Ostatnie wydarzenia - przymusowy urlop
Monn100 - 2011-01-06, 14:48 Temat postu: przymusowy urlop czy pracodawca ma prawo zmusic mnie do urlopu wypoczynkowego? co mam zrobic jezeli nie chce miec urlopu w piatek na dlugim wekendzie?
aga 22 - 2011-01-06, 15:51
Do końca marca pracodawca musi wydać zaległe urlopy. Jeśli jest to zaległy urlop nie masz na to wpływu, może ci go wydać jak mu pasuje. Lecz jeśli jest to bierzący to urlop na to masz wpływ, bo możesz mieć w planie egzotyczną wycieczkę do Australi w lipcu.
Anonymous - 2011-01-06, 20:00
Jasne. ;(
mak_17 - 2011-01-06, 20:51
Z urlopami to złożona sprawa, fakt KS dostaje polecenie od KR wysłać jak najwięcej pracowników do końca listopada na urlopy bo i tak nikt w grudniu nic nie dostanie. Nawet te zagwarantowane 4 dni urlopu na żądanie. Po Nowym Roku zaległy urlop (niewykorzystany urlop na żądanie) jest normalnym urlopem wypoczynkowy, który oficjalnie możemy wykorzystać do końca I kwartału. Jest jednak mały kruczek a mianowicie stanowisko GIP z 2008 r. mówiące, że niewykorzystany urlop na żądanie który stał się urlopem wypoczynkowym (zawsze nim był) nie musi być wykorzystany do końca I kwartału. Jak znajdę pełny tekst tego stanowiska zacytuję. Wracając do sytuacji w JMD sam w 2009 r. powoływałem się na to stanowisko ale ówczesna KS nawet nie chciała go w ogóle czytać twierdząc, że firma nie respektuje takich stanowisk. To, że KS wysyła Cię na urlop nie pytając Ciebie to normalna praktyka. W niektórych sprawach to walka z wiatrakami. Pozdrawiam
[ Dodano: 2011-01-06, 21:15 ]
Znalazłem ten tekst. Większość ekspertów prawa pracy przyznaje, że ta interpretacja jest właściwa.
"Stanowisko Departamentu Prawnego GIP w sprawie terminu udzielania pracownikom zaległego urlopu na żądanie (GPP-110-4560-170/08/PE)
W myśl prawa pracy obowiązkiem pracodawcy jest udzielanie pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym uzyskał on do niego prawo (art. 152 Kodeksu pracy). Odstępstwa od tej zasady dopuszczalne są tylko wyjątkowo i są ściśle określone w przepisach. Urlop wypoczynkowy udzielany pracownikowi w terminie późniejszym niż rok kalendarzowy, w którym pracownik nabył do niego prawo, jest urlopem zaległym. Granicą czasową udzielenia urlopu zaległego - zgodnie z art.168 Kp. - jest koniec pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego, niezależnie od tego, czy przyczyny powodujące to przesunięcie leżą po stronie pracodawcy, czy pracownika. Ten obowiązek nie dotyczy udzielanych zgodnie z art. 167 [2] Kp. czterech dni urlopu na żądanie pracownika. Uprawnienie do tego urlopu przysługuje bowiem na dany rok kalendarzowy i w razie niewykorzystania go przez pracownika w danym roku nie przechodzi na rok następny. Zatem nieudzielanie pozostawionych poza inicjatywą pracodawcy i planem urlopów oraz porozumieniem w sprawie terminu wykorzystywania urlopu dni urlopu na żądanie, które wraz z końcem roku tracą swój specyficzny charakter, nie uważa się za naruszenie obowiązku wynikającego z art. 168 Kp. Przykładowo, jeśli pracownik uprawniony do 26 dni urlopu wypoczynkowego nie wykorzystał w 2007 r. sześciu dni urlopu, w tym czterech dni urlopu na żądanie, w 2008 r. będzie miał sześć dni urlopu zaległego. Jednak obowiązek wykorzystania zaległego urlopu do 31 marca 2008 r. będzie dotyczył tylko dwóch dni urlopu wypoczynkowego, gdyż pozostałe cztery dni urlopu zaległego były niewykorzystanym w 2007 r. urlopem na żądanie. Ponadto informujemy, że stosownie do art. 167 [2] Kp. w danym roku kalendarzowym pracownikowi przysługują tylko cztery dni urlopu na żądanie i kiedy pracownik w danym roku kalendarzowym nie wykorzystał czterech dni urlopu na żądanie, cztery dni urlopu przechodzą na rok następny, ale już jako normalne dni urlopu. Ponadto urlop na żądanie jest częścią urlopu wypoczynkowego, do którego odnoszą się odmienne zasady jego wykorzystywania. Mając na uwadze te wyjaśnienia, należy stwierdzić, że pracownicy mają obowiązek wykorzystać do 31 marca dni urlopu zaległego "zwykłego". Natomiast dni niewykorzystanego np. w 2007 r. urlopu na żądanie "przechodzą" na 2008 r. jako "normalny" urlop, ale pracodawca nie może domagać się wykorzystania ich do końca pierwszego kwartału 2008 r. W planie urlopów pracownik może więc wpisać dowolny termin ich wykorzystania iłączyć ten urlop z dniami "zwykłego" urlopu wypoczynkowego. Równocześnie informujemy, że nieudzielenie do końca pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego następującego po roku, w którym pracownik nabył do niego prawo tylko "zwykłego" urlopu zaległego, może stanowić wykroczenie przeciwko prawom pracownika (art. 282 § 2 Kp.).
