Jezus - 2017-08-04, 06:29 Temat postu: Kłamstwa na rozmowie kwalifikacyjnej Nie dziwie się że brakuje wam ludzi do pracy skoro na rozmowie rekruterka kłamała jak z nut 40h tydzień pracy po 3 miesiącach podwyżka premie itp. I jak ja mam pracowac w firmie która oszukuje od samego początku do tego traktuje pracownika jak Murzyna na plantacji bawełny. Chcecie mieć lojalnych i dobrych pracowników to ich traktujcie uczciwie. pacynka - 2017-08-04, 07:27 Taka polityka firmy >:D Daj się zaskoczyc kłamstwom Biedronki, codziennie brak cenówki 
malgosiek - 2017-08-04, 07:42 Jak kuba bogu tak bog kubanczyką... dlatego po 4 dniu rzuciłam l4 ciążowe czego nie żałuje bo kadry pierw mi zapłaciły za przepracpwane h 6.5zl na godzine wyszło ... a pozniej wyrównali chorobowe 6.5 zl za h pracy... śmiać się czy płakać ? fryndzel - 2017-08-04, 10:00 w biedronce nie pracuje sie na godziny, tyle dni ile pracowałas za tyle ci zapłacili a nie na godziny. malgosiek weź się juz schowaj z swoimi wywodami bo włos się jeży, Waffen77 - 2017-08-04, 17:50 Kubanczyką... ty niedouczony tłumoku... Biurowa - 2017-08-04, 18:26 chyba KubańczykOM 8) Lujan - 2017-08-04, 18:52
Przez takie ciążowe właśnie potem tych etatow brakuje. Szkoda slow na takich cwaniiaczkow. pacynka - 2017-08-04, 19:52
Spokojnie, urodzi, minie rok, skończy sie darmowa kasa i bedzie żałowała, że spaliła sobie metę w biedrze. W osiedlowym sklepiku mało gdzie daja wiecej niż krajówka i czesto na smieciówce. Biurowa - 2017-08-04, 20:08 A ja jako stary pracownik uważam, że zarabiamy za mało. To dlatego ludzie nie chcą u nas pracować. Co prawda Biedronka kusi umową o pracę od razu na rok, premiami za brak absencji, za wyrobienie budżetu, za tajemniczego klienta. Ale powiedzcie sami czy te 1800 na rękę to naprawdę są aż takie kokosy ? Praca jest czasem fizycznie na granicy wytrzymałośći, na zmiany, soboty i niedziele w pracy do tego często jest ciężka atmosfera. Nie dziwię się młody dziewczynom, że wolą za niewiele mniej być Panią w osiedlowym sklepiku od 9 do 17, gdzie zarobi 1600 a obsłuży dziennie z 30 osób, a przez pozostały czas klacha se z koleżanką przez telefon i dłubie w paznokciach. Nasza praca jest niedoceniana. MalaAsia - 2017-08-04, 21:15 Biurowa, ale jak to niedoceniana, przecież sam Boss z Hiszpanii się podpisał pod okólnikiem, że Jeronimo bardzo ceni swoich pracowników, nie czytałaś? ultra - 2017-08-05, 09:17
Świeżyzna to sieć małych sklepów w których praca wygląda inaczej niż w gułagu. Zarobki:1750 netto + dodatkowo co miesiąc 400 zł na zakupy. Może pora otworzyć oczy. Praca jak i płaca w JMP przestały być atrakcyjne,nie wiem,czy wogóle były. . patogen123 - 2017-08-05, 12:37
Świeżyzna to sklep mięsny, czyli: -400 zł na zakupy to 400 zł mocno teoretyczne, bo po co komu tyle mięsa. - praca w mięsnym to raczej nie jest bajka. Jedna sieć mięsnych w Warszawie non-stop ma na drzwiach ogłoszenie, że szukają pracowników, jak ostatnio takie widziałem to dość dużą czcionką było napisane, że dają 2300 do ręki. pacynka - 2017-08-05, 15:26
Jeśli to miesny, to wcale kolorowo nie jest, masa kodów, dużo dźwigania i dbałosc o czystość ponad przecietna, prawie jak biedra, tylko asortyment ograniczony i moze nie pracuja po nocy. A paczki są, biedra daje 
Sarah - 2017-08-05, 21:04 A ja uważam ze biedronka wcale nie taka zła,tylko mogliby dać więcej kasy -.- u8t3io3p - 2017-08-06, 15:04 ciekawi mnie czy cos dorzuca do pensji w pazdzierniku, skoro nie maja juz argumentu "podatek handlowy" |
||||||||||||||||||||||||||||
