Praca w Biedronce - "Plaga"odejść
Seven of Nine - 2016-03-19, 18:55 Temat postu: "Plaga"odejść Zastanawiam się czy na wszystkich sklepach i we wszystkich rejonach dzieje się tak jak u mnie że w ciągu miesiąca złożyło wymówienia kilka osób (3)a kolejne 3-4 całkiem serio rozważają taką możliwość nie tylko kasjerzy ale także zastępcy,opisana sytuacja to tylko dwa sklepy w moim rejonie.Myślę że jak tak pójdzie dalej to nie zahamują tego nawet ostatnie podwyżki. Napiszcie proszę co myślicie na ten temat.
krzysieq - 2016-03-19, 19:42
U nas 2 osoby juz poszły na maciezynskie a kolejna planuje w czerwcu. Sa to 3 najmocniejsze osoby. Jak tak dalej pójdzie to zostana sami nowi którzy po 2 miesiącach nie wiedza gdzie leżą sery a 3 kartony wkładają -liczyłem- 18 minut
Gazela34 - 2016-03-19, 19:44
krzysieq napisał/a: | ..3 kartony wkładają -liczyłem- 18 minut |
Może chcą być dokładne
krzysieq - 2016-03-19, 19:51
No nie wiem zostawiłem jednej na chemii 3 indeksy pojechałem dalej na kawy ciastka i z ciekawosci liczyłem za ile do mnie przyjdzie. Wyszło 18 min i przyszła jak zabrałem kolejna skladanke.
Gazela34 - 2016-03-19, 19:58
Może było WC ?
krzysieq - 2016-03-19, 20:01
Akurat droga do wc nie wchodziła bo prowadzi obok kaw chyba ze na rampie robiła ok juz nie zbaczajmy z tematu
Elfenomeno90 - 2016-03-19, 20:39
Nic dziwnego u mnie w ciagu pol roku odeszlo tez kilka osob dokladnie chyba 3 nei dali nam nikogo nowego i byly to dobrzy starzy pracownici ze stazem ale nic dziwnego bo nie szanuje nas pracodawca wymaga od nas nie wiadomo czego za takie pieniadze gdzie niby daja nam jakies smieszne podwyzki ale na tle chociaz by najwiekszego konkurenta Lidla to jest nic czytajcie sobie sami https://finanse.wp.pl/kat,1033781,title,Lidl-przebija-Biedronke-Jego-pracownicy-zarobia-wiecej,wid,18222260,wiadomosc.html?ticaid=116ae5
poszukiwaczka - 2016-03-19, 20:42
U nas bardziej zwolnienia... i to te od psychiatry. Chociaż wypowiedzenia tez się pojawiają. Dużo osób o tym mówi ze chcą rezygnować bo mają już dość.
Elfenomeno90 - 2016-03-19, 20:46
Mam sporo znajomych wsrod pracownikow jeronimo i rozmawiamy ostatnio na temat naszej firmy dosyc czesto wszyscy chca odchodzic ale nci dziwnego skoro firma nas traktuje jak idiotow na moim sklepie od 4 miesiecy nie ma premi tajemniczy ponizej 50 % a problemy wynajduje rozne od tego ze pracownik nie poweidzial dzien dobry na kasie jakis czas temu przyslo ze w wejsciu bylo brudno gdzie z rana z kierowniczka przed praca stalismy palilismy fajke i zbieralismy z wozkow to co bylo paragony itd i za kilka dni przychodzi wynik ze w wejsciu bylo brudno przed sklepem tez a to bylo w ten dzien wlasnie co to sprzatalismy malo tego przed jego wizyta dzien czy dwa bylo tam wszystko myte od szyb po odbojnice lsnilo a on takiego psikusa nam dal:)Czloweik sie stara z c alych sil zeby bylo jak najlepiej a oni i tak nas maja za nic i tak i dostaje sie gola wyplate 1500 zl gdzie jak sie zatrudnialem pamietam jakeis 3 lata temu dostalem na caly etat umowe po 3 mies to bralem 1700 zl a teraz po 3 latrach dostaje 1500 od 5 mies zal patrzec
DarkSide - 2016-03-19, 20:47
krzysieq napisał/a: | 3 kartony wkładają -liczyłem- 18 minut |
I marnowałeś czas mogąc robić co innego...
