stonkaonline - 2010-07-20, 16:37 Temat postu: Tajemniczy Klient, czy nie macie wrażenia czasem, że... ten cały Tajemniczy Klient to jakaś totalna porażka? Nie wiemy, kto to jest. Nie wiemy, jaki ma w tym interes. Nie mamy pewności, że jest obiektywny, że nie miewa humorów, że nie robi po chamsku, że nie dostał z góry nakazu czepiania się o coś, czego nie było. Dlaczego nie ma możliwości odwołania się od opinii TK? Dlaczego jeśli przez 30 dni mam np. porządek na sklepie, a on wpadnie w przedziale dziesięciu minut, kiedy na podłodze jest np. rozlane mleko przez klienta i zabierze mi punkty, to ja nie mam możliwości się odwołania? Choćbym nie wiem, jak się starał, to nie ma, kurwa, możliwości, żeby np. durna podłoga zawsze była idealnie czysta (bez rozsypanej mąki, rozlanego mleka, porozwalanych paragonów...). DLA MNIE TO TOTALNE NIEPOROZUMIENIE!!! Edimax27 - 2010-07-21, 10:09 Zgadzam się z tobą. I osobiście wątpię, żeby tajemniczy klient non stop wystawiał oceny powyżej 90% dla jednego sklepu. Coś zawsze znajdzie, co się nie spodoba i w ogólnej ocenie sklep wypadnie niżej, niż powinien. Ale niestety taki już to fach, i TK nie jest jedyny w Biedronkach. W wielu sklepach oni funkcjonują i nic na to się nie poradzi. Chociaż gdybym miał możliwość, to dałbym każdemu pracownikowi premie, niezależnie od opinii TK. asia75 - 2010-07-22, 08:28 A skąd wiecie ze nie można się odwołać od decyzji TK? Mi KS powiedziała że niby odwołanie pisemne można złożyć ale co to da to nie wiadomo 
stonkaonline - 2010-07-23, 10:29 Co z tego, że ja napiszę odwołanie na piśmie. Może i uznają moją rację, choć udowodnić to trudno, bo wyniki są ogłaszane z kilku-, kilkunastodniowym opóźnieniem. Więc nawet na monitoringu nie sprawdzę. A z uznaną racją ile będę czekać na wyrównanie premii? Od grudnia czekam na wyrównanie źle naliczonej premii i czekam nadal. KR już chyba zapomniał. A ja o 150 zł się nie będę upominał w nieskończoność. Więc w praktyce wynik z TK jest ostateczny, niepodważalny i być może nie zawsze do końca sprawiedliwy. reniusia - 2010-07-27, 10:44 Ja już dwa razy obsługiwałam TK za pierwszym razem cytuję (kasjer osobiście nie podał reszty na rękę )położyłam na ladzie kasy bo pleksi nie ma zdemontowane pytam KS to kto mu wydał resztę , A drugi raz nie utrzymałam kontaktu wzrokowego (widocznie nie było na co patrzeć)i punkty poszły w dół 
nika205 - 2010-07-27, 22:29 -------------------------------------------------------------------------------- ten cały Tajemniczy Klient to jakaś totalna porażka? Nie wiemy, kto to jest. Nie wiemy, jaki ma w tym interes. Nie mamy pewności, że jest obiektywny, że nie miewa humorów, że nie robi po chamsku, że nie dostał z góry nakazu czepiania się o coś, czego nie było. Dlaczego nie ma możliwości odwołania się od opinii TK? Dlaczego jeśli przez 30 dni mam np. porządek na sklepie, a on wpadnie w przedziale dziesięciu minut, kiedy na podłodze jest np. rozlane mleko przez klienta i zabierze mi punkty, to ja nie mam możliwości się odwołania? Choćbym nie wiem, jak się starał, to nie ma, ku#@!, możliwości, żeby np. durna podłoga zawsze była idealnie czysta (bez rozsypanej mąki, rozlanego mleka, porozwalanych paragonów...). DLA MNIE TO TOTALNE NIEPOROZUMIENIE!!! _________________ popieram w 100% -u mnie sklep jest wylizany dziewczyny dbaja o czystosc i towar mimo ze ruch jest na maxa..a TK I TAK kU... zawsze cos znajdzie:( np..mieliśmy miec zarzad główny--wizytacja(oczywiscie nie było..no ale szał sprzatania,pełne półki itd)na drugi dzień był TK I PROCENT 69 ? CZEMU NIECH MI KTOS POWIE CZEMU...do jasnej cholery skoro wszystko o k sam KR TO POTWIERDZIŁ I TAKZE RAZEM Z NAMI SZYKOWAŁ SKLEP?? tk to porażka..powinnismy miec prawo wiedziec kto to jest czy tak jest faktycznie jak pisze..od razu po wizycie powinien sie meldowac u KS i sie przedstawic i wtedy mozna sprawdzic czy jest tak jak on uważa:)..czy nie zmysla bo ma zły humorek zgadzacie sie? lala - 2010-07-28, 15:25 jestem na TAK:) awen - 2010-07-28, 20:46 popieram-meldunek u kierowniczki i obchód sklepu-niech palcem pokaże co jest nie tak!!!!Przynajmniej by sprawiedliwie było! reniusia - 2010-08-03, 22:18 Dziś przyszedł raport za lipiec mamy średnią  . 96,5% obsługa100% może będzie premia 
katmro88 - 2010-08-04, 08:19 A na południ tez tył TK 17 lipca i wczoraj przyszedł wynik i jest 100% i kierownictwo bardzo zadowolone gdyż nigdy nie mieliśmy takiego wynik, ostatnio było 96,4%
wydra - 2010-08-04, 09:26 A u nas każdy się na to wyje...ł bo pracujemy po 3 na zmianie z czego wszyscy siedzimy na dupach i kto ma pilnować porządku a KR mówi że zawsze jest sposób  Normalnie jak tu o dobry wynik w tym miesiącu 75% załamka
katmro88 - 2010-08-04, 11:28 Ja na zmianie też tylko mam 3 osoby w tym czasem kierownik.... i tez zalezy jaki. Bo mam jedna z-c kierownika ktora palcem nie ruszy palety a jeszczeinnych pogania i psychicznie innych amltretuje co jest nieznosne! Czasem sie wyrabiamy ale zadko, bo jak sie siadzie na 2 kasach to robota stoi w miejscu a KR nikogo nie zatrudnia. Ludzie sami odchodza, siła robocza coraz mniejsza jedna osoba zasuwa za 3. Masakra! [ Dodano: 2010-08-04, 12:32 ] A jeszcze jedno mam pytanko. Jak jestescie na drgiej zmianie to o ktorej sie odbijacie i o ktorej ze sklepu wychodzicie? Bo kazda biedronka inaczej. Ponoc powinno sie odbijac o 21.55 tak by o 22 drzwi zamykac i wlanczac alarm, niestety u mnie tego nie przestrzegaja. Wczoraj wyszlam z roboty o 22.13 i tak jest zawsze. Przeciez gdyby inspekcja pracy to sprawdzila to kierownictwo lezy. Nie powinno tak, gdyz po 22 to jest praca nocna i nie mozna przebywac po 22 na sklepie. Co o tym myslicie? .^. LOL - 2010-08-04, 11:54
Co do odbijania. Kasjer jak sie odbije o 22 i pojdzie sie przebierac, to juz nie swiadczy pracy, bo przebieranie sie to juz nie swiadczenie pracy, ale KS czy zKS musi jeszcze wylaczyc swiatla, uzbroic alarm, zamknac sklep, a to sa czynnosc pracownicze, wiec jest tu konflikt, skoro o 22 sie taki zKS odbija a przez nastepne 5 min swiadczy prace.... moli - 2010-08-04, 18:03 U nas tez 100%  Już drugi raz z rzędu My odbijamy się równo o 22...
piwo29 - 2010-08-04, 18:08 a u nas tragedia 64% porazka na maksa. a odbijamy się o 23 albo 24 bo dwa dni w tygodniu pracujemy do 24. |
||||||||
