To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - jak dostać wypowiedzenie?

daraa - 2015-04-27, 21:58
Temat postu: jak dostać wypowiedzenie?
Witam. Podglądam to forum od jakiegoś czasu,ułatwiło mi ono trochę poruszanie się po "biedronkowych" ścieżkach. Ale... no właśnie. Niedawno przeniosłam się na inny sklep i nie chcę już być biedronką . Sama zwolnić się nie chcę bo nie mam nagranej innej pracy i tak po ludzku chcę dostać zasiłek dla bezrobotnych bez 3 miesięcznego oczekiwania. Wracać na poprzedni sklep nie chcę bo znów musiałabym na własny koszt dojeżdżać a w tym... po prostu nie chcę być . Nie słyszałam o takiej sytuacji i nie wiem czy prosić nowego kr a wypowiedzenie czy po prostu muszę na nie zapracować ? Jeśli tak-to jak? Nie mam na koncie żadnego upomnienia,rozmowy czy nagany. Przepuścić kontrolny? Wystarczy ? Proszę o podpowiedź.
brodacz1989 - 2015-04-27, 22:20

tak po ludzku to chcesz iść na łatwiznę
gregori0708 - 2015-04-27, 22:20

eee że tak powiem...nie wiem czy żartujesz czy piszesz poważnie ?! nie no moim zdaniem wynieś pół biedronki,co tam karton może nie wystarczyć :P a tak całkiem poważnie to liczysz że na forum ci ludzie wszystkie problemy rozwiążą? błagam! ogarnij sie i zacznij od rozmowy z Kr a potem myśl co dalej ! kr też człowiek
Jazy - 2015-04-28, 14:37

Tak po ludzku dostać zasiłek? kur.. najlepiej siedzieć na zasiłku i narzekac jak mi ciężko w zyciu.. ogarnij się i pracuj jak większość społeczeństwa..
Qwerciaa - 2015-04-28, 15:15

To już jak tak bardzo chcesz poszaleć to po prostu przestań chodzić do pracy. Dla mnie to takie trochę chore... zapracować na wypowiedzenie? bo co? bo na sklepie jest gorsza atmosfera? ciężej trzeba pracować? ja jak się przyjęłam to byłam na sklepie wysokoobrotowym, z pierwszej 10. było ciężko zdarzało się, ze po pracy płakałam ze względu na atmosferę i "ganianie nade mną z biczem". nie raz miałam zakwasy i nie mogłam się ruszać po nocce, ale przetrwałam i pracowałam bo mi zależało. także gratuluje podejścia. po co wgl było iść do pracy skoro Ci ona nie potrzebna?
Anonymous - 2015-04-29, 09:41

Jak przestanie chodzić do pracy, dostanie dyscyplinarkę, a z takim zwolnieniem też nie przysługuje zasiłek. Chyba musisz pogodzić się z tym, że na 3 miesiące Ci obetną i już, albo czekaj do końca umowy i nie przedłużaj.
marta1 - 2015-04-29, 09:50

proponuję rozmowę z KR może uda ci się rozwiązać umowę natychmiast , skoro nie chcesz pracować to jak to mówią "z niewolnika nie ma pracownika" a biedronka to nie koniec świata i wiem z doświadczenia że z osobą która męczy się w pracy bardzo źle się współpracuje ...więc po co męczyć siebie i resztę załogi ? :)
derfd - 2015-05-04, 09:26

Jest jeszcze jedna opcja legalna i wszystkim na rękę: Zapytaj dystrakta czy gdzieś w okolicy bliższej, dalszej nie zamykają nie rentownej biedronki ( około 20 rocznie jest zamykanych) prosisz o przeniesienie i dostajesz wypowiedzenie ze strony pracodawcy ( przysługuje Ci zasiłek) i jeszcze małą odprawę :)
czorna81 - 2015-05-04, 09:36

