Pierwsze dni w pracy... - praca na odpieku
HejaBanana - 2015-03-12, 13:05 Temat postu: praca na odpieku Heja! :D
Mam kolejne pytania, tym razem związane z odpiekiem.
Po 2 tygodniach, dopiero wczoraj zostałam "przeszkolona" na odpieku ,ale słabo to wyglądało bo co chwilę dzwonek na kasę, tu paleta do rozładowania, tu ktoś zbił słoik i lecę uporzątnać itd.
Byłam na rannej zmianie,
Wiem, że jak przychodzę rano to najpierw mam iść włączyć piec aby się nagrzał na odpowiednich programach.
Nastepnie idę i uzupełniam wózek z odpieku każdy ma swój sposób, ale mi pokazano że np. na górze same snaki na dole same bułki, nastepny wstawiany wózek do pieca to znów góra snaki a dół chleb.
Tylko jest dla mnie magią to, że jedne kartony leżą poza zamrazarką, a inne są w mroźni.
Poza mrożnią leżały chleby, półki, i półbagietki. a w chłodki snaki i bagietka czosnkowa i bodajże zamrożone jeszcze chleby.
Wytłumaczono mi że te które lezą na zewnątrz przyjeżdzają z dostawą i tak juz zostają, sa opisane data na kartonie kiedy się rozmroziły i od tej daty wpisuje się chyba 3 dni do kiedy trzeba to wypiec.
Z zamrażarki snaki i czosnkowe trafiały prosto na blachy bez rozmrazania i od razu do pieca.
trzeba było tez wypełnić tabelkę z rodzajami pieczywa data i partią.
Mam pytanie co do tego jak np. skończy mi się chleb alpejski a jest w mrożni, to muszę go wyjąć i rozmrozić i dopiero iść na wypiek, czy taki zamrozony mogę włozyć w piec? No i czy datę na kartonie wtedy mam wpisać rozmrożenia od momentu już wyciągnięcia z zamrażarki,czy od momentu gd będą już miękkie, i odłożyć na resztę tych co juz leżą na magazynie???
I takie może głupie, jak włączam piec na 1/2 to skąd piec "wie" że np w górnym wsadzie ułozyłam blaszki na górnej części czy na dolnej, Jak to w ogóle działa??? bo nie wiem, zielona jestem. .^.
I jak piszczy piec że sie nagrzał to jak go "uciszyc". Jak sie uchyli drzwi to przestaje ale po chwili wyje że drzwi są otwarte. .^.
Chyba to nie bedzie moim ulubionym obowiązkiem, gdy przypadnie na mnie wypiek.
Liczę jak zawsze na waszą nieocenioną pomoc :D
Dziękuję i pozdrawiam!!!
marta1 - 2015-03-12, 13:12
po dwóch tygodniach -to już a nie dopiero :D
-możesz zamrożony chleb piec (złamanie procedury)
-dla pieca to nie różnica czy na dole czy na górze , chodzi o ilość blaszek
-nie uchylaj drzwi bo temperatura spada , wyłączasz naciskając pokrętło
....i proponuje przeczytać książkę z procedurami pieczenia
HejaBanana - 2015-03-12, 13:14
marta1, u mnie nie ma żadnego pokrętła
marta1 - 2015-03-12, 13:16
a czym wybierasz program ?
HejaBanana - 2015-03-12, 13:17
jest ekran dotykowy z poszczególnym pieczywem do wyboru
[ Dodano: 2015-03-12, 13:19 ]
książkę z procedurami pieczenia czytałam chyba w 3 dniu, ale myślisz że coś z niej pamiętam ?
