Praca w Biedronce - Daty waznosci na kolektorze
janekd71 - 2016-02-18, 13:11 Temat postu: Daty waznosci na kolektorze Witam-jak u was na sklepach-kierownictwo wymyslilo wbijanie dat przydatnosci na kolektorze po to by zaoszczedzic pozniej czas w tygodniu-dityczy glownie nabialu ale i tez miesa-czekam na komentarze
poszukiwaczka - 2016-02-18, 13:14
U nas już jest tak od dawna. Zawsze w niedziele rano spisuje my cała chłodnie. Terminy które będą kończyły się w danym tyg
marta1 - 2016-02-18, 13:17
niestety ale to nie wymysł kierownictwa , a stety to bardzo usprawnia i pozwala zaoszczędzić czas
david88 - 2016-02-18, 14:14
u mnie kiedyś też przy robieniu chłodni wbijaliśmy do kolektora terminy,a pozniej było drukowane z kompa co jest do zdjęcia w danym dniu ,jednak od 2-3miesiecy odstapilismy od tego i co poniedzialek jest sprawdzana i spisywana chłodnia do kalendarza
DarkSide - 2016-02-18, 16:25
janekd71, pierwsze słysze żeby mięso co ma krótką datę klepać do kolektora ? hmmm ale chłodnia owszem i to bardzo dobry pomysł :D
realistka - 2016-02-18, 17:12
My już od dawna wbijamy co tydzień daty do kolektora z chłodni, czasami nawet batony z kas albo chipsy jak wpadną w rękę, a mają datę taką, że możemy zapomnieć. Pieczywa, chłodziarki o/w ani mięsa nigdy. Wieczorem lecę z kolektorem, a ranna zmiana z wydrukiem z marketu bo nie jeden raz się okazało, że w kolektorze danego indeksu nie było ale był komputerze. Wolimy sprawdzać po sobie, choć nie ukrywam, że i tak jakieś pojedyncze rzeczy się zawieruszą i znajdujemy przy następnym wbijaniu do kolektora .^.
żuczek1 - 2016-02-18, 19:17
My też wbijamy raz w tygodniu całą chłodnię oprócz mięsa owszem zaoszczędzamy dzięki temu dużo czasu ale ciężej wyłapać przeoczenia a te zawsze się zdarzają
janekd71 - 2016-02-19, 03:14
Panie moderatoprze-sa miesa sa maja dluzszy termin waznosci np schab ze sliwka lub in outowe poddane obrobce juz cieplnej pozdrawiam
DarkSide - 2016-02-19, 08:38
janekd71, ja wiem że są są ale chodzi mi o sam fakt że mięso wklepujecie bo na ogół tego się nie robi
moli - 2016-02-19, 10:17
U nas kierownik wbija codziennie podczas wykładania towaru do chlodni, odkładamy po jednej rzeczy do wozka a on wbija je w kolektor. Ale czesto jakas pojedyncza rzecz sie znajdzie nie wbita. Lepiej zeby raz tygodniu przelecial cała chlodnie tak jak u was Bo dziennie jest tak okolo 70 indeksow do sprawdzenia to tez troche czasu schodzi.
david88 - 2016-02-19, 11:52
no u mnie też kiedyś wbijaliśmy codziennie przy robieniu chłodni ,ale zdarzało sie tak jak pisze realistka że przy wydruku często brakowało indeksów i rowniez bylo zdejmowanie wieczorem a rano ktos sprawdzał jeszcze raz.My jednak odstąpiliśmy od tego bo zdarzało się że to strata czasu na podwojne sprawdzanie terminow jak tu towar czeka do zrobienia a rąk do pracy brakuje
|
|
|