Praca w Biedronce - Operacyjny
akima1305 - 2016-07-21, 15:00 Temat postu: Operacyjny Heja kto mial wizyte juz i jak sie odbyla
Miawka - 2016-07-23, 14:32
Normalnie. Chodzi po sklepie, ogląda, przygląda. Pogada chwilę z ks lub zks. Powie co mu się nie podoba. 10 minut i po krzyku.
anipa - 2016-07-24, 11:50
Nie zawsze 10 minut. U nas chyba się KO bardzo podobało bo siedział czasami i po półtorej godziny
michalek710 - 2016-07-24, 21:49
"KO" czyli Kierownik Okręgu to nie "Operacyjny" czyli Dyrektor operacyjny;) Tyn pierwszy bardzo czesto przesiaduje dluzej, ten drugi raczej nigdy.... bardziej wizytalnie niz jak na jakims posiedzeniu. aczkowliek wizyty tego drugiej są bolesniejsze, raz na jaks czas, wiec wpadka dlugo za Toba sie ciagnie...
anipa - 2016-07-25, 12:58
Fakt pomyliłam pojęcia przyznaję bez bicia. Ale znam sklep gdzie "operacyjny" też lubił posiedzieć dłużej niż 10 minut pomagał wtedy kartonować sklep
stoneczka - 2016-07-26, 18:28
zadaje klopotliwe pytania...np o budżet lub jakie produkty sie najlepiej sprzedają itp
Skiter1991 - 2016-07-26, 20:28
stoneczka napisał/a: | zadaje klopotliwe pytania...np o budżet lub jakie produkty sie najlepiej sprzedają itp |
Jak dla mnie to nie są kłopotliwe pytania, tylko takie które osoby na stanowiskach kierowniczych powinny znać.
brodacz1989 - 2016-07-26, 21:18
Skiter1991, czepiasz sie. Po co znac te cyferki zbedna wiedza. Polecenie ekspozycji? Przecież to wcale nie ułatwia nam pracy. Same wymagania a firma nic nie daje w zamian;)
Skiter1991 - 2016-07-26, 22:46
brodacz1989 napisał/a: | Skiter1991, czepiasz sie. Po co znac te cyferki zbedna wiedza. |
Jeżeli chodzi o polecenie ekspozycji to tu się zgadzam, ale jeżeli chodzi o cyferki to już nie, Ty jako osoba na stanowisku kierowniczym powinien wiedzieć co najlepiej się sprzedaje, co najczęściej idzie w straty. Jak wiadomo biedronka, biedronce nie równa(chociaż Ci na górze po 20 latach nie potrafią tego zrozumieć) ale w tych cyferkach i analizach sprzedaży itd można wyczytać target kupujących i zwiększyć sprzedać, co za tym idzie LFL jest większy, jest wzrost sprzedaży, jest zrealizowany budżet, Kr się cieszy, DM przyjeżdża tylko na święta, a dyrektor wcale
brodacz1989 - 2016-07-27, 10:32
Skiter1991, dzieki za rozwinięcie wypowiedzi. Nie obraz sie ale Cie podpuzzczalem. Ja to wiem. Ale inni niekoniecznie
Maefistofeles25 - 2016-07-27, 16:37
Jaki produkt sprzedaje się najlepiej ? Zawsze mów że kajzerka , dochodzi nawet do 1000 sztuk dziennie ;D
realistka - 2016-07-27, 18:26
U nas pyta się również o udział procentowy sprzedaży o/w, mięsa i pieczywa, a teraz poszła wieść, że przepytuje osobę od 1 alejki z raportu 157 i sprawdza czy wypiekała zgodnie z nim 8)
madzia123 - 2016-07-27, 19:05
U mnie to norma z pytań o sprzedaż, straty. Ale ostatnio zaskoczył mnie jego widok na magazynie jak sprawdzał czy kartony od rozmrożonego pieczywa są właściwie podpisane oraz czy w KKW są tem.
Skiter1991 - 2016-07-29, 17:06
To jeszcze nic, w regionie Gdańsk to Dyrektor grzebał po śmietnikach sprawdzając czy kiełbasa która dzień wcześniej została wrzucona w straty, rzeczywiście się tam znajduje :D
Maefistofeles25 napisał/a: | Jaki produkt sprzedaje się najlepiej ? Zawsze mów że kajzerka , dochodzi nawet do 1000 sztuk dziennie ;D |
Jeżeli chodzi i sztuki to pewnie tak, ale jeżeli chodzi o kwotę to na pewno nie.
|
|
|