Prawa pracownika - Konflikt - przeniesienie na sklep
NoFuture - 2019-02-23, 11:13 Temat postu: Konflikt - przeniesienie na sklep Witam. Jak wygląda sytuacja, gdy dwoje pracowników, czyli starszy kasjer oraz kasjer - sprzedawca popadają w konflikt między sobą i np. Po odbiciu się do domu w systemie, w szatni starszy kasjer wyciąga ręce do tego kasjera poprzez odepchniecie go, więc ten nie zostaje mu dłużny i również go odpycha, po czym wychodzi z szatni, a starszy kasjer jeszcze zostaje w szatni. Ów starszy kasjer, był kiedyś zastępca, ale został zdjęty przez rejona i przeniesiony na nasz sklep, teraz jest inny rejon. Bywa nie raz opryskliwy ów starszy kasjer i widać, że jest nadpobudliwy... Powiedział do kasjera sprzedawcy, że jeszcze tego pozaluje i zgłosi tą sprawę dla kierownika sklepu. Moje pytanie brzmi : Jakie będą konsekwencje takiej sytuacji ? Kto dostanie nagane czy to nie jest tak, że powinien dostać starszy kasjer skoro on zaczął ? Dodam, że było to w szatni gdzie nie ma kamer. Kolejna kwestia to kasjer sprzedawca jest pracownikiem 2 letnim, ma dziecko 2 lata, jest jedynym żywicielem rodziny. Matka dziecka jest na wychowawczym. Czy obowiązuje go jakaś ochrona? Bo słyszałam, że gdy ma się dziecko do 3 lat to nie można przenieść niby pracownika na inny sklep. A nie ukrywam, że skoro on ma 1km, a nie ma auta, do pracy to nie byłoby mu na rękę żeby go przenieśli na inny sklep. Dodam tylko, że nie było żadnego świadka tej sytuacji poza owymi uczestnikami.
Patrycja. - 2019-02-23, 11:19
Moim zdaniem kasjer sprzedawca powinien coś z tym zrobić skoro został zaatakowany a jak nic z tym nie zrobi to może być tylko gorzej. A Ty tą sytuacje widziałaś ?
NoFuture - 2019-02-23, 11:26
Patrycja. napisał/a: | Moim zdaniem kasjer sprzedawca powinien coś z tym zrobić skoro został zaatakowany a jak nic z tym nie zrobi to może być tylko gorzej. A Ty tą sytuacje widziałaś ? |
Nie, tylko z opowieści. Dodam tylko, że to było na terenie zakladu, ale już po wylogowaniu z systemu to czy to nie było już poza pracą ?
u8t3io3p - 2019-02-23, 13:34
jesli to bagno cie nie dotyczy, co cie to obchodzi, on ma to zrobic, a nie ty, moze sie na tobie odbic, ty mozesz zglosic anonimowo na infolinie, ze taka sytuacja byla
Anonymous - 2019-02-23, 17:56
Nie ma żadnej ochrony przed przeniesieniem, jeśli jest to w obrębie miejscowości, na którą została podpisana umowa. A wy też macie jakieś problemy z tą osobą, czy to dotyczy tylko tych dwóch osób? Bo jeśli to jest tylko ich sprawa, to co wam do tego? Niech się napiepr***a jak im dobrze. A jeśli do wszystkich ma jakiś problem, to chyba nie jesteście chorzy na język i wiecie, gdzie trzeba go użyć.
DumnyTata - 2019-02-23, 22:37
Iść do rejona z prośbą o przeniesienie nie powinno być raczej problemu przy brakach kadrowych.
|
|
|