To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Prawa pracownika - Wypowiedzenia umowy na czas określony.

klakna - 2014-02-15, 00:40
Temat postu: Wypowiedzenia umowy na czas określony.
Dostałam wypowiedzenie, gdyż KR ubzdurał sobie, że nie wywiązuję się z obowiązków.
Mam największą ilość klientów obsłużoną na zmianie. Dopisano mi urlop w miesiącu mimo że nie podpisywałam karty urlopowej.Brak przerw mimo kontroli PIP i założenia zeszytu przerw.
Gdzie mam się odwołać od decyzji KR

Hell - 2014-02-15, 08:31

A od czego chcesz się odwoływać? Nie chcą Cię to nie psuj sobie nerwów tylko poszukaj nowej roboty, masz jeszcze inne sieci. W innym wypadku możesz zwrócić się tylko do sądu.
Anonymous - 2014-02-15, 10:51

Niestety jak masz umowę na czas określony, mogą Ci wypowiedzieć umowę nawet bez podawania powodu, żadne odwołanie tu Ci nie pomoże, nie przywrócą Cię do pracy.
ondrasz - 2014-02-15, 13:50

Jeśli nAtomiast dopisano ci urlop w momencie kiedy nie podpisywałaś wniosku o urlop to jak dostaniesz świadectwo pracy i będzie ten urlop wykazany jako udzielony masz 7 dni na wezwanie pracodawcy do sprostowania świadectwa pracy i równocześnie powinien wypłacić ci pieniądze za urlop. PRacodawca ma 7 dni od otrzymania twojego wniosku na ustosunkowanie się do niego - czyli sprostowanie lub odmowę sprostowania - i jedno i drugie musi dać ci na piśmie.
Jeśli odmówi ci lub nie zareaguje w terminie przysługuje ci prawo -to w terminie 7 dni od odmowy - do złożenia wniosku do sądu pracy o sprostowanie świadectwa.

Tak więc sprawdzaj i pilnuj terminów.
Pracodawca poza ściśle określonymi sytuacjami nie może cię wysłać na urlop bez Twojego wniosku. Dopiero jak dostaniesz wypowiedzenie to może cię przymusowo wysłać na urlop ale też powinnaś dostać od pracodawcy pisemną informację w tym zakresie.

klakna - 2014-02-15, 17:29

Wczoraj pojechałam po paski, gdyż wcześniej nikt mi ich nie dawał.
Jakież było moje zdziwienie kiedy na styczniowym pasku ujrzałam 4 dni urlopu, na który nie wyraziłam zgody i nie podpisywałam karty urlopowej.
Wiem że do pracy mnie nie przywrócą ale PIP pewnie się zainteresuje sprawą.
Następna sprawa to przerwy, które należy wpisywać do zeszytu.
Od 3 tygodni nie byłam na przerwie i nie wpisywałam się do zeszytu.

KR myśli że jest Bóg wie kim trzeba mu przytrzeć nosa.

Hell - 2014-02-15, 18:23

klakna, A czy w tych dniach rzeczywiście byłaś na urlopie czy problem polega tylko na tym że nie wyraziłaś na niego zgody i nie podpisałaś wniosku? Reszta to musztarda po objedzie.
tadam - 2014-02-15, 20:06

ale w styczniu już chyba na każdej biedronce były nowe grafiki i przy zmianie trzeba było identyfikatorem potwierdzić.To powinnaś widzieć że masz wpisane UW :rool:
klakna - 2014-02-15, 21:02

Jakie grafiki co tydzień co innego. Albo zmiany w środku tygodnia, masz mieć wolne 2 dni a potem zmiana na 1.
Nie wyrażałam zgody na urlop, a pracodawca mi go wpisał to naruszenie KP.

marta1 - 2014-02-15, 21:08

a byłaś na na tym urlopie >?
kluq - 2014-02-15, 22:11

może to zaległy urlop z zeszłego roku ??
klakna - 2014-02-16, 01:20

O czym Wy piszecie co ma zaległy urlop do faktu wpisania mi 4 dni urlopu na który nie wyraziłam zgody.
Urlop jest wypracowany przez pracownika i to on decyduje kiedy chce z niego skorzystać.
Co prawda miałam w tych dniach wolne, gdyż miałam więcej godzin przepracowanych wcześniej niż powinnam była przepracować na 3/4 etatu.

Co tak bronicie chorego systemu postępowania z ludźmi ?

Hell - 2014-02-16, 09:19

Nikt nikogo nie broni, zadajemy pytania bo chcemy zrozumieć sytuacje ale Ty jesteś tak zaślepiona wizją zemsty że nie potrafisz logicznie na nie odpowiedzieć i zamknęłaś się na wszelkie argumenty. :rool:
Anonymous - 2014-02-16, 11:29

To, że nie podpisałaś wniosku urlopowego, nie znaczy, że nie miałaś w grafiku wstawionego urlopu. Styczeń to początek okresu rozliczeniowego, a nie koniec, więc na pewno nie oddawali Ci żadnego wolnego. Na urlopie byłaś, teraz jak chcesz udowodnić, że się na niego nie zgodziłaś? Bo nie podpisałaś wniosku? to trochę słaba argumentacja. Poza tym, to pracownik może zdecydować WSPÓLNIE z pracodawcą kiedy pójdzie na urlop, ale pracodawca wcale NIE MUSI tego bezwzględnie stosować. A Ty masz podejście takie, jakby pracodawca nie miał wyjścia i co powie pracownik to święte. Jakby tam było to pewnie miesiąc wakacji sklepy były by zamknięte, bo wszystcy chcieliby urlop w lipcu i basta.
Przykro nam, że Cię zwolnili i oczywiście możesz być z tego powodu wściekła, ale może trochę obiektywizmu i samokrytyki? Jakbyś była takim świetnym pracownikiem, który sobie doskonale radzi i na którego zawsze można liczyć to by tego nie zrobilil. A mi się wydaje, że w pierwszej kolejności to Ty widziałaś swoje prawa, a o obowiązkach zapominałaś. I nie bronię, jak to napisałaś, chorego postępowania z ludźmi, ale mam trochę "wątpliwości".

Szkoda, że tak walczysz o swoje prawa dopiero jak Cię zwolnili

Hell - 2014-02-16, 12:07

A mnie się wydaje że zaczęła już walczyć dużo wcześniej i stąd teraz problem. ;)
Anonymous - 2014-02-16, 14:31

Może i masz rację, ale w takim razie w imię tej walki od 3 tyg. nie była na przerwie?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group