To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Pierwsze dni w pracy... - Wydruk z odpieku

Dziwna 29 - 2015-10-20, 08:41
Temat postu: Wydruk z odpieku
Pierwsza linijka to godziny.
Druga to ilość upieczonych rzeczy, a trzecia sprzedanych? Pytam , bo zaczyna wchodzić w życie ' pracownik od pierwszej alejki', a kiedy pieczywo z X godziny nie sprzedało się do Y godziny , to trzeba odjąć wypiek i upiec mniej. -.-

katarzynka12 - 2015-10-20, 11:34

My sprawdzamy organoleptycznie chociaż mamy wydruki ale dzień do dnia nierówny ;)
tadam - 2015-10-20, 11:44

Nie można patrzeć tylko na wydruk .jak są braki pieczywa to orientacyjne zobaczę ile ostatnio się sprzedało i tyle Ostatnio wg druku chleb alpejski 4 sztuki miały mi starczyć do 12 godziny a ja już o 9 wypiekałam bo się sprzedał a słowiański leżał.
Miawka - 2015-10-20, 18:44

Ja drukuję średnią z danego dnia ale raczej orientacyjnie ale robimy wypiek z raportu do godziny 14 a i tak często się coś dopieka bo u mnie klienta stałego brak. Druga zmiana piecze do 18 a potem w zależności ile jest jakiego pieczywa z piekarni.
marta1 - 2015-10-20, 20:24

u nas odpiekiem zajmują się ciągle te same osoby i każda z nich ma opracowany swój system , taki specjalista od odpieku i powiem wam że to sie sprawdza , owszem na początku gdy tylko postawili nam piec to drukowaliśmy 157 ale teraz to zbędne bo każdy dzień jest inny i trzeba tego pilnować na bieżąco a nie sugerowac sie raportem , najważniejsze jest to żeby sobie dobrze zrobić zapas a potem to już tak około 12 zajrzeć czy czegos nie brakuje
Miawka - 2015-10-20, 21:04

Racja bo najczęściej raport ma się nijak do rzeczywistości. A odpiekiem i u mnie zajmują się te same osoby więc ogarnięte w temacie.
Hell - 2015-10-20, 21:23

A co z resztą nieogarniętą? ;)
marta1 - 2015-10-20, 21:25

każdy jest specjalista od czegos innego ;)
Miawka - 2015-10-20, 21:26

Reszta ogarnia ale nie tak sprytnie. Mam specjalistów do różnych zadań :)
Hell - 2015-10-20, 21:40

W czasach gdy jeden musi nieraz ogarniać cały sklep dosyć ryzykowne takie wąskie specjalizacje popierać. :P
marta1 - 2015-10-20, 21:42

Hell, jak się jest od wszystkiego do się jest do niczego :P
żuczek1 - 2015-10-21, 04:32

To ja jestem taka do niczego ;( ;(
Hell - 2015-10-21, 09:55

marta1 napisał/a:
Hell, jak się jest od wszystkiego do się jest do niczego :P

Chyba że to należy do czyichś obowiązków i mu za to płacą. :P
żuczek zapewne jak większość z nas. :pociesza:

marta1 - 2015-10-21, 10:31

Hell, kiedy zaczną za to płacić bardzo dobrze to dam się namówić ;) :P
żuczek1, Ty jesteś wyjątkiem który potwierdza regułę :)
ja pracuje z zespołem który jest zgrany i ogarnięty tzn. wszyscy jesteśmy "do niczego" i każdy z nas jest specjalistą w swojej dziedzinie i chyba o to chodzi żeby się uzupełniać i żeby wszystko grało i buczało :)
a tak na marginesie : to chyba takich załóg jak moja jest co raz mniej :(

żuczek1 - 2015-10-21, 12:04

Moja załoga też jest taka :) trochę mamy nowych osób które się docierają ale ogółem jest ok :) ale Hell ma poniekąd rację jest nas teraz tak mało że każdy powinien umieć wszystko a nie być specjalistą tylko od jednego :P chociaż mnie osobiście cieszy że mamy specjalistę od pierwszej alejki bo wolę się zajmować innymi rzeczami :D :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group