Normalnie desperacja widzę daraa. Skoro nie pasuje to zwolnij się od razu powiedz co ci nie odpowiada i tyle a nie siedzieć na tyłku i pobierać jeszcze pieniądze. Zycie cie chyba jeszcze nie nauczyło pracy. Dorosnij! !! Z takim nastawieniem do niczego nie dojdziesz. Przychodzi taki czas ze trzeba pracować i zarabiać ale łatwe pieniądze to przesada.
Mori_1 - 2015-05-04, 09:46

daraa idź na długie ZL.
dziunia0421 - 2015-06-02, 09:50

Dlaczego wcale mnie nie dziwi ten post????? Bardzo dziwi mnie natomiast wypowiedź Qwerci. Niestety doczekaliśmy się tak pięknych warunków pracy że coraz więcej osób ma takie myśli, wiem co mówię bo sama czasami tak myślę, że jak przyjedzie KR albo KO i znowu będzie wszystko źle to w końcu mnie zwolnią i będę miała motywację do szukania innej pracy. Sama się nie zwolnię bo pracuję tu już dobrych kilku lat i szkoda mi tych lat, ale to co z nami teraz robią to masakra. I to nie jest tylko moje zdanie, jest nas na naszym rejonie sporo, ludzie biorą leki na nerwy, chudną ze stresów itp, A góra co? pomiatają tymi na sklepach jak tylko mogą, ciągle zmniejszają liczbę etatów na sklepach a wymagania rosną, już w tym roku nie było podwyżki a jeszcze nie było roku bez podwyżki odkąd pracuję, ciągle straszą wpisami w pamiętnik, naganami, zwolnieniami... i nie dziwi mnie to że tak się dzieję skoro widzę podejście osób typu Qwerciaa, płakałam z powodu atmosfery???????? ludzie to nie średniowiecze to że jesteś pracownikiem to nie znaczy że jesteś niewolnikiem i można cię tak traktować, ale skoro większość się na to godzi to jednostki, które mają inne zdanie i mówią o tym głośnio zostają zwolnione i po problemie.....
brodacz1989 - 2015-06-03, 14:05

Dziunia a ja mysle tak. Jak sobie poscielisz tak sie wyspisz. Zeby sklep funkcjonowal trzeba zrobic team i wsrod kierownictwa i wsrod kasjerow. Nie mowie by to byla wielka przyjazn tylko by wchodzac do pracy kazdy wiedzial co ma robic i jak to robic. Jesli to zadziala to potem i sklep wyglada i mniej czepiania. A KO o ile sie nie myle juz taki jest i musi wymagac. Jesli podstawowe rzeczy beda ogarniete to bedzie sie czepial bzdur. Nigdy nie bedzie sielanki. Bo w kazzdej korporacji w tej branzy tak jest.
Anonymous - 2015-06-04, 00:00

dziunia0421, Masz całkowitą rację , bardzo często mam kontakt z ludźmi którzy pracują 10,15 i więcej lat i oddali własne zdrowie dla JMP . W chwili gdy JMP zamierza im wypowiedzieć umowę są rozgoryczeni..... dzięki moim podpowiedziom odnośnie poświęcenia czasu na poprawę zdrowia , chorują minimum 6 miesięcy do dnia wręczenia wypowiedzenia a znam takich co i mija 2 lata........ ale jedno jest wspólnym mianownikiem-w czasie tych l4 mają czas zastanowić się co chcą robić dalej, często idą w drogę sądową z JMP ale NIKT, POWTARZAM NIKT NIE MA Z NICH ZAMIARU POWRÓCIĆ DO PRACY W JMP............ O CZYMŚ TO ŚWIADCZY...... CZASEM LEPIEJ GDZIE INZIEJ ZAROBIĆ 100 ZŁ MNIEJ ALE ZA TO PRACOWAĆ Z GODNOŚCIĄ[/b][/b]
kogata - 2015-06-04, 01:03

Wyjątkowo zgadzam się z qweerty. Zarabiam trochę mniej, ale warunki o niebo lepsze. I mam jeszcze coś , czego mi nikt już nie odbierze - mina przełożonego gdy wręczałam wypowiedzenie pozostanie ze mną do końca życia... :rool:
Anonymous - 2015-06-04, 20:18

Korzystaj często ze zwolnień lekarskich to sami dadzą Tobie wypowiedzenie.

[ Dodano: 2015-06-04, 21:20 ]
Polecam forum
sieciowcy.org
Sieciowcy wszystkich msrketów łączmy się.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group