Praca w Biedronce - Zysk biedronki kosztem pracowników
aneta329 - 2019-11-21, 16:52 Temat postu: Zysk biedronki kosztem pracowników Jak w temacie w ubiegłym roku miałam 21 etatów teraz obcieli bo nie ma budżetu w17 robimy to samo a nawet i więcej bo firma musi mieć zysk i LFL wiec zarabiają ale na kim. Baranach takich jak my cały zysk firmy pochodzi z katozniczej pracy zespołów sklepów musicie to wszystkim uswiadomic. Koniec k.......zapier....... codzien nie ponad siły.
MalaAsia - 2019-11-21, 17:22
aneta329, tak właśnie jest, u nas już nagminnie kiero + 2 kasjerów na popołudniowej zmianie na wysokoobrotowym sklepie, taki nowy standard... budżet wyrobiony więc nikt nie widzi problemu ...
aneta329 - 2019-11-21, 18:51
Ale jak jest som to zawsze jest syf i nikt nic nie robi bo się opier......a i psm jak zwykle dostępność pieczywa do 20 ale niskie pl
[ Dodano: 2019-11-21, 18:56 ]
Nadchodzi ten dzień ze odmówimy pracy kiedy jest nas 3 osoby mamy rano dostawę i jeszcze pierdol....50 sms z potwierdzeniami i nakazami.
u8t3io3p - 2019-11-22, 22:02
nigdy nie odmowicie pracy, taka jest smutna prawda, jakis sklep by strajkowal ot tak? dysyplinarka od razu, nie wierze, ze pol polski by zastrajkowala, pamietacie chyba wloski strajk?
biedronka zeruje na osobach na ktorym zalezy by wywiazac sie ze wszystkich zadan, zwolni sie pol polski? no to dorzuca 100zl brutto ktos sie znajdzie
kaskader - 2019-11-24, 10:30
U mnie etaty są, ale chętnych jak na lekarstwo. Ostatnio była na rozmowie dziewczyna 19 lat, na pytanie o oczekiwania finansowe, bez zająknięcia odpowiedziała 2500 netto. Nawet jak kogoś już skierujesz na badania, to zwykle giną bez śladu, bo w międzyczasie dostaną lepszą ofertę. Ludzie też krzywo patrzą na godziny pracy - nikt nie orać do 22.30 i dłużej
Arizon - 2019-11-24, 14:22
Pracuje na sklepie gdzie jest parę młodych osób w tym ja, na rekrutacji KS szczerze powiedział ,że dużo nie ma jak za taką pracę i nie będzie to lekka praca więc grunt to szczerość a nie lanie wody jak to w tej biedronce jest fajnie .
u8t3io3p - 2019-11-24, 14:54
Uwierz, ze nie jest to lekka praca
Biurowa - 2019-11-24, 22:57
U nas kierownik niczego nie ukrywa.
Na rozmowie mówi wprost, że jest to ciężka fizycznie robota, nocki, codziennie 2 dostawy, gonitwa z wieczornym sprzątaniem sklepu, a siedzenie na kasie jest tylko dodatkiem do tego wszystkiego.
Mało kto się decyduje, głownie osoby, które juz wczesniej pracowały w innym markecie.
Młodzi szybko się rozmyślają.
A teraz jeszcze zaczął się przedświąteczny szał zawalania nas towarem, który zalega w kazdej mozliwej alejce i jest nie do obrobienia 3 osobami na zmianie, wiec nie dziwię się, że większość załogi jest zdemotywowana.
KasjerWawa - 2019-11-25, 10:22
Czyli widzę,że to nie tylko u nas..na każdej biedrze taki wyzysk... A najlepsze ,że wiecie co...lata się z językiem na brodzie od kasy do dostawy (5 dni orałam po 9h i dziś 1 dzień mam wolny,od jutra kolejne 5 dni orki), a nad łbem wisi mi plakat uśmiechniętej pani kierownik z jednej z tutejszych Biedronek...a tam takie cuda.na kiju obiecują,że szok...może że 3 punkty z 7 się pokrywają...a najlepsze,że jest tam napisane "3500 brutto na start jako sprzedawca -kasjer" i taki śmiech mnie ogarnął...ostatnio ten sam plakat wisiał i pisało tam 3200 a teraz 3500 dali...skąd te kwoty?! Ma ktoś tyle jako sprzedawca-kasjer? I jeszcze te komunikaty z głośników...no szczery śmiech nas ogarnia.
