basiurek007 - 2014-01-09, 10:51 Temat postu: Dlaczego kolonieletnie są uzależnione od dochodów Witam , jestem nowa na tym forum .POZDRAWIAM WSZYSTKICH Dręczy mnie to, dlaczego kolonie dla dzieci są uzaleznione od dochodów . Pracuje w biedronce już trzy lata na 3/4 etatu , u mnie w sklepie na razie nie ma szans na cały etet, mimo to moje dzieci nie kwalifikuja sie na kolonie bo dochody moje i meża są niby za wysokie (chociaż kokosów niema). Dlaczego nie zrobią tak że dofinansują kolonie np w 70% i wtedy ten kto by chciał to by skorzystał z dofinansowania . Atak to jedni korzystają a inni wcale . Co ich obchodzi to ile zarabia mój maż . Jeżeli chcą wysyłać dzieci na kolonie to niech wysyłają wszystkich którzy chcą jechać w takim samym stopniu. Ja muszę zapłacić co roku ok 1200 zł za wyjazd 1 dziecka na kolonie , bardzo by mi ułatwiło życie takie dofinansowanie z Funduszu Socjalnego ;( DarkSide - 2014-01-09, 11:42 basiurek007, to pytanie nie do Nas tylko do Zakładowej Komisji 
kluq - 2014-01-09, 13:33
Ponieważ tak jak zapomogi i inne zasiłki w firmie są to świadczenia dla najbardziej potrzebujących aby choć trochę wyrównać im szanse. Dochody rodziny to nie dochód pracownika biedronki ale wszystkich jej członków i taka forma obowiązuje w każdej instytucji od której dostaje się jakiekolwiek pieniądze czy pomoc więc skąd to zdziwienie ,że w biedronce też taka forma obowiązuje ?? stoneczka - 2014-01-09, 14:11
Tyle,że nie zawsze tak jest. To,że ktoś nie wykazuje dochodów to nie znaczy,że ich nie ma. Wiele osób pracuje na czarno i w rzeczywistości dochód jest zerowy. U mnie na poprzednim sklepie 2 dziewczyny rok w rok korzystały z zapomóg oraz z kolonii < te ba szczęście tylko raz> a mężowie na lewo kasę trzepali, i co zrobić zakablować ??? nie wiem jak to dokładnie jest z tymi koloniami ale składaj do skutku, w pierwszej kolejnośc mają miejsca ci słabiej sytuowani, często teoretycznie, ale nie ma chyba progów dochodu, przynajmniej z tego co mi wiadomo kluq - 2014-01-09, 14:57 Zdaję sobie sprawę ,że jest wielu kombinatorów. Po to jednak jest opinia kierownika aby wyeliminować część takich przypadków ,jeżeli jednak on posiada informacje ,że podane dochody są nie prawdziwe a pozytywnie opiniuje wniosek to już chyba jest coś nie halo i tym samym daje przyzwolenie na wyłudzenie, Hell - 2014-01-09, 15:05 A skąd niby statystyczny kierownik ma znać sytuacje materialną pracowników? 
kluq - 2014-01-09, 15:18 Czytaj ze zrozumieniem nie napisałem ,że ma znać ale jeżeli zna a to się zdarza częściej niż Ci się wydaje 
Hell - 2014-01-09, 15:37 kluq, spokojnie, to było tylko moje pytanie, ciekawa jestem z natury. :D kluq - 2014-01-09, 15:39 Jam spokojny z natury
Hell - 2014-01-09, 15:44 No i za to Cię właśnie cenię jak również Twoje wyważone odpowiedzi.
|
||||||||||||
