Praca w Biedronce - Awans za piękne oczy....bez egzaminu tylko na papierze...
Martuśka - 2015-04-08, 09:34 Temat postu: Awans za piękne oczy....bez egzaminu tylko na papierze... Czy u was tez tak bylo ze ktos sie zatrudnia i po chwili dostaje aneks do umowy i zostaje ZKS?
DarkSide - 2015-04-08, 10:16
Przepraszam ale żal CI d..e ściska ? siedź na tyłku spokojnie, to nie te czasy że zks lub ks ma łatwo, teraz za byle pierdołę polecieć można >:D
czarownica25 - 2015-04-08, 10:19
DarkSide napisał/a: | Przepraszam ale żal CI d..e ściska ? siedź na tyłku spokojnie, to nie te czasy że zks lub ks ma łatwo, teraz za byle pierdołę polecieć można >:D | to raz a dwa mogła dziewczyna na rozmowie kwalifikacyjnej tak się dogadać z Kr, znam takie przypadki. Martuśka możesz nie wiedzieć o wszystkim i źle oceniać dziewczyne
jagodak - 2015-04-08, 14:14
Niestety cześć KR jest niekompetenta i po krótkim okresie obserwacji( kiedy wiadomo że poziom motywacji i zaangażowania jest najwyższy)proponuje nowemu pracownikowi awans.
Stąd też się biorą tabuny młodych wilków, żyjących w przekonaniu, że złapali Pana Boga za nogi.
marta1 - 2015-04-08, 14:18
A wiadomo jak kończą takie młode wilki więc nie ma czego zazdrościć
Gazela34 - 2015-04-08, 16:51
Moim skromnym zdaniem wcale tak do końca nie jest
Znam osobę która od 5 lat była zks swietnym na dodatak pol roku temu awansowała na ks i kompletnie nie ogarnia tematu i myślę ze bardzo żałuje tego awansu take przynajmniej sprawia wrażenie
Myślę ze ani ona ani jej poprzednia ks ani tym bardziej KR nie spodziewali się takiej klapy
helenaZ - 2015-04-13, 15:24
Nie wszyscy się nadają na zks czy ks... Choć tak szczerze mówiąc to widać że w biedrze są różne "układy" i co niektórzy pracują na wyższych stanowiskach bo mają "plecy". Co prawda bez umiejętności nie pomogą nawet znajomości ale jest różnica jak jeden zks przyjdzie na zmianę i działa, coś ulepsza i poprawia a inny przyjdzie i aby tylko odwalić swoje...nigdzie się nie śpieszy bo po co jak KR to dobry znajomy i złego słowa na lenistwo nie powie
Gazela34 - 2015-04-13, 18:19
A i tu się nie zgodzę
Taki ks czy zks który ma plecy u kr jak to użyłas to daje z siebie wszystko aby nie przynieść wstydu kr
choć pewnie jest to indywidualne ile osób tyle stanowisk co do tematu
Anonymous - 2015-04-13, 18:25
Mało takich ambitnych ks Zazwyczaj jak wiedzą, że mogą sobie pozwolić na lekką labę to śmiało z tego korzystają.
Hell - 2015-04-13, 18:45
Larri to się fachowo nazywa delegowanie zadań. :D
marta1 - 2015-04-13, 19:33
...albo zdrządzanie zasobami ludzkimi
helenaZ - 2015-04-14, 20:41
Dokładnie tak Larri ...korzystają ze znajomości i niczego się nie boją...ale takie już jest życie - nikt nikomu nie zabroni mieć "znajomości". Ja sobie to tłumacze tak że wszystko jest do czasu ...kiedyś KR się zmieni i się skończy :D
ontakisam - 2015-04-28, 18:01
Teraz, żeby awansować, trzeba:
a) znajomości (pleców)
b) mieć piękne oczęta
c) przesiedzieć większość stażu pracy na 1, gdyż pracownicy, którzy zapierdalają i znają się na swojej robocie, potrzebni są na sklepie, aby ten sklep jakoś prosperował..
czarownica25 - 2015-04-29, 05:57
ontakisam napisał/a: | Teraz, żeby awansować, trzeba:
a) znajomości (pleców)
b) mieć piękne oczęta
c) przesiedzieć większość stażu pracy na 1, gdyż pracownicy, którzy zapierdalają i znają się na swojej robocie, potrzebni są na sklepie, aby ten sklep jakoś prosperował.. |
zazdrość Cię zżera :lol:
ontakisam - 2015-04-29, 06:03
Edyta 89 napisał/a: | ontakisam napisał/a: | Teraz, żeby awansować, trzeba:
a) znajomości (pleców)
b) mieć piękne oczęta
c) przesiedzieć większość stażu pracy na 1, gdyż pracownicy, którzy zapierdalają i znają się na swojej robocie, potrzebni są na sklepie, aby ten sklep jakoś prosperował.. |
zazdrość Cię zżera :lol: |
Gdyby mnie zżerała, to bym się nie rozpisywał
|
|
|