Złote myśli klientów :) |
Autor |
Wiadomość |
+marta1
Stanowisko: klient
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 13 Gru 2011 Posty: 4494
1
0
|
Wysłany: 2015-12-02, 11:43
|
|
|
przebieram wczoraj warzywniak ,obok stoi klient i w reklamówkę za 8 gr pakuje buraki , chcąc zasięgnąć porady pyta mnie : nie wie pani czy te ziemniaki będą dobre na pierogi ? nie proszę pana :D nie będą dobre bo to buraki :D |
|
|
|
|
@Agnieszka83
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Kwi 2012 Posty: 172
0
0
|
Wysłany: 2015-12-03, 06:28
|
|
|
Ach, ci faceci.... |
|
|
|
|
olka3008
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 17 Kwi 2012 Posty: 301
1
0
|
Wysłany: 2015-12-03, 08:31
|
|
|
Klient pyta czy nie wiem jaka karma dobra dla kota bo on kupił droga a kot nie chce jeść!Pokazuje mi która kupił a ja ze się nie dziwie że nie chce jeść bo to żwirek do kuwety :D :x2 |
|
|
|
|
@Lilith
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 30 Maj 2013 Posty: 246
0
0
|
Wysłany: 2015-12-03, 10:39
|
|
|
Najlepsze jest jak się pytają o datę na opakowaniu albo cenę, bo "nie wzięłam okularów". Człowiek ma ochotę wrzasnąć "to jak wiesz że nie widzisz, bo nie pierwszy raz jesteś w sklepie, to je, do jasnej cholery, weź"! |
|
|
|
|
@żuczek1
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączyła: 09 Maj 2015 Posty: 297
0
0
|
Wysłany: 2015-12-03, 11:02
|
|
|
Ale może ktoś akurat zapomniał |
|
|
|
|
@anka1
Stanowisko: klient
Dołączył: 30 Lis 2015 Posty: 230
0
0
|
Wysłany: 2015-12-03, 12:07
|
|
|
Lilith, aleś Ty nerwowa. Wyluzuj dziewczyno, weź pod uwagę, wiek, choroby (których gołym okiem nie widać), inne sytuacje życiowe, a i przez roztargnienie też można zapomnieć.
Czy Tobie, albo komuś bliskiemu nigdy nic się takiego nie zdarzyło? |
|
|
|
|
uleks
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 18 Lis 2015 Posty: 7
0
0
|
Wysłany: 2016-01-25, 10:25
|
|
|
Zdarzyło się i czasami trzeba podchodzić z pewną wyrozumiałością. |
|
|
|
|
KasiaKondzia887
Stanowisko: klient
Dołączyła: 17 Lut 2016 Posty: 2
1
0
|
Wysłany: 2016-02-17, 15:29
|
|
|
Co prawda są osoby, które nagminnie nie noszą Ale Pan od buraków wymiata |
|
|
|
|
Wojtas
Stanowisko: kierownik sklepu
Dołączył: 07 Gru 2011 Posty: 23 Skąd: podlasie
1
0
|
Wysłany: 2016-03-21, 19:37
|
|
|
Klientka do kasjera- lubię do was przychodzić bo wy tacy fajnie poje*ani. :kekako: |
_________________ Szanujmy się... |
Ostatnio zmieniony przez DarkSide 2016-03-21, 20:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lizaczek
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 28 Kwi 2016 Posty: 4 Skąd: L-ca
0
0
|
Wysłany: 2016-04-28, 16:38
|
|
|
Pytanie starszej pani odnośnie robota a'la Transformer:
-Przepraszam, ta zabawka sama się składa?
:nie: |
|
|
|
|
@etaba
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 25 Kwi 2012 Posty: 310
0
0
|
Wysłany: 2016-04-30, 13:02
|
|
|
Klientka mówi do mnie "chciałabym pieczarki - a te co macie w lodówce są przeterminowane" odpowiedziałam- da data to dada pakowania a ona "na pewno?"
' |
Ostatnio zmieniony przez DarkSide 2016-04-30, 13:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
monku
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 04 Lut 2016 Posty: 16
1
0
|
Wysłany: 2016-04-30, 23:34
|
|
|
Ojciec do syna przechodząc obok lodówki z pierogami, lasagne itp:
"A tu są-synu-substytuty obiadu" |
|
|
|
|
Dobrawka1234
Stanowisko: klient
Dołączył: 02 Cze 2016 Posty: 5
0
0
|
Wysłany: 2016-06-02, 11:00
|
|
|
Współczuje wam takich klientów, chociaż to chyba urok każdej pracy z ludźmi - trzeba się uzbroić w cieprliwość i wiele wyrozumiałości |
|
|
|
|
@adrianooo
Stanowisko: kasjer
Dołączył: 17 Lut 2015 Posty: 247
0
0
|
Wysłany: 2016-06-02, 12:05
|
|
|
monku napisał/a: | Ojciec do syna przechodząc obok lodówki z pierogami, lasagne itp:
"A tu są-synu-substytuty obiadu" |
:D :D
Padłem |
|
|
|
|
Yakim
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 02 Cze 2016 Posty: 5
0
0
|
Wysłany: 2016-06-02, 14:07
|
|
|
Sytuacja koleżanki.
Kolejka pełna, więc naturalne jest, że otwiera się kolejną kasę. Z końca kolejki dalej pozostaje jeden klient, tak na oko ze 30 lat. Wreszcie jego kolej, koleżanka się pyta, czemu nie poszedł do drugiej kasy i usłyszała " a bo pani tak ładnie te towary kasuje" :D |
|
|
|
|
|