marta1 - 2015-03-12, 13:19
aaa no tak masz inny piec to musisz dopytać koleżanki , pewnie jest jakiś sposób
[ Dodano: 2015-03-12, 13:21 ]
...to poczytaj znowu , teraz już możesz zderzyć teorię z praktyką :D
HejaBanana - 2015-03-12, 13:23
Martuś tylko , że ja nie mam tam czasu żeby do tego wrócić ;(
marta1 - 2015-03-12, 13:25
nie powinnam tego pisać ...ale... ja czytałam w domu
Mariano - 2015-03-12, 13:29
Ja pracuję od października, a nigdy jeszcze nie prowadziłem samodzielnie wypieku. Ot, wykorzystywanie młodych pracowników, żeby odwalali robotę na jedynce albo trójce
adrianooo - 2015-03-12, 13:29 Temat postu: Re: praca na odpieku
HejaBanana napisał/a: |
Nastepnie idę i uzupełniam wózek z odpieku każdy ma swój sposób, ale mi pokazano że np. na górze same snaki na dole same bułki, nastepny wstawiany wózek do pieca to znów góra snaki a dół chleb. |
Rób tak ja ja robię z rana: wstawiam piece góra chleb i ciastko de Pastel(czy jak się tam nazywa) 5 bochenków z każdego rodzaju na cały wózek
Dół Bułki czyli pół bagietka, pół bagietka z ziarnem ,bułka wielo ziarnista, poranna.
Idz to wrzucić bierz 2 wózek (o ile macie) Górę naszykuj sobie słodkie czyli pizzerina z boczkiem i te inne francuskie a na dół Bagietkę czosnkową i ewentualnie pół bagietkę bądź inną bułkę którą stwierdziłaś że w 1 wszym wrzucie jest za mało . gwarantuję ze zdążysz z naszykowaniem zanim wypiecze się pierwszy wózek
HejaBanana napisał/a: | Mam pytanie co do tego jak np. skończy mi się chleb alpejski a jest w mrożni, to muszę go wyjąć i rozmrozić i dopiero iść na wypiek, czy taki zamrozony mogę włozyć w piec? No i czy datę na kartonie wtedy mam wpisać rozmrożenia od momentu już wyciągnięcia z zamrażarki,czy od momentu gd będą już miękkie, i odłożyć na resztę tych co juz leżą na magazynie??? |
Podręcznik wypieku się kłania . Jeżeli podpisywałaś cos takiego to powinnaś i poczytać Czas rozmrożenia chleba to 20 min bodajże i po tym czasie powinien się zacząć proces wypieku. Jeżeli wyjmujesz chleb z zamrażarki odrazu opisujesz karton datą i godziną rozmrożenia oraz do kiedy należy odpiec . Nie zapominaj wpisać w kartę co i kiedy rozmroziłaś
HejaBanana napisał/a: | I takie może głupie, jak włączam piec na 1/2 to skąd piec "wie" że np w górnym wsadzie ułozyłam blaszki na górnej części czy na dolnej, Jak to w ogóle działa??? bo nie wiem, zielona jestem. .^. | Proponuje skierować pytanie do producenta pieca
HejaBanana napisał/a: | I jak piszczy piec że sie nagrzał to jak go "uciszyc". Jak sie uchyli drzwi to przestaje ale po chwili wyje że drzwi są otwarte. .^. |
włożyć produkt wypiekany i zamknąć drzwiczki przestanie brzęczeć
Grunt to spokój. Ja miałem gorzej bo na otwarcie sklepu wsadzili mnie na wypiek i dopiero trzesłem portkami ale dałem rade a dziś na sklepie koledzy i koleżanki od tamtego momentu wołają na mnie Piekarz!
Trzymaj się ,,Ciepło,,
marta1 - 2015-03-12, 13:35
adrianooo twoja metoda nie musi sie sprawdzać wszędzie każdy sklep ma innego klienta rano więc co innego piecze jako pierwsze
adrianooo - 2015-03-12, 13:36
To jest propozycja dla koleżanki i wcale nie musi z tego korzystać ale spróbować można
marta1 - 2015-03-12, 13:39
spokojnie nie będziemy się bić przecież nie napisałam że twój sposób jest zły
Hell - 2015-03-12, 13:39
HejaBanana, a pieczesz zgodnie z listą-historią sprzedaży czy co łaska? :D
Poproś żeby ci wydrukowali potrzebne materiały instruktażowe do wypieku bo szkoda żeby się taki potencjał z braku wiedzy teoretycznej zmarnował.
adrianooo - 2015-03-12, 13:45
marta1 napisał/a: | spokojnie nie będziemy się bić przecież nie napisałam że twój sposób jest zły |
No mam nadzieje tak? 8)
|
|
|