To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Nonsensopedia, polska encyklopedia humoru :)

Iwonka36 - 2010-07-07, 15:32
Temat postu: Nonsensopedia, polska encyklopedia humoru :)
Znalezione w sieci, można się pośmiać :)

https://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Biedronka

gosiaanna - 2010-07-07, 23:08

Doskonały tekst :em29:
bzak - 2010-07-08, 23:22

Fajny tekst :)
Dzisiaj złapałam faceta jak zżerał mi winogrono...,
własciwie to już tylko mlaskał,
wlepiłam w niego wzrok i powiedziałam :''smacznego''.... >:D

zielonabiedrona - 2010-08-09, 23:51

świetne.... :em29:
katmro88 - 2010-08-10, 18:34

To jest zajebiste!!! :rool:
Nietypowa - 2010-08-15, 16:59

Wiecie dlaczego w sklepach mamy takie braki w winogronach . Bo klienci je zżerają ... Na niedalekim zresztą bezsensownym szkoleniu ze strat kr powiedziała że Firma straciła w zeszłym roku kilka ton winogron. Proponuję wywieszki- SPOŻYCIE NIE UMYTYCH OWOCÓW GROZI CIĘŻKIMI CHOROBAMI.
moli - 2010-08-15, 18:30

He, dobre ;) :yeah:
Biedronek On - 2010-08-15, 20:10

To sami sobie umyją na magazynie, Ja wchodzę na magazyn a tu patrzę mama myje córce ręce. Moje słowa, że nie upoważnionym wstęp zabroniony nie pomogły, Pani powiedziała że córka ma ręce brudne, a nie będzie jadła chipsów brudnymi rączkami. :szczena:
moli - 2010-08-15, 21:37

Ja pikole, co za ludzie :szczena: :boks: Nie do pomyślenia...
katmro88 - 2010-08-16, 06:29

No nie wytrzymam bezczelne ludziska ;/ takich to za fraki i za drzwi ;/
Nietypowa - 2010-08-18, 22:05

No słoneczko a co mówi procedura :regulamin: drzwi od magazyny powinny być zamknięte.... No a w ostateczności można odciąć wodę..... :zdrowie:
biedroneczkaaa - 2010-08-18, 22:21

braki w winogronach - personel podjada ,a nie tylko klienci
katmro88 - 2010-08-19, 08:13

biedroneczkaaa, a to tez fakt
magda_m1101 - 2010-08-19, 17:30

bzak napisał/a:
Fajny tekst :)
Dzisiaj złapałam faceta jak zżerał mi winogrono...,
własciwie to już tylko mlaskał,
wlepiłam w niego wzrok i powiedziałam :''smacznego''.... >:D




ja tez mialam taką sytuacje tylko ze ja mu jeszcze powiedzilam ..."prosze pana nie mozna spozywac towaru na sklepie za ktory pan nie zaplacił.....TO ON NA TO sluchajcie patrze podskoczył do gory polknal i powiedzial na sklepie nie zjadlem tylko z powietrzu!!!!to trezba miec tupet nie?

katmro88 - 2010-08-20, 16:02

trzeba bylo wziasc wezwac ochroniarza i by placil za 5 kg bo to takze kradziez... ;/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group