Praca w Biedronce - Czego najbardziej nienawidzisz w swojej pracy ??
charliep - 2012-05-27, 15:50 Temat postu: Czego najbardziej nienawidzisz w swojej pracy ?? Może ja zaczne tego ze sie musze orobić jak wół, a wołem nie jestem
Pastellas - 2012-05-27, 20:24
Mnie najbardziej denerwują klienci i ich bezsensowne pytania, ale na drugim miejscu są sami pracownicy: np. "Ile kosztuje ten soczek?" albo "Ile ważą te banany?". Skąd mam wiedzieć?! Nie pamiętam wszystkich cen, a i wagi w rękach nie mam. Co do pracowników to piją kawki, palą papieroski i narzekają na innych, a siebie już nie widzą.
mercuwichura - 2012-05-27, 21:23
najlepsze jest dziesięciu pierwszych klientów z setką lub 200zł,przy zakupach do 10-ciu złotych
Bartosz - 2012-05-28, 12:43
Hmm... nie trawiłem siedzenia na kasie, mimo, iż dość rzadko siadałem bo byłem od roboty na sklepie.
_PREDATOR_ - 2012-05-28, 14:03
Deptania po sklepie
kitty24 - 2012-05-28, 16:42
za częstych zmian humoru jednej z moich ZKS...kilka razy w ciągu dnia
anusia75 - 2012-05-28, 19:00
nie znoszę jak inni się op...ją,nie wiele robią,a na koniec zmiany twierdzą jak to są zmęczeni,a nie daj jeszcze jak trafi się że trzeba zostać to jeszcze to nie ,choć tak naprawdę to nigdy nie zostają ,bo a to autobus ostatni ,albo pociąg,
a ja bo mam blisko to mogę,że za....am na sklepie i na kasie ,a na koniec na mopie, że pot po tyłku strumieniem leci to nieważne tylko robię bo wiem że mam taką pracę
czasami to bym takiej lub takiemu tak zapierdzieliła kopa
;(
no już się uspokoiłam
Anonymous - 2012-05-28, 21:42
telefonu od przełożonego
usura - 2012-05-28, 21:49
anusia75 napisał/a: | nie znoszę jak inni się op...ją,nie wiele robią,a na koniec zmiany twierdzą jak to są zmęczeni,a nie daj jeszcze jak trafi się że trzeba zostać to jeszcze to nie ,choć tak naprawdę to nigdy nie zostają ,bo a to autobus ostatni ,albo pociąg,
a ja bo mam blisko to mogę,że za....am na sklepie i na kasie ,a na koniec na mopie, że pot po tyłku strumieniem leci to nieważne tylko robię bo wiem że mam taką pracę
czasami to bym takiej lub takiemu tak zapierdzieliła kopa
;(
no już się uspokoiłam |
A czemu maja zostawać?U mnie w sklepie co i rusz była afera z tego powodu- bardzo często było pytanie czy zostaniemy.A my nie mamy tego ostatniego autobusu,pociągu czy rodzin?O to akurat nie ma się co wkurzać,bo każdy z nas ma jeszcze życie poza Biedronką.
girl - 2012-05-29, 11:59
nie znoszę pachnących moczem idiotów i nadętych cwaniaków najbardziej denerwuje mnie to że ja pracuje a inni za opierdzielanie się biorą taką samą wypłatę ale trudno takie życie
Pozdrawiam.
gangi kubusia - 2012-05-29, 18:37
Takiej jednej Beatki u nas bo cały czas kreci jakieś afery-a to ktoś powiedział tak a to tak a to swoje doda,a to podkręca ,podburza i kłamie.Atmosferę psuje i strasznie się z nią pracuje bo i sama pracy nie ogarnia.taki jakiś chaos wprowadza.Załoga ma już dość.
teresa_t - 2012-06-05, 13:16
mercuwichura napisał/a: | najlepsze jest dziesięciu pierwszych klientów z setką lub 200zł,przy zakupach do 10-ciu złotych |
noooo to jest dobijajace
królik49 - 2012-06-05, 19:31
mercuwichura napisał/a: | najlepsze jest dziesięciu pierwszych klientów z setką lub 200zł,przy zakupach do 10-ciu złotych | a Wiesz co z takimi tzw. rozmieniaczami zawodowymi.. co codziennie płacą 100 zł przy 5zł lub mniej...robię? Wydaje im normalnie resztę... np.. 86 ze 100.
Daję banknoty.. całą piatkę.... A złotówkę (jak mam taką) możliwość w 10 gr 5gr a ostatnie 5 10 gr ze złotówki dostają w 1,2 groszówkach...Chcą mieć drobne to prosze bardzo.. >:D a widzieć ich zrzędłą minę i zaprosić ponownie Bezcenne!! Niech się nauczą normalnie płacić a nie traktować sklep jak bank..
a Czego ja nie lubię... siedzenia na kasie!! wrr (uwielbiam zmęczyć się w robocie i mieć poczucie ze się narobilem) no i nieogarniętych klientów...którzy np. pakują 2 h godziny zakupy do reklamówki w międzyczasie rozmawiających przez telefon i grzebiących po kieszeniach...
Tom21231 - 2012-06-05, 21:35
A mnie denerwuje jedno gdy zostawiam cudowną kasetkę dla następnej zmiany a sam nastepnego dnia dostaje kasetke z 10zl w 10groszówkach tylko i wylącznie w tym nominale drobne zadnej 1/2/5 zl a do tego same 50zl + zestawy 10/2x20 to uwielbiam :D no i kupno reklamówki za 8groszy płacąc 200zl i mój nie zawodny teks odda pan 8groszy przy okazji H@H@ :D.
DarkSide - 2012-06-05, 23:43
Tom21231 napisał/a: | no i kupno reklamówki za 8groszy płacąc 200zl |
w życiu bym nie przyjął tego :rool:
|
|
|