gasse - 2013-12-23, 04:20 Temat postu: Pytanie co do awansu  Witajcie :> Ostatnio jakoś dużo myśle o mojej przyszłości w tej firmie, ogólnie jestem osobą młoda(22 wiosenki wybiją w zbliżającym się roku). W Biedronce pracuje od września poprzedniego roku więc dość duża część pracy już liznąłem, moimi obowiązkami prawie zawsze jest rozkładanie towaru, in outów, przygotowanie magazynu do dostawy(sklep wysoko nawet bardzo wysoko obrotowy więc jest co przygotowywać), materiały marketingowe(te wszystkie plakaty strzałki ceny...). Zastanawiałem się ostatnio nad spróbowaniem swoich sił w czymś więcej(jestem młody, szybko się ucze i nie mam nic do stracenia). W styczniu powinnien być SOP co z jednej strony mnie cieszy bo być może dowiem się co KS myśli na temat tego jak pracuje co robię źle/dobrze. Się rozpisałem życiorys normalnie... Do sedna sprawy, czy podczas rozmowy na SOP jest w ogóle sens wspominać KS, że chciałbym spróbować swoich sił i kandydować na ZKS czy lepiej czekać aż ktoś zauważy(o ile w ogóle tak by się kiedykolwiek stało). Jak było z wami? Wszyscy dostali propozycję od KR czy ktoś z was może sam się zaproponował na to stanowisko i jaki usłyszał odzew?
Z góry dziękuje za wszystkie pozytywne lub negatywne odpowiedzi i przepraszam że musieliście tyle czytać :D(o ile ktoś wytrwał do końca  )
happyday1901 - 2013-12-23, 06:08 Gasse w styczniu możesz dostac ocene: * poniżej oczekiwań * zgodnie z oczekiwaniami * powyżej oczekiwań z możliwością awansu lub powyżej oczekiwań bez możliwości awansu. Podczas rozmowy oceniającej jeśli KS chce Ci dac ocene najwyższą pyta czy chcesz miec możliwośc awansu czy nie. Ja rok temu miałam najwyższą ocene ale zaznaczone zostało "bez możliwości awansu" gdyż KS pytała mnie o to czy chce miec możliwośc awansu- a ja nie chce. Dodam jeszcze, że KR po rozmowach oceniających przegląda sobie wszystkie oceny pracowników i dzięki temu wie kto chciałby zostac zastępcą także wystarczy że dostaniesz najwyższą ocene z możliwością awansu.
gasse - 2013-12-23, 14:33 happyday1901 dziękuje za odpowiedź :> Lecz jest jeszcze kwestia tego czy warto no nie wiem coś napomknąć, że chciałoby się spróbować swoich sił w przyszłości bliższej/dalszej? Też nie chce żeby mnie źle zrozumiała że jakoś czuje się lepszy od innych(bo tak nie jest, wręcz odwrotnie) czy coś w tym stylu że z taką prośba wyskakuje tak nagle. bierdonka25 - 2013-12-25, 15:08 nie trzeba mieć najwyższej oceny. ja miałam zgodnie z oczekiwaniami i dostałam propozycje awansu i skorzystałam 
frania25 - 2014-01-11, 15:34 Jaka jest różnica w zarobkach,ja pracuje w małym mieście jako kasjer zarabiam 2100 brutto i zastanawiam sie ile zarabia zastępca. Jahanna - 2014-01-12, 22:50 a ja mozna powiedziec upomnialam sie kierownikowi jeszcze ocen nie bylo. Zagadalam ze uwazam ze stoje w miejscu a moge i mam ambicje probowac dalej, zwlaszcza ze miezy zaloga byly juz plany ze jak bedzie miejsce to wchodze w to JA :D. I tak po rozmowie KS z KR poszlam sie szkolic  I rypie ten ciezki kawalek chleba juz 1,5 roku... 
michalek710 - 2014-01-13, 11:07 Jeżeli ktoś chciałby awansować tylko dla korzyści finansowych, to uwierzcie lepiej być kasjerem! Zrobić swoje i iść do domku, a tu niestety, słuchasz, wysłuchujesz, stres itp... Zastanówcie się, jeżeli robicie to dla pieniędzy, nie opłaca się! Anonymous - 2014-01-13, 12:24 To prawda, pieniadze są niewiele większe, a stres i nerwy niestety nie zostają w pracy
Hell - 2014-01-13, 13:19 Larri uroki władzy. :D Anonymous - 2014-01-13, 13:38 lenka*, mnie na szczęście nerwy nie zżerają, ale jak popatrze na inne dziewczyny jak sobie nie radzą, to dziwię się, że za takie pieniądze chce się im tak masakrować sobie zdrowie psychiczne Ja to się wku***ę, rozładuję złość i zaraz nie pamiętam Ale nie wiem jakby było gdybym musiała sie trzymać tej pracy i nie mogła pozwolić sobie na jej utratę. Naprawdę współczuję tym dziewczynom.
Hell - 2014-01-13, 14:05 Dzięki Larri, doceniamy. Czasami jak się człowiek czegoś podejmie to chce się sprawdzić i brnie aż go nie zwolnią. -.-
Anonymous - 2014-01-13, 16:15 Oczywiście, ale są też tacy, który na awans decydują się nie ze względu na własne ambicje, ale ze względów finansowych. Szkoda tylko, że ta bańka tak szybko pęka i nie dają sobie rady psychicznie, ale nie mają wyjścia i to jest okropne. piivko19 - 2014-01-14, 15:10 Gasse, dodatkowa informacja jeśli chodzi o SOP - oceniane są osoby, które pracuja w firmie minimum pół roku. KS może, ale nie musi porozmawiać z Tobą o Twojej pracy. A co do ocen - to oprócz Powyżej oczekiwań, także w ocenie zgodnie z oczekiwaniami są trzy literki odnośnie przyszłosci danego pracownika - A- gotowy do awansu, B- awans w ciągu 6/12 m-cy, C - praca na stanowisku.
michalek710 - 2014-01-14, 17:26 A ja mam pytanie, czy przy awansie chodzi tylko o kolejny szczebel ? Czy może być tak że z ZKS czy KS można dosać awans np. w Biurze Głownym? W Centrum ? piivko19 - 2014-01-14, 17:48 Można, jak najbardziej - tu nie chodzi tylko o szczebelki kasjer -> zks -> ks -> kr ale po ks jeżeli masz blisko biuro dc czy też zamierzasz się przeprowadzić, to jak najbardziej możesz zgłosić taką ofertę swojemu przełożonemu. Po to są też cotygodniowe oferty pracy z RT. |
||||||
