Pierwsze dni w pracy... - Wykładanie towaru nocą
raighto - 2018-11-26, 15:50 Temat postu: Wykładanie towaru nocą Witam,
Jutro idę na rozmowę na powyższe stanowisko.
Czy mogę dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego stanowiska? Mam na myśli obowiązki, na co głównie zwracać uwagę, czego unikać. Jaka panuje atmosfera pracy nocą? Dzięki za odpowiedzi.
MalaAsia - 2018-11-26, 15:56 Temat postu: Re: Wykładanie towaru nocą
raighto napisał/a: | Witam,
Jutro idę na rozmowę na powyższe stanowisko.
Czy mogę dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego stanowiska? Mam na myśli obowiązki, na co głównie zwracać uwagę, czego unikać. Jaka panuje atmosfera pracy nocą? Dzięki za odpowiedzi. |
Witaj. Jak pracować dowiesz się na miejscu, na początek będą ci tłumaczyć, pokazywać, zawsze możesz zapytać tych, co dłużej pracują jak coś nie będziesz wiedział, a atmosfera jest taka jaką ludzie na danej zmianie sobie stworzą - u nas miła, przyjazna, wesoła, mam nadzieję że u was będzie podobnie Powodzenia!
raighto - 2018-11-26, 17:00
Pytając o atmosferę to miałem na myśli czy jest zapierdziel, czy jednak można spokojnym tempem wszystko robić.
Wiadomo, z fajną ekipą pracuje się lepiej.
MalaAsia - 2018-11-26, 17:58
raighto, zależy jakie masz tempo, to co dla jednego spoko, dla drugiego może być zapierdziel, na pewno trzeba pracować i lżej na pewno jest facetowi niż kobiecie
Biurowa - 2018-11-26, 20:50
raighto napisał/a: | Pytając o atmosferę to miałem na myśli czy jest zapierdziel, czy jednak można spokojnym tempem wszystko robić.
Wiadomo, z fajną ekipą pracuje się lepiej. |
Zależy jaki macie podział obowiązków na nocce. U nas wieczorem podjeżdza dostawa i 2 pracownicy robią kontenery z mięsem i mrożonkami, warzywa, chłodnie i potem jak zdążą to ewentualnie "miksy" i calaki. A nocny wykładacz towaru jest kierowany do razu na palety z "miksami" i robi średni od 4 do 8 palet (zależy od wykładacza i jego tempa).
Praca jak każda inna, nic strasznego, tylko trzeba się sporo nachodzić i nieraz nadźwigać, więc przez pierwsze tygodnie będzie Cię wszystko bolało (potem samo z czasem przejdzie).
W międzyczasie puszczamy sobie radio i gra muzyczka, a w połowie zmiany robimy nocną przerwę śniadaniową i jakoś leci
raighto - 2018-11-27, 07:09
Dzięki wielkie za odpowiedź. Czegoś takiego chciałem się dowiedzieć. Na szczęście obecnie pracuję na produkcji i noszeniu ciężkich komponentów, więc może nie będzie tak źle
Ant3kk - 2018-11-27, 17:18
Zależy wszystko od sklepu i ilości osób na nocnej zmianie. Na moim sklepie dostawa "nocna" przychodzi jeszcze na drugiej zmianie około 17:00. Na nocy jest osoba prowadząca ( ja ) + 2/3 ukrainki. Od godziny 21:30 idę przebierać warzywniak i wywozić nowy na sklep, czasem 7, czasem 12 czy ostatnio przed 1 listopada rekord łącznie ze starym warzywniakiem 17 palet. O 22:00 włączam muzykę z telefonu na full regulator jak na dyskotece. Ukraińcy przychodzą czasem na 20:00, czasem na 21:00, zajmują się pozostałymi kontenerami jeśli druga zmiana nie zdołała ich zrobić z racji dużego ruchu, następnie kilka palet nabiału i miksy. Zależnie od ilości palet z warzywami, kończę je 2-4 rano, zależy czy jest zmiana dwóch wysp promocyjnych a ilość palet jest przystępna, nie przekraczająca 10. Tak czy siak, nie spieszy mi się, wiem, że robota i tak będzie skończona a zawalonego sklepu po nocnej zmianie jeszcze nigdy nie zostawiłem. Po warzywniaku idę robić betony, wstawiam wszystkie wody, oleje i inne podobne, w tym czasie dziewczyny kończą swoje miksy i o 4:00 zabierają się za ogarnianie sklepu, kartony, faceowanie ( czy jak to się pisze ), mopowanie podłogi i mycie maszyną. O 5:00 nastawiam wypiek i potem go wykładam. Jeśli warzywniak został szybko skończony, po wystawieniu betonów robię ceny na w/o i inne brakujące. Jeśli przed 6:00 przyjedzie kolejna dostawa, przyjmuję i zostawiam już dla rannej zmiany.
