Pierwsze dni w pracy... - Kilka pytań
CzarnyKocur - 2015-03-23, 12:43 Temat postu: Kilka pytań Na samym początku chciałem przywitać wszystkich użytkowników tego forum
Niedługo zacznę swoją przygodę z Biedronką, ale wcześniej chciałem dowiedzieć się czegoś więcej, więc liczę na Waszą pomoc
1) W jakich godzinach generalnie są zmiany (I i II)?
2) Możecie powiedzieć coś więcej na temat pieczywa? Przeczytałem odrębny temat co do odpieków, ale chciałbym wiedzieć coś więcej, gdyż tego obawiam się najbardziej, że nie dam sobie rady Np. na pewno rano trzeba przygotować pieczywo, ale później w ciągu dnia też się dopieka, gdy przykładowo bułki się kończą? Czy jak to wygląda w praktyce? I skąd mam wiedzieć, kiedy i czy mogę w danej chwili iść i się tym zająć?
3) Podobnie przy wykładaniu towaru - jak ktoś jest na "jedynce", to wiem, że siedzi jak na kazaniu przez całą zmianę , ale co z pozostałymi kasjerami? Skąd wiecie, kiedy i czym się zająć, gdzie i co wykładać, układać itp.?
4) Bardzo dużo jest kodów PLU do zapamiętania? Czy można poprosić kierownictwo o ksero tych karteczek z kodami, które "wiszą" przy kasach?
5) Jak wygląda rozliczanie się z kasetek?
6) Czy ktoś mógłby tak schematycznie opisać pokrótce (nawet od myślników; nie proszę o napisanie opowiadania czy coś) jak wygląda roboczy dzień zarówno na I, jak i II zmianę? W sensie, co robicie po przyjściu, w trakcie pracy, przed zakończeniem...
Wiem, że niektóre pytania może są dziwne (albo że odpowiedź uzyskam, jak już pójdę na sklep), ale chciałbym wcześniej wiedzieć co i jak, bo trochę brakuje mi pewności siebie, a wiedząc co z czym, na pewno poczułbym się, hmm... bezpieczniej
Jak macie jeszcze jakieś podpowiedzi/rady czy coś, co może "nowemu" pomóc, to podzielcie się nimi . Dodam od siebie jedynie, że pracowałem już wcześniej wyłącznie na kasie w hipermarkecie.
czarownica25 - 2015-03-23, 13:27
Na wszystkie pytania znajdziesz odpowiedzi w wątkach na forum, wątpię żeby komuś chciało się powtarzać.
marta1 - 2015-03-23, 15:43
https://nasza-biedronka.pl/viewtopic.php?t=2839 myślę że tu znajdziesz wszystko a jeżeli nie to "wal jak w dym " :D
Mariano - 2015-03-23, 15:53
Nudzi mi się to odpowiem
Cytat: | 1) W jakich godzinach generalnie są zmiany (I i II)? |
Na ogół 6-14 i 14-22, ale możesz pracować też 6:30-14:30, a na 3/4 etatu np. 8:30-14:30, 16-22. W tych największych sklepach i w okresach wzmożonego ruchu (święta itd.) mogą być nocki, ale to margines jeżeli chodzi o ilość godzin.
Cytat: | 2) Możecie powiedzieć coś więcej na temat pieczywa? Przeczytałem odrębny temat co do odpieków, ale chciałbym wiedzieć coś więcej, gdyż tego obawiam się najbardziej, że nie dam sobie rady Np. na pewno rano trzeba przygotować pieczywo, ale później w ciągu dnia też się dopieka, gdy przykładowo bułki się kończą? Czy jak to wygląda w praktyce? I skąd mam wiedzieć, kiedy i czy mogę w danej chwili iść i się tym zająć? |
Nie zawracaj sobie tym głowy, bo zanim dopuszczą Cię do wypieku, to minie trochę czasu, zdążysz się oswoić ze sklepem. I na pewno nikt Cię samego nie zostawi - zawsze możesz pytać. Generalnie pieczywo w Biedronce dzieli się na trzy rodzaje - mrożone niewypiekane (pączki zwykłe, czekoladowo-orzechowe, donuty), przyjeżdżające codziennie po 2-3 razy z piekarni (bułki zwykłe, duże, z ziarnem, paluchy z czosnkiem, część chlebów itd.) i te mrożone, ale wypiekane - np. bagietki, bułka poranna, pizzerinka, leśny duet itd. Jak widzisz że konkretnej bułki jest mało, to dopiekasz wedle ruchu i zapotrzebowania. To wszystko przyjdzie z czasem.