Kacperos - 2019-11-25, 10:36
hej kasjerko ;p wyrobisz godziny w listopadzie to w grudniu bedziesz leżeć pod choinką ;p ale ogólnie ciężki okres przedświąteczny przed nami ;p trzymajcie się ;p Biedronka to już HURTOWNIA ;p
KasjerWawa - 2019-11-25, 10:47
Kacperos napisał/a: | hej kasjerko ;p wyrobisz godziny w listopadzie to w grudniu bedziesz leżeć pod choinką ;p ale ogólnie ciężki okres przedświąteczny przed nami ;p trzymajcie się ;p Biedronka to już HURTOWNIA ;p |
Akurat grafik to ustalają sobie jak chca...teraz zasuwam a wcześniej w październiku wcale nie miałam więcej wolnego. Wyliczyłam,że w tamtym mies zrobiłam 177h a w tym 162 h także to kwestia inteligencji osoby,która układa grafik...a nadgodziny to sobie cofają jak im potrzeba...ostatnio powiedziałam że nie ma takiej opcji,żebym zostawała po godzinach jeżeli oficjalnie nie ma nadgodzin i całe g*wno na tym zarobię...to następnego dnia pozmieniali nam grafik na 2 h dłużej bez pytania!! To jest właśnie biedronka...
Arizon - 2019-11-25, 11:13
KasjerWawa, To jest normlane nie rozumiem hałasu masz przecież 3 miesięczne rozliczenie 162 h i 177 h to nie tak źle w grudniu będziesz mieć trochę mniej h , 5 dni po 9 h to nie jest nic nadzwyczajnego niektórzy mają 9 razy popo z rzędu więc na mnie to nie robi wrażenie po prostu zwykły maraton...
KasjerWawa - 2019-11-25, 11:27
Arizon napisał/a: | KasjerWawa, To jest normlane nie rozumiem hałasu masz przecież 3 miesięczne rozliczenie 162 h i 177 h to nie tak źle w grudniu będziesz mieć trochę mniej h , 5 dni po 9 h to nie jest nic nadzwyczajnego niektórzy mają 9 razy popo z rzędu więc na mnie to nie robi wrażenie po prostu zwykły maraton... |
Oczywiście masz rację po czesci,ale żeby to tak wyglądało...a tymczasem znowu zacznie się największy zapiernicz w grudniu i stwierdza,że cofają nadgodziny albo po 10h roboty i wciskanie nadgodzin jak im pasuje..już się zaczęło od listopada...powiesz -no,to powinnaś się cieszyć,że sobie dorobisz...ale ile to będzie przez 1 miesiac? Więcej wykorzystają niż wypłaca,bo cofną jak im pasuje a mi się to nie podoba.. Dla mnie robi różnicę czy pracuje 8 czy 9-10 h, o wiele większą różnice odczuwam w stanie zdrowia i samopoczucia
tadam - 2019-11-25, 16:08
O co ci chodzi z nadgodzinami ?My też robimy po 5-6 dni pod rząd .Po 9-10 godz.ale to nie są nadgodziny. Ważne żeby w tym kwartale nie przekroczyć 496 godz.na cały etat.Nie ma u nas żadnych nadgodzin.SOM nie pozwala.
u8t3io3p - 2019-11-25, 16:44
KasjerWawa napisał/a: | Kacperos napisał/a: | hej kasjerko ;p wyrobisz godziny w listopadzie to w grudniu bedziesz leżeć pod choinką ;p ale ogólnie ciężki okres przedświąteczny przed nami ;p trzymajcie się ;p Biedronka to już HURTOWNIA ;p |
Akurat grafik to ustalają sobie jak chca...teraz zasuwam a wcześniej w październiku wcale nie miałam więcej wolnego. Wyliczyłam,że w tamtym mies zrobiłam 177h a w tym 162 h także to kwestia inteligencji osoby,która układa grafik...a nadgodziny to sobie cofają jak im potrzeba...ostatnio powiedziałam że nie ma takiej opcji,żebym zostawała po godzinach jeżeli oficjalnie nie ma nadgodzin i całe g*wno na tym zarobię...to następnego dnia pozmieniali nam grafik na 2 h dłużej bez pytania!! To jest właśnie biedronka... |
zaskocze cie w pazdzierniku etat byl 184h czyli masz nie dogodziny, a w listopadzie 152h czyli masz o 10 za duzo, czyli w grudniu masz do wyrobienia 157h
etat to nie jest 160 godzin
|
|
|