p.o. dyrektora Departamentu Prawnego mgr Wojciech Gonciarz"
Monn100 - 2011-01-06, 21:26
dzieki za maile, ja nie mam zakeglego urlopu, jestem nowym pracownikiem biura i okazalo sie ze wszystkie dlugie wekendy musze brac urlop bo taki jest zwyczaj w firmie, nie mialam o tym pojecia
pewnie dla pracownikow w sklepu to smieszny problem, ale dla mnie to zupelna nowosc, wczesnij pracodawca nigdy nie zmuszal mnie do wolnego
Anonymous - 2011-01-07, 23:17
@mak_17 Tylko, że u nas w sklepie urlop na żądanie jest udzielany jako UŻ, ale wysyła nas na niego KS.
mak_17 - 2011-01-07, 23:39
Trzeba walczyć, KS nie może uprawiać samowolki - rozmowa z KR, BOP, KO. A czy Wasz KS wykorzystał cały urlop do końca listopada ??
pracownik - 2011-01-08, 09:27 Temat postu: ODP Do końca roku ma zostac tyle urlopu ile nie wykorzystano jako UŻ jeśli ktoś nie brał UŻ
to powinień miec 4 dni.
krystyna1644 - 2011-01-08, 18:21
Panie mak 17 Panie pracownik Nam zależy na pracy i dyskusja z KS jest w tym wypadku bez sensu.Coś jednak na ten temat wiem.
Anonymous - 2011-01-08, 19:28
A my mamy wybrać cały urlop
pracownik - 2011-01-08, 20:15
Pisze jak jest ja mam 7 dni zaległego i nikt mnie nie wypędza mam do końca marca czas.
aga 22 - 2011-01-08, 20:21
Ja mam 20 dni zaległego i od dziś jestem na urlopie :D
gangi kubusia - 2011-02-15, 19:52
ło matko to co za ludzie u was pracują jako kierownicy no i kasjerzy ze dogadać sie nie mogą???
Normalne ze wszystkim na raz nie dogodzisz.a co by było jakby nagle np. 6 osób chciało isc w jednym terminie na urlop (no bo pracownik ma prawo se wybrać)????? u mnie tak było ze niektórzy mieli zaległego urlopu 5 dni. niektórzy 7 . niektórzy z 9.kierownictwo trabiło od listopada żeby podać terminy do końca marca ,kiedy chcemy ten urlop wykorzystać+ nowy urlop- kiedy chcemy.Podało chyba z 6-7 osób . i tym osobom kierowniczka wprowadziła tak jak te osoby chciały a reszcie wprowadziła tam gdzie były można.potem taka jedna nagle miała problem bo ona zaległy chciał wtedy i wtedy (chciała sie władować w mój termin )ale na szczęście kierowniczka powiedziała ze trzeba było przynieść propozycje i z innymi sie dogadać.no i jestem na urlopiku :D
Grunt to dogadać sie. my kierownictwo mamy świetne. Wiadomo ze wszystkim sie nie dogodzi ale dogadać sie można.Choć próbować.
Anonymous - 2011-02-15, 19:57
Wy macie problem ze starymi urlopami, a u nas już od stycznia wysyłają nas na nowe..
gangi kubusia - 2011-02-24, 13:44
Nierozumiem o co tyle krzyku z tym wydawaniem urlopu.Przecież na początku roku robi się plan urlopów i kazdy moze podac terminy jakie mu pasuja (oczywiscie dogadujac sie z załoga )i jak poda ,to ma potem wieksze prawdopodobieństwo ze pójdzie w tym terminie (jesli np. nic sie nie wydarzy-np. nie pójdzie ze 3 osoby naL4 ) na urlop i nie będzie wysyłany wtedy kiedy KS będzie musiał go wysłać.
Art. 163.
§ 1. Urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów. Plan urlopów ustala pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski pracowników i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. Planem urlopów nie obejmuje się części urlopu udzielanego pracownikowi zgodnie z art. 1672.
A pracodawca zgodnie z Art. 161. ma obowiązek
Pracodawca jest obowiązany udzielić pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo.
wiec nie dziwcie sie ze skoro te urlopy z jakiś tam przyczyn nie były realizowane KRowcy każą zrealizować w danym roku jak najwięcej.
No i skoro wiadomo od razu ze w grudniu ze wzgledu na specyfike pracy nie sa wydawane urlopy -to o co całe to HALO????
gRUNT DO DOGADYWAC SIE MIEDZY SOBĄ.
U nas pozostawało nam po3, 5, -do9 dni i dogadywaliśmy sie miedzy soba jak to rozdzielić do marca żeby każdy był zadowolony. ale byli tez i tacy co cały urlop wykorzystali w 2010. I niema problemu.
Grunt to dogadywać sie. Ja trochę to Współczuje tym KS bo np te osoby co na czas nie dały u nas propozycji to sie potem kłóciły ze ta to chce , tak a ta tak a ta to chce tu i tu nieważne ze ktos ma zaplanowane juz w tym terminie (dał propozycje na czas) wazne ze ona ma wykupione wczasy.A KS miała wtedy taaaaaaka głowę.Oczywiście teraz to juz było za późno i skoro ta co wykupiła se wczasy nie dała wcześniej ZNAC, to teraz ona musi dostosować sie do załogi.
Pod tym względem mamy fajne kierownictwo -niema pupili, każdego traktują jednakowo.Staraj sie sprawiedliwie robic grafiki i plany urlp. nAPRAWDE MAMY FAJNYCH KIEROWNIKÓW
|
|
|