| 
				
					| Praca w Biedronce - Śmierć kasjerki w biedronce
 
 charliep - 2013-04-15, 15:41
 Temat postu: Śmierć kasjerki w biedronce
 witam,
 jakie jest wasze zdanie na temat artykułu: https://www.hotmoney.pl/S...kasjerki-a30141
 
 moim zdaniem to biedronka jest odpowiedzialna.
 Kaufiks - 2013-04-15, 16:15
 
 cała ta sprawa trochę podkolorowana się wydaje
 Wojtus - 2013-04-15, 22:33
 
 Tu piszą o trzech tirach dziennie.
 Gazeta i wp.pl pisały o tym jak to odbierała 20 tirów dziennie.
 Teraz już tych artykółw nie mogę znaleźć. Moze pozwalniali tych głąbów co to je pisali
   Skrzetusky - 2013-04-16, 07:58
 
 Trzeba wierzyć decyzji sądu. Nie znamy sprawy i nie możemy nic wyrokować.
 DarkSide - 2013-04-16, 08:02
 
 Dokładnie, a poza tym ona miała swoją chorobę już wcześniej ...
 kluq - 2013-04-16, 15:31
 
 Nie miejsce śmierci jest ważne lecz przyczyna a tą była choroba więc nie ma tu żadnej winy pracodawcy.
 Anonymous - 2013-04-16, 16:22
 
 Bylby nonsens oskarzac o to pracodawce kazdy z nas podpisujac umowe zobowiazal sie do pewnych rzeczy w tym pracy fizycznej zgodnej z bhp.
 aandzia - 2013-04-17, 09:15
 
 witam uważam że gadacie i piszecie bzdury ja sama ciągnęłam jedną palętę zwykłym paleciakie i po zaciągnięciu na sklep zrobiło mi się słabo dobże że stanełam koło lodówek to doszłam do siebie nie raz zauważyłam że jak podzwigam ziemniary banay kapuche itp. na ważywniaku to zaraz po takim wysiłku robi mi się słabo nogi mam z waty a ręce się trzęsą jak nie wiem co ja uważam że z wysiłku też można się wykończyć znam pare takich sytuacji
 DarkSide - 2013-04-17, 09:17
 
 aandzia, tyle na ten temat:
 
 
  	  | Cytat: |  	  | jednak do śmierci pani Anety Glińskiej doszło wskutek jej samoistnej choroby, a nie zachowania pozwanego | 
 
 |  | 
 |  |