Cytat: | 3) Podobnie przy wykładaniu towaru - jak ktoś jest na "jedynce", to wiem, że siedzi jak na kazaniu przez całą zmianę , ale co z pozostałymi kasjerami? Skąd wiecie, kiedy i czym się zająć, gdzie i co wykładać, układać itp.? |
Zależnie od sklepu, pracowałem na małoobrotowej biedronce, to z jedynki potrafiłem porozkładać cały alkohol i posprzątać wszystko w promieniu kas Ale na ogół to z jedynki nie schodzisz od początku do końca zmiany (chyba że pracujesz do 22 lub 23, to wtedy po rozliczeniu idziesz jeszcze na sklep). Generalnie kierownik przydziela wam zadania do zrobienia: jedna kasa robi warzywa, inna wypieka pieczywo, a jeszcze inna robi mixy. A gdzie wykładać - w półkę albo na paletę, to akurat chyba nic trudnego?
Cytat: | 4) Bardzo dużo jest kodów PLU do zapamiętania? Czy można poprosić kierownictwo o ksero tych karteczek z kodami, które "wiszą" przy kasach? |
Sporo, przynajmniej z 50 musisz znać dość płynnie, a najlepiej jakbyś znał większość dwu i trzycyfrowych kodów, bo one się pojawiają na testach z kodów. A czy można poprosić - bez łaski mają Ci to wydrukować, żebyś się mógł w domu pouczyć.
Cytat: | 5) Jak wygląda rozliczanie się z kasetek? |
Na początku zmiany dostajesz kasetkę w której powinno być 400zł - przeliczasz. Na końcu dnia idziesz do biura kierownika z kasetką i skrzynką depozytową, gdzie wrzucasz wszystkie stówy, dwusetki i nadmiar pięćdziesiątek (a w skrajnych przypadkach 10-tki i 20-tki, jeżeli wysypują Ci się z kasetki). Odliczasz po kolei do 400zł. Ciężko to wytłumaczyć przez internet; bilon ułożony jest od najmniejszego do największego, zaczynając od prawego dolnego rogu. I lecisz tak: 1-2gr, odliczasz tak aby była końcówka 5 lub 0 (np. 30gr, 85gr itd.), później liczysz 5gr sumując cały czas bilon - tak aby była końcówka 0, czyli np. 1,20zł, 80gr, później 10gr - tutaj nie ma zasady, 20gr - liczysz tak, aby końcówka była 50gr lub 0, czyli np. 4,50zł, 8zł itd. Później złotówki - tak samo jak reszta, a nadmiar pieniędzy odkładasz na bok.
Na przykładzie, bo wiem że trudno to pojąć:
To część na bilon w kasetce. Powiedzmy że do biura, po zmianie, przyszedłeś z właśnie taką kasetką. I odliczamy po kolei:
1-2gr: 34gr - odliczasz do 30gr, odkładasz 4gr na bok
5gr: 55gr -odkładasz 5gr, mamy 30gr+50gr = 80gr
10gr: 1,40zł - dodajesz do 80gr, czyli 80gr+1,40zł = 2,20zł
20gr: 2,80zł - dodajesz do 2,20zł, czyli 2,20zł+2,80zł = 5zł (akurat tu ładnie wychodzi)
50gr: 5zł - dodajesz do 5zł, czyli 5zł+5zł = 10zł
1zł: 15zł - dodajesz do 10zł, czyli 10zł+15zł - 25zł
2zł: 34zł - dodajesz do 25zł, czyli 34+25 = 59zł. I uwaga: nie możesz teraz liczyć pięciozłotówek, bo końcówka nie jest ani piątką, ani zerem. Musisz więc odjąć cztery złote (obojętnie skąd, możesz z dwuzłotówek, możesz ze złotówek, możesz z 50-gr - jak chcesz, ale ogólnie się przyjęło że schodzimy z największego bilonu w takich sytuacjach).
