Kasztanka88 - 2019-07-21, 11:53 Temat postu: Omyłkowe nie skasowanie jednego produktu Czy jeżeli kasjerka przez roztargnienie , nue celowo nie skasowała jednej gazety. To się kwalifikuje do dyscyplinarki. Anonymous - 2019-07-21, 17:12 Wydaje mi się że nie ale to wszystko zależy od kierownika, wiesz jak to w pracy jak ktoś będzie chciał ciebie zwolnić to będzie szukał powodu aż wkońcu znajdzie . A kierownik chce ci dać , dał czy obawiasz się że dostaniesz? Ktoś doniósł na ciebie że nie skasowałaś czy jak to było? Bo też w jakiej to było sytuacji na znaczenie ( tak mi się wydaje) Anonymous - 2019-07-21, 20:06 Temat postu: Re: Omyłkowe nie skasowanie jednego produktu
Jakieś 4 lata temu, przez roztargnienie nie nabiłem klientowi zgrzewki Be Powerów tych litrowych. Kiedyś mi się zdarzyło nawet nie nabić zgrzewki wody, bo zapomniałem ze zmęczenia albo z braku wyspania się, ale nabiłem na osobny paragon i po sprawie. Jeżeli to zwykła pomyłka lub roztargnienie, a bywa że nawet zamieszanie spowodowane przez klientów, to raczej nie zwolnią od razu. Co innego kradzież pieniędzy (nawet znalezionych na sklepie) czy towaru, a co innego zwykła pomyłka lub roztargnienie, byleby to "roztargnienie" nie zdarzało się za często. Anonymous - 2019-07-21, 20:44 No dokładnie, klienci zroztargnienia czasami też "zapomną" wspomnieć że zjedli na sklepie kilka orzeszków, bułeczke i nikt odrazu nie oskarża ich zaraz o kradzież tylko prośba o zapłacenie . Nie ma co się martwić na zapas... Anonymous - 2019-07-22, 07:17 A może z tego roztargnienia wydaje Ci się, że nie nabiłaś, a tak nie było 
Kasztanka88 - 2019-07-23, 19:06 Ja z innego marketu jestem nie od was brodacz1989 - 2019-07-24, 20:53 Kasztanka88, a skad w takim razie mamy wiedzieć jakie konsekwencje mogą Cie spotkac w innej firmie? w Biedronce przy wykryciu przepuszczenia towaru zwykle była notatka służbowa od ochrony i rozmowa dyscyplinująca, a przy notorycznym puszczaniu to zwolnienie. marta1 - 2019-07-24, 21:00 Kasztanka88, jest z lidla , Ty możesz to wiedzieć 
brodacz1989 - 2019-07-24, 21:04 marta1, a to już spieszę z wyjaśnieniem, jeśli jednorazowo to wyczają i w sumie nic nie dowie się, jeśli notorycznie to będą monitorować, a jeśli to jest celowe działanie to jak mówiła moja szefowa : goodbye my love :D btw w lidlu nie sprzedaje się gazet hmm marta1 - 2019-07-24, 21:14 brodacz1989, żartowałam 
brodacz1989 - 2019-07-24, 21:21 marta1, no cóż sprzedałem tajemnicę firmy to już pędzi po mnie germańska kostucha :D |
||||||||