Opisałem całą moją nocną zmianę, wygląda tak za każdym razem. Nie wiem jakie Ty będziesz miał tam stanowisko, czy będziesz prowadził zmianę, czy ktoś będzie Tobą "dowodził". Jeśli będzie jakiś kierownik, to raczej warzyw nie ruszysz, tylko wszystko inne co opisałem. Co do rad, nie wiem jak inni, ja nie lubię jak mi ktoś zawraca gitarę, przez całą noc nie odzywam się do innych, oni wiedzą co mają robić ( robią to dobrze ) i ja mam spokój, nie zabraniam niczego, nawet jarania fajek ile sobie chcą, one są zadowolone i ja też. Naucz się też co to jest inout a co to layout, by nie zawracać gitary co gdzie leży, inouty to rzeczy, które nie leżą na półkach razem z rzeczami, które są tam codziennie, inouty mają wyznaczone jakieś kosze mobilne czy inne, szczyty itd. Inout to na przykład piwo żubr w 8-pakach a layout to żubr standardowy 4-pak. Zwykłego żubra wstawisz tam gdzie stoi zawsze a tego inout musisz szukać miejsca na szczytach, tyczy się to wszystkiego. Każdy produkt layout ma wyznaczone miejsce i nie upychasz go gdzie chcesz. Jeśli szybko to ogarniesz to dobrze, nie będziesz musiał chodzić i zadawać pytań gdzie co wstawić. Pozdrawiam.
realistka - 2018-11-27, 20:20
Tak czytam, faktycznie każdy sklep ma inaczej, wszystko jest uzależnione od dostawy. My mamy o 23.30 lub 24.00 więc tempo jest duże. Jestem tylko z 1 kasjerką. Ona robi o/w i wypiek, ja kontenery i chłodnie. Z ilością bywa różnie, przychodzi od 5 do 9 kontenerów, z 5-6 o/w 4 albo więcej chłodni. Staramy się zostawić tylko mixy, najwięcej czasu zajmuje zjeżdżanie ze sklepu paletami, bo NF tak dużo, że dziennie trzeba wyjeżdżać na sklep co by przyjąć dostawę, mam nadzieję, że jak zabiorą zw2 i zw3 to będzie lżej.
Ziuta - 2019-06-21, 21:08
Witam
Mam pytanie odnośnie zarobków na stanowisku nocne wykładanie towarów. Właśnie aplikowałam, ale nie wiem jakiej stawki się spodziewać.
Kacperos - 2019-06-21, 21:46
*żubr 6 pack to też layout nie mylić z 8 ;]
MalaAsia - 2019-06-23, 13:08
Ziuta, zależy jak duże miasto, zależy też czy przez agencję czy umowa bezpośrednio z biedronką, więc trudno powiedzieć jak jest w twoim przypadku
Bycek - 2019-06-23, 16:58 Temat postu: 1/4 etatu na nocne wykładanie towaru Witam.
Prawdopodobnie od 1 lipca będę przyjęty na 1/4 etatu do wykładnia towaru. Praca tylko w nocy. I dlatego mam do Was pytania związanych z tą pracą. Na czym ta praca polega? Czy jest tak ciężko jak ludzie mówią? Czy na takim etacie mogę robić nadgodziny? Jak to wygląda z premia i benefitami pracowniczymi?
|
|
|