Praca w Biedronce - Kasy samoobsługowe w Biedronce
agap - 2017-06-02, 01:15 Temat postu: Kasy samoobsługowe w Biedronce W Biedronce nie zobaczysz już kasjera tak często?
Cytat: | Właściciel sieci sklepów Biedronka poinformował, że wkrótce rozpocznie testy nowej usługi. By przyspieszyć obsługę klientów w okresach największego natężenia ruchu w sklepach mają być uruchamiane kasy samoobsługowe.
|
cheesteerrr - 2017-06-02, 05:22
Ostatnio nawet się nad tym zastanawiałam. Z jednej strony - fajnie, spoko, bez dzwonków, które irytują na tyle, że czasami mam ochotę rozpieprzyć te przyciski. :D Z drugiej strony, na tych samoobsługowych też zawsze jedna osoba musiałaby być - nie każdy klient sobie poradzi z tym ustrojstwem to raz, dwa, że zdałoby się sprawdzać dowody przy kupnie alkoholu. No to standardowa zmiana na moim sklepie rano - 3 kasjerów i kierownik. Kierownik trzaska zamówienie, jeden kasjer na jedynce, drugi na warzywach i odpieku, trzeci na samoobsługowych. Meksyk z tymi samoobsługowymi jak i bez nich.
patogen123 - 2017-06-02, 08:33
Pracownik nic innego nie będzie robił tylko stał i patrzył czy nie trzeba dowodu sprawdzić? Myślę, że Biedronka podejdzie do sprawy produktywniej >:D
marcin1005 - 2017-06-02, 10:04
patogen123 napisał/a: | Pracownik nic innego nie będzie robił tylko stał i patrzył czy nie trzeba dowodu sprawdzić? Myślę, że Biedronka podejdzie do sprawy produktywniej >:D |
Jak klient zeskanuje alkohol i przejdzie do płatności na kasie wyświetla się komunikat "poczekaj na pomoc" wtedy kasjer musi podejść i zaakceptować wiek klienta. Kasa się blokuje tez jak klient upije napój, nadgryzie bułkę, przyniesie do takiej kasy papierek po batonie. Każdy towar na samoobsłudze ma wpisaną swoją wagę i ona musi się zgadzać, żeby nie było, że klient zeskanował puszki coli a włożył do torby łososia. Jeżeli chodzi o produktywność to kasjer będzie obsługiwał 4-6 kas a nie jedną to chyba starczy
cheesteerrr napisał/a: | Kierownik trzaska zamówienie, jeden kasjer na jedynce, drugi na warzywach i odpieku, trzeci na samoobsługowych. Meksyk z tymi samoobsługowymi jak i bez nich. |
Kasy samoobsługowe mają działać w momentach wzmożonego ruchu klientów, czyli dalej grzejemy jedynkę, a jak będą kolejki, to lecisz na samoobsługę, a nie na 2
Biurowa - 2017-06-02, 10:39
Życzę im powodzenia z tymi kasami samoobsługowymi.
Większość klientów Biedry do godz. 14 stanowią wszystkowiedzące emerytki i amatorzy trunków wyskokowych, tacy jak się zaczną sami kasować to kolejka będzie aż do chłodni :lol: :lol: :lol:
Biedronka zacznie tracić już na samym pieczywie, mamy go tyle rodzajów, że klient w życiu nie wybierze prawidłowego z listy. Albo wybierze specjalnie to tańsze, bo jako naród kombinatorstwo mamy we krwi.
Sig - 2017-06-02, 10:47
Widują takowe w auchan-ie i tłoku to tam niema, wręcz się wszyscy z dala trzymają. Pewnie dlatego że to "gadajaco - wk...ce" kasy, u was pewnie też takie będą.
patogen123 - 2017-06-02, 11:41
marcin1005 napisał/a: |
Jeżeli chodzi o produktywność to kasjer będzie obsługiwał 4-6 kas a nie jedną to chyba starczy
|
No teoretycznie kasjer pilnujący 4-6 kasy samoobsługowe jest bardziej produktywny niż jeden kasjer na tradycyjnej, ale:
- jak klienci się ogarną to i tak będzie miał spore okresy bezczynności, więc ktoś zarządzający może dojść do wniosku, że można mu też dowalić inne obowiązki
- ta kasy mają być uruchamiane w okresie wzmożonego ruchu klientów, więc 4-6 kas po 500 tysięcy sztuka to dość duża inwestycja jak na coś co ma tylko wspomóc w najgorszych godzinach.
Skiter1991 - 2017-06-02, 13:39
Biedronka "żydzi" wydać po 250 zł na sklep do mobilnych drukarek cen, a tu mi piszą że chcą stawiać kasy samoobsługowe
patogen123 - 2017-06-02, 13:48
Drukarkę mobilną nie bardzo się da przeliczyć na zaoszczędzone etaty dla kasjerów.
maniek19 - 2017-06-02, 19:19
Ja jak patrze czasami jak klienci (i to nie starsi tylko młodsi) nie umieją zeskanowac kodu na czytniku cen to czuje się przerażony na samą myśl konfrotacji takiego klienta z kasa samoobsługowa.
robbert83 - 2017-06-02, 19:43
Dokładnie, korzystanie z czytnika kodów wielu przerasta, czytanie cen ze zrozumieniem czy np ogarnięcie że kasa nr 3 to ta przy której jest znaczek z cyferką 3. A jeśli chodzi o kasy samoobsługowe to ostatnio będąc w Tesco byłem świadkiem jak klient wcisnał w jakiś magiczny sposób kartę w otwór gdzie powinno wkładać się banknoty i nie szło tego wyjąć, było to dosłownie na 15 minut przed zamknięciem - mina kasjerki bezcenna >:D
basmanetka - 2017-06-02, 20:12
robbert83 napisał/a: | Dokładnie, korzystanie z czytnika kodów wielu przerasta, czytanie cen ze zrozumieniem czy np ogarnięcie że kasa nr 3 to ta przy której jest znaczek z cyferką 3. A jeśli chodzi o kasy samoobsługowe to ostatnio będąc w Tesco byłem świadkiem jak klient wcisnał w jakiś magiczny sposób kartę w otwór gdzie powinno wkładać się banknoty i nie szło tego wyjąć, było to dosłownie na 15 minut przed zamknięciem - mina kasjerki bezcenna >:D |
Zbieram zakłady, którego dnia od uruchomienia kas samoobsługowych klienci pobiją się przy tejże kasie... o kradzieżach i " ale ta promocja mi nie weszła" nie wspomną:)
Pomysł ogólnie jest okey, ale nie wiem czy polskie społeczeństwo jest wystarczająco dorosłe, żeby umiało nie kombinować i nie machlowac... Słynne promocje w Lidlu z pustymi opakowaniami dają do myślenia.
marta1 - 2017-06-02, 20:27
a czy taka kasa spyta o kartę Moja Biedronka ? , czy popatrzy ze zrozumieniem bądź wysłucha wszystkie żale i pretensje i na koniec podziękuje i zaprosi ponownie ? :D
pc - 2017-06-02, 20:32
i..." mogę być winna grosika?..."
Anonymous - 2017-06-02, 21:05
Kasy samoobslugowe są w tesco i z tego, co obserwuje, maja się świetnie. Sama często korzystam.
|
|
|