym).
U nas jest dezinformacja i kompletny chaos komunikacyjny. No sorry, ale żeby do mnie koleżanka (nie zamieszana w sprawę) o 3 w nocy dzwoniła, że mam zmieniony grafik i muszę przyjść na 6:30. A od czego jest kierownik? U nas na 5 kierowników tylko na jednego nie narzekam, zapierdziela równo z nami. A reszta tylko wymaga.
No i zszedłem trochę z tematu, ale musiałem wylać żale.
Anonymous - 2011-06-15, 18:25
Bieda... u mnie raz w miesiacu pracownicy maja spotkanie informacyjne z kierownikiem sklepu. Najczesciej na dwie tury, bo jednoczesnie nie ma szans
Anonymous - 2011-06-15, 18:37
Spotkania Informacyjne… mamy…
zielonabiedrona - 2011-06-16, 19:28
a my wszyscy dostajemy kartki z informacjami i zabieramy je do domu,tam spokojnie czytamy co nowego w firmie piszczy :D
Virus - 2011-06-16, 20:58
u mnie nie było i nie ma spotkań informacyjnych, jak juz to dowiadujemy się tego na gorąco, kazdy indywidualnie czasem przypadkiem....
|
|
|