To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Layout

pika2013 - 2014-10-15, 09:15
Temat postu: Layout
Nie wiem co trzeba zrobić, aby ograniczyli zmiany Layotu, przeciez to jest śmieszne a zarazem wkurzające. Nie dość że nie ma na to czasu, ledwo wyrobimy sie w jednym miesiącu, zaraz nowy miesiąc i znowu, a do tego reakcja klientów nie jest zadawalająca. Denerwują sie, szukają, oczywiście my znów mamy więcej pracy, bo zmaiast wykładac towar to musimy doprowadzac ich do półki, bo " to wczesniej było tu, a teraz ja nie wiem i nie bede szuakć po całym sklepie[/i].." - i tak jest często szczególnie u starszych. A najwazniejsza jest obsługa klienta.Zaledwie miesiac były knopersy, a teraz kitkatty i liony, no śmieszne, porażka. Nie wiem dla kogo te zmiany, bo napewno ani dla nas nie sa korzystne ani dal klientów. Rozumiem co kwartał, bo na zime chusteczki hig. itp, ale nie jakies pierdoły zmieniac. W kauflandzie od "x" czasu sa te same rzeczy przy kasie i nie widzę nic w tym złego.
marta1 - 2014-10-15, 09:26

cóż poczniesz ? ci od wymyślania muszą się czuć potrzebni więc wymyślają a że te ich pomysły są z layoutu na layout są co raz gorsze to już inna sprawa , płacą im więc oni się produkują.... :new8:
kachen - 2014-10-15, 10:48

To prawda porazka co chwile z tym layotem sa czasami takie zmiany ze duzo resztowek zjezdza na magazyn niestety..uwazam ze za czesto wchodzi nowy layot...kto to ma robic!?!ten kto to wymysla chyba nie zna sie na pracy na sklepie...skoro ciezkie rzeczy daja na gore...przez to trzeba sporo sie natrudzic zeby to wlozyc na polke...
żabolek13 - 2014-10-15, 10:54

Właśnie, a w Rossmanie co 3 lata zmieniają, to strasznie denerwujące
kachen - 2014-10-15, 11:31

bo przeciez nam sie nudzi na zmianie!!! ;] ...i daja nam zajecie dodatkowe...
Anonymous - 2014-10-15, 12:20

No własnie. Obslugujemy, wykladamy towar, sprzatamy, myjemy, szykujemy zwroty jak kierownictwu sie nie chce.. teraz cenowki, zaprowadzamy klienta do zakupu, przebieramy warzywniak... a co tam... jeszcze jedno zajecie w tą czy tamtą strone :/ i wez sie czlowieku wyrob w 3-4 osoby :/ nie skonczysz ukladac jednego layoutu a juz przychodza nowe wytyczne :/

niech sobie sami zmieniaja layout :/ takie mądrale pracuja na gorze :/ albo, zeby cos proponowac klientom :/ zdrapki srapki, gdzie kasjerzy maja duze roznice, bo klient albo krzyczal, ze chce juz teraz zaraz zdrapke, albo poganianie :/ aaa zapomnialam! przeciez my jeszcze sprzatamy parking.. a i mamy myc wózki...

:zly2: :zly: :zly2: :zly:

oloratuj - 2014-10-16, 08:53

miło, że powstał ten temat...
własnie wczoraj walczyłem z nowym layoutem na chłodni... jakaś paranoja...
podziwiam wymyślających te zmiany, ich kreatywność nie zna granic, powody i przemyślenia skąd wzięło się takie a nie inne ustawienie wprawiają w zachwyt...
jak wczytamy się dobrze w strony layoutu widzimy, że kilkanaście osób wysila co kilka tygodni szare komórki, żeby klientowi sprawić radość... dążą do jakiegoś celu ale nie jednym zdecydowanym ruchem tylko małymi kroczkami (co 6 tygodni) bo przecież stanowisko nie może być sobie a muzom tylko musi być potrzebne...
był (chyba nadal jest) taki radziecki skoczek o tyczce, Siergiej Bubka, mógł u szczytu kariery i formy przeskoczyć resztę o kilkanaście centymetrów ale sprytnie na kolejnych zawodach pobijał własny wynik o kolejne 2 cm żeby zgarnąć premię za rekord świata...
i tu jest chyba podobnie... po co raz a konkretnie przejść z ustawienia zima-lato skoro można co 6 tygodni poczuć się potrzebnym...
do łez rozbawił mnie fragment artykułu z naszej firmowej gazetki, gdzie opisano na wstępie jak to nasz stały klient wbiega do sklepu, pędzi po mleko i coś tam jeszcze i zadowolony popyla do kasy szczęśliwy, że zawsze może u nas znaleźć to czego szuka...
BZDURA !!
po każdej zmianie layoutu oglądamy na sklepie "Festiwal Kurczaków Z Uciętą Głową" w wykonaniu naszych klientów, ponieważ tam, gdzie jeszcze wczoraj stał ulubiony jogurt dziś stoi serek wiejski...
a co mam powiedzieć kasjerowi, który znów rozkłada mixa pół godziny dłużej niż zazwyczaj, bo też nie może niczego odszukać?
to, że mamy z tego powodu więcej roboty to jedno, drugie to fakt, że każda zmiana generuje jeszcze więcej konsternacji wśród klientów i lawinę pytań "gdzie to teraz jest? "
no... ale przecież TK też musi nas za coś ocenić a przecież każdemu może się znudzić bycie prowadzanym w to samo miejsce na sklepie...