Po odjęciu czterech złotych (odkładasz na bok, tam gdzie 4gr i 5gr) mamy w kasetce w bilonie 55zł + niepoliczone pięciozłotówki.
5zł: 60zł - dodajesz do 55zł, czyli 60zł+55zł - 115zł. Odkładasz 5zł tam gdzie pozostały bilon, ponieważ następny nominał to 10zł.
Wobec tego w bilonie mamy 110zł, ponadto 9zł i 9gr poza kasetką, jako zysk.
Dalej liczysz banknoty, do 400zł, to już chyba jest proste. Od najniższych (10zł) do najwyższych. Staraj się nie zostawiać więcej niż dwóch pięćdziesięciozłotówek w kasie. Do tego mogą być jeszcze tzw. roladki - bilon z banku, zawinięty. Jeżeli jest to np. 50 monet po 1zł, to wchodzi to w te 400zł, które mają być w kasetce.
Przykładowa kasetka powinna wyglądać tak:
I 290zł w banknotach. Np 19x10zł + 5x20zł
Na początku i tak będziesz zdezorientowany, ale spoko, przeczytaj trzy razy to co napisałem, przeanalizuj obrazki i załapiesz.
Cytat: | 6) Czy ktoś mógłby tak schematycznie opisać pokrótce (nawet od myślników; nie proszę o napisanie opowiadania czy coś) jak wygląda roboczy dzień zarówno na I, jak i II zmianę? W sensie, co robicie po przyjściu, w trakcie pracy, przed zakończeniem... |
A to dużo zależy od kasy na której siedzisz, od godziny dostawy, od ruchu na sklepie. Przeważnie ranna zmiana (6-14) przyjmuje dostawy - zarówno mixów, całych palet i pieczywa. Rozkłada mrożonki i mięso, nabiał, warzywa, zaczyna mixy, a jeżeli jest czas, to i zabiera się za całe palety.
Druga zmiana natomiast kończy zadania po pierwszej zmianie - rozkłada mixy, całe palety, wywozi nadwyżki (czyli to co nie weszło z poprzednich palet w półki), a pod koniec dnia zaczyna sprzątać sklep - zbierać kartony, fejsować, przestawiać produkt do przodu itd., układać nonfood, a po zamknięciu sklepu - zmywa podłogę, kasy, ogarnia warzywa, stoisko z pieczywem, sklep, magazyn itd. W niedziele oraz czasami we środy wchodzą akcje tematyczne czy mega rabaty i druga zmiana zostaje wtedy zazwyczaj godzinę dłużej niż zwykle, żeby wszystko przygotować na nowy dzień.
Chyba tyle, jak coś to pytaj
marta1 - 2015-03-23, 19:11
łooo matko :D na prawdę ci się nudziło :D . Dobra robota ale tak na "sucho" to kolega i tak mało zrozumie . Pytania zaczną się dopiero po kilku dniach w biedronie :D
Anonymous - 2015-03-23, 19:21
Forum wyczerpuje chyba wszystkie możliwe wątki wątpliwości, jakie pojawiają się na początku zatrudnienia. Wystarczy poświęcić kilka dni na przejrzenie forum i wszystko będzie jasne.
Mariano - 2015-03-23, 19:30
Wszystko ścisnąłem w jednym poście, taki elementarz
Hell - 2015-03-23, 19:34
Ja też jestem pod wrażeniem tylko radziłabym na przyszłość mniej procedur finansowych opisywać tak dla spokojności.
DarkSide - 2015-03-23, 20:16
Temat zamykam, nie będzie kolejnego dublowania.
|
|
|