Fartuszki |
Autor |
Wiadomość |
#Wojtus
miły
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 21 Gru 2009 Posty: 107 Skąd: Pomorze
0
0
|
Wysłany: 2011-06-22, 16:51
|
|
|
Na całe szczęście te czasy już minęły, mam nadzieję że bezpowrotnie.
Co do gotowania to fakt, jak nosiłem jeansy i fartuch to nie było zbyt przyjemne.
Ale jak tylko pojawiły sie pierwsze gorące dni zacząłem nosić spodenki za kolana i już jest zdecydowanie lepiej |
|
|
|
|
@Virus
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 314
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 11:47
|
|
|
Edycia tak pod zapaską mi się gotuje. A co do czerwonych fartuchów to nie mam pojęcia jak było i Wam mogło być gorąco. Nawet nie wiem kiedy zmienili uniformy bo stałym klientem biedronki jestem gdzieś od roku. Wcześniej nie przywiązywałem do tego wagi ;p
Faktycznie Wojtus zapaska + krótkie spodenki = lepsze poczucie od pasa w dół |
_________________ Wszyscy gramy do jednej siatki, za 8 groszy!! |
|
|
|
|
@bartek_remix
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 122 Skąd: Kwidzyn
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 20:05
|
|
|
Edycia napisał/a: | Virus pod niebieską zapaską się gotuje???Nie wiesz co mówisz w czerwonym fartuchu to się gotowało |
Święta racja |
_________________ "Nie wszystko można kupić, ale wszystko można sprzedać" |
|
|
|
|
@Blondi86
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 01 Lis 2010 Posty: 787
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 20:08
|
|
|
tak teraz to jest chłodniutko w porównaniu z czerwonymi wielkimi fartuchami... |
|
|
|
|
@Virus
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 314
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 20:15
|
|
|
No dobra oo wierzę Wam wszystkim, że w czerwonym się gotