Praca w Biedronce - Ile zarabia pracownik Lidla
Bartosz - 2012-05-28, 17:13 Temat postu: Ile zarabia pracownik Lidla Orientuje się ktoś ile zarabiają pracownicy Lidla na stanowisku Kasjer-Sprzedawca?
DarkSide - 2012-05-28, 17:28
Bartosz, a co chesz się zatrudnic
Bartosz - 2012-05-28, 17:33
Pytam z ciekawości aby urozmaicić forum o różnorodne tematy i oderwać się odrobinę, od ścisłej tematyki forum ogólnego.
DarkSide - 2012-05-28, 17:35
Bartosz, hhhee no oki doki ja też jestem ciekaw, jak u nich z kasiorką, pomocą socjalną itp :D
lennymf - 2012-05-28, 18:39
mogę powiedzieć tylko tyle że jeżeli chcielibyście zmienić pracę tylko ze względów na wynagrodzenie, to jest to raczej zmiana z deszczu pod rynnę. minimalne wyższe wynagrodzenie ale dużo słabsze "socjale" i brak systemu premiowego (który fakt faktem w biedronce nie działa zbyt sprawiedliwie:) ale jednak istnieje "podobno":) )
kina2401 - 2012-05-28, 18:46
Pracowalam w lidlu 10 miesiecy. To prawda kasjer zarabia wiecej niz w biedronce. Premia jest przyznawana za 100% obecnosc w pracy. Zadnych dodatkowych pieniedzy. Paczki tylko na Boze Narodzenie. Praca w strasznych warunkach. Mobbing. Praca po godzinach bez pytania o zgode. Inwentury co miesiac. Nie polecam naprawde!!!
kitty24 - 2012-05-28, 18:50
Bylam na rozmowie w Lidlu, jakoś tak 1,5 roku temu i powiem tak...kwot dokładnie nie pamiętam ale zdaje mi się że proponowali podstawę 1450zl netto, na początek całkiem nieźle ale szczena mi opadła jak koleś który ze mną rozmowę przeprowadzał, powiedział, że jeśli w danym miesiącu będę miala choć jeden dzień absencji, nieważne z jakiego powodu, to zabierają 250zl netto, że to niby taka stała premia za brak nieobecności...porażka.szybciej stamtąd zwialam, niż przyjechałam
kina2401 - 2012-05-28, 18:56
W lidlu jest wszystko fajnie na poczatku.pozniej zaczyna sie koszmar. Nawet ciezko sie wydostac z tego syfu.
kitty24 - 2012-05-28, 19:05
kina2401 napisał/a: | W lidlu jest wszystko fajnie na poczatku.pozniej zaczyna sie koszmar. Nawet ciezko sie wydostac z tego syfu. | jak to? opowiedz coś o tym...
kina2401 - 2012-05-28, 19:11
Na poczatku super. Fajna kasa obiecana itd. Przyjmowalam sie do lidla majac 5 miesieczne dziecko. Obiecal ze nie bede pracowac ponad norme. Karmilam piersia ale pokarm mi zanikl bo nie puszczali mnie przerwe zeby go odciagnac. Skladajac wypowiedzenie nie moglam sie doprosic zeby kr przyjechal jak najszybciej. Pozniej czekanie az oddadza mi ksiazeczke zdrowia gdzie juz mialam podpisywac umowe w biedronce. Trzeba miec twarda d ... Zeby tam pracowac.
kitty24 - 2012-05-28, 19:15
kina2401 napisał/a: | Na poczatku super. Fajna kasa obiecana itd. Przyjmowalam sie do lidla majac 5 miesieczne dziecko. Obiecal ze nie bede pracowac ponad norme. Karmilam piersia ale pokarm mi zanikl bo nie puszczali mnie przerwe zeby go odciagnac. Skladajac wypowiedzenie nie moglam sie doprosic zeby kr przyjechal jak najszybciej. Pozniej czekanie az oddadza mi ksiazeczke zdrowia gdzie juz mialam podpisywac umowe w biedronce. Trzeba miec twarda d ... Zeby tam pracowac. | chyba dobrze, że stamtąd zwiałam, zanim jeszcze zaczęłam pracować
anusia75 - 2012-05-28, 19:17
Bartosz dzięki za taki temat
jak ostatnio miałam doła po 4 tygodniach 2 zmiany ,to pomyślałam sobie że jak tak dalej bedzie to jeszcze trochę i zaniosę papiery do lidla
wszędzie jest super ale tylko na rozmowach
kina2401 - 2012-05-28, 19:23
W biedronce naprawde nie jest tak zle. Ja ciagle ciagne drugie zmiany. Po miesiacu pracy zostalam zastepca. Socjal jest super. Czlowiek sie napracuje ale cos z tego ma:)
Anonymous - 2012-05-28, 21:33
co do Lidla zarabiają więcej mają takie coś w umowie że nadgodziny zamieniają na umowę zlecenie
Anonymous - 2012-05-28, 21:39
Nie mozna przeciez miec 2-och umow u tego samego pracodawcy, okreslajacych te same obowiazki. Jesli wypracowujac nadgodziny, robia to samo, co podczas godzin na umowie o prace, to zwyczajne lamanie prawa. Więc chyba lepiej tam sie nie pchac do pracy
|
|
|