DarkSide - 2015-09-12, 08:20 Temat postu: Obsługa rodziny, znajomych a procedura Jak to z tym jest ? Dawniej było mówione o tym często że nie można. Obecnie nie widzę zapisu ( albo źle szukam) że tak dalej nie można. Jeśli ktoś z Was konkretnie o tym to proszę tu o wypowiedź i wskazanie gdzie taki ów zapis miałby się znajdować :D brodacz1989 - 2015-09-12, 12:04 DarkSide, dobre pytanie, bo też jakoś tego nie widziałem, albo przeoczyłem w procedurach. z drugiej strony jednak kto, będzie trzymał się procedur jeśli na sklepie jest w porywach dwóch kasjerów i kierownik. dajmy na to klient zna wszystkich trzech :D to by trzeba odmówić sprzedaży 
DarkSide - 2015-09-12, 12:20 brodacz1989, no właśnie mnie to nurtuje bo nagle ucichło o tym -.- brodacz1989 - 2015-09-12, 12:54 jak to ładnie się mówi: "dostaliśmy ciche przyzwolenie" my udajemy, że jest ok, góra udaje, że też o niczym nie wie. wszyscy są "zadowoleni" Anonymous - 2015-09-12, 17:54 Przed moim zwolnieniem, koleżanka, za złamanie właśnie tej procedury, dostała naganę za obsłużenie swojego męża. Odwołała się i uznano jej sprzeciw, ponieważ okazało się, że od jakiegoś czasu już tej procedury nie ma. sea_of_tears - 2015-09-12, 21:36 W podręczniku kasjera jest zapisane "Pracownik nie może obsługiwać przy kasie osób z rodziny lub pozostających w szczególnie bliskim stosunku osobistym" DarkSide - 2015-09-12, 21:44 sea_of_tears, na której stronie bo w obecnym nie widziałem tego zapisu 
brodacz1989 - 2015-09-12, 22:44 zapis jest martwym zapisem przy obecnej liczbie etatów... DarkSide - 2015-09-12, 22:50 brodacz1989, ale chodzi o to czy ten zapis jest w ogóle i gdzie. :x41 Mariano - 2015-09-12, 23:23 Spotkał ktoś się z nieprzyjemnościami związanymi z poprawną obsługą rodziny czy znajomych? Bo ja nie. Przecież nie odeślę dobrego kumpla do innej kasy, bo nie mogę go obsłużyć. A jeżeli jestem sam na kasie? Mam dzwonić po drugiego kasjera tylko dlatego, że trzeba obsłużyć jedną osobę? Martwy przepis. DarkSide - 2015-09-12, 23:25 Mariano, właśnie chodzi o usalenie czy taki ów przepis dalej jest... marta1 - 2015-09-13, 07:29 podręcznik sprzedawcy-kasjera strona 16 misia27 - 2015-09-13, 12:12 Ja przyznam szczerze ze dalej się tego trzymam i była sytulacja gdzie do sklepu przyszła moja mama i dzwoniłam po koleżankę trudno u mnie na sklepie mówione jest ze nie można to nie można fan - 2015-09-13, 12:22  jeżeli chcecie obsługiwlać w/w osoby i nie łamać przepisów dzwońcie po ochronę lub kierowniczkę i będzie git 
makota - 2015-09-13, 22:34 heh... po kilkunastu latach pracy na jednym sklepie, 3/4 to znajomi, prawie rodzina nawet ... i co w tej sytuacji? 
|
||||||