krzysieq - 2014-10-16, 09:53
Temat postu: l
Heh na temat tego leyautu tego kto go układał już nie powiem słowa bo wystarczy tych k...w od naszej załogi i kierownictwa. Ale chciałbym przytoczyć pewien cytat znajdujący się w naszej gazetce z września. Czasami mi się wydaje, że cina górze zaządzają jakąś inną firma... "Masz niezapowiedzianych gości i tylko 10 minut, żeby zrobić zakupy. Wpadasz do biedronki, podbiegasz do regału, gdzie zawsze stało mleko i...jest! Dalej biegniesz po ciastka i kawę.Po 5 minutach wychodzisz zadowolony i myślisz "nie ma to jak ulubiony sklep". Dlaczego w tym sklepie zakuppy są przyjemne? Bo tu są przestrzegane zasady leyautu."
To teraz napiszę tym wyżej jak jest w realu: Masz niezapowiedzianych gościi tylko 10 minut,żeby zrobić zakupy. Wpadasz do bieronki, podbiegasz do regału gdzie zawsze leżał słonecznik łuskany i ch...j znowu nie ma. Szukasz w pośpiechu kasjera ch... nie ma każdy na kasie. Dalej biegnieszpo kawę i ciastka ch... znowu nie ma... Po 5 minutach wychodzisz z tego sklepu i mówisz ostatni raz robię tu zakupy..
I to jest drodzy dyrektorzy dyrektorów prawdziwa reakcja na wasz p..... leyaut.

oloratuj - 2014-10-16, 10:10

krzysieq napisał/a:
"Masz niezapowiedzianych gości i tylko 10 minut, żeby zrobić zakupy. Wpadasz do biedronki, podbiegasz do regału, gdzie zawsze stało mleko i...jest! Dalej biegniesz po ciastka i kawę.Po 5 minutach wychodzisz zadowolony i myślisz "nie ma to jak ulubiony sklep". Dlaczego w tym sklepie zakuppy są przyjemne? Bo tu są przestrzegane zasady leyautu."


dokładnie ten fragment tak mnie rozbawił...

A państwu Redaktorom naszej gazetki czas chyba przypomnieć: tworzycie to pismo dla nas, pracowników JMD, więc nie wciskajcie nam takiego kitu!!

owadzik2 - 2014-10-16, 11:43

Cytat:
Masz niezapowiedzianych gościi tylko 10 minut,żeby zrobić zakupy. Wpadasz do bieronki, podbiegasz do regału gdzie zawsze leżał słonecznik łuskany i ch...j znowu nie ma. Szukasz w pośpiechu kasjera ch... nie ma każdy na kasie. Dalej biegnieszpo kawę i ciastka ch... znowu nie ma... Po 5 minutach wychodzisz z tego sklepu i mówisz ostatni raz robię tu zakupy..


Jakie to życiowe... Niestety taka jest rzeczywistość, świetnie zobrazowane :)

Layout miał się zmieniać co 6 tygodni, ale ostatnio to chyba zmienia się co 3

Hell - 2014-10-16, 15:41

Teraz co 4-6. :P
inkaa - 2014-10-16, 16:01

Jeszcze trzeba wspomnieć o wsadzie w półki. Szczególnie w chłodni, robienie zamówienia, to jakaś masakra.
Trzeba zamawiać po jednym kartoniku bo indeksy wskakują w zagrożone, a wsad jest na dwa kartony. Zamówisz więcej może zalegać w domku chłodniczym, bo nie będzie komu wyłożyć. A terminki lecą... :bu:

bl0ndie - 2014-10-18, 23:17

Masakra z tym layoutem ;/ Po zmianie zostało nam 5 palet resztek na magazynie bo oczywiście towar ma być pod listwę. Przed nami jeszcze alkohol ale nie wiem kto i kiedy to zrobi bo zmiana ogromna... a ludzi brak.
kropka2805 - 2014-10-19, 08:36

żabolek13 napisał/a:
Właśnie, a w Rossmanie co 3 lata zmieniają, to strasznie denerwujące

o ho ho co to to nie!!! w rossmannie nowe layouty są co miesiąc na wszystkie działy :P także proszę bez dziwnych wymysłów :P

shannie - 2014-10-19, 08:55

u nas wszyscy zgłosili swoje żale w platformie... moze ktos zwroci na to uwage


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group