krzysieq - 2016-03-20, 03:58
DarkSide napisał/a: | krzysieq napisał/a: | 3 kartony wkładają -liczyłem- 18 minut |
I marnowałeś czas mogąc robić co innego... |
Jak manowalem przecież pisałem ze z kawami i słodyczami pojechałem... zetknięcie na zegarek zabralo mi dosłownie 4 sek to raczej nie duzo...
biedronkaaa - 2016-03-20, 05:00
krzysieq napisał/a: | U nas 2 osoby juz poszły na maciezynskie a kolejna planuje w czerwcu. Sa to 3 najmocniejsze osoby. Jak tak dalej pójdzie to zostana sami nowi którzy po 2 miesiącach nie wiedza gdzie leżą sery a 3 kartony wkładają -liczyłem- 18 minut |
Nowi zazwyczaj wolniej pracują bo są źle przeszkoleni!
Zamiast pisać na forum to może lepiej by było bezpośrednio pogadać z nowymi kasjerami.... Jeszcze raz wytłumaczyć itd.
Ja mam też duzo Nowych kasjerow, jedni szybko się uczą drudzy wolniej...
Skiter1991 - 2016-03-20, 12:36
Plaga odejść nie zależy aż tak od zarobków jak by to się mogło wydawać, ale od ATMOSFERY w pracy, jest to udowodnione że człowiek woli zarabiać mniej na tym samym stanowisku niż w innej firmie ale mieć komfort psychiczny, niestety JMP w większości placówek tego komfortu nie gwarantuje, wręcz odwrotnie, naciska jeszcze bardziej i to jest główny powód odchodzenia pracowników, zwłaszcza tych długoletnich.
Seven of Nine - 2016-03-20, 13:10
Sądzę że wszyscy mają sporo racji w swoich wypowiedziach,nie tylko kasa się liczy(jak nam płacą nie muszę nikomu mówić)atmosfera w pracy to też ważną sprawą bo jak przed pracą człowiek jest już zestresowany to jak tu się zmotywować,moim zdaniem są też wśród nas osoby którym zwyczajnie nie chce się pracować i żeby nie wiadomo ile zarabiali to i tak znajdą powód do UŻ L4(ale to zupełnie inny temat) albo inny by nie przyjść,inną sprawą jest też to że w ciągu tych nie co ponad dwóch lat które pracuję w B przybyło sporo zadań do wykonania jakieś nowe akcje promocyjne wykładanie towaru sprzątanie itp,ja np jeszcze oprócz typowych obowiązków kasjera (od kasy po robienie cen)przyjmuję dostawy łącznie z wystawianiem MM.Moim zdaniem najlepszą "ich" (zarządu)ostatnią zagrywką była ostatnia akcja z podpisywaniem "tego świstka" że zapoznałem się z obowiązkami na pierwszej alejce(odniosłem wrażenie że to jakiś haczyk na nas).Dochodzę do wniosku że powodem odejść większości ludzi jest po prostu przeciążenie obowiązkami no i oczywiście nie adekwatne do ilości zadań wynagrodzenie a w takiej sytuacji o dobry nastrój i motywację znacznie trudniej+"kiepski"KR i mamy to co mamy=fala wypowiedzeń.
marta1 - 2016-03-20, 13:41
Na moim rejonie w ciągu ostatnich trzech lat rotacja bardzo duża , nie ma sklepu na którym jest pełna obsada , brakuje i kasjerów i zks . Młodzi którzy przychodzą nie zostają długo . Starsi stażem też uciekają , zostają tylko weterani ale też nie na długo bo wiadomo
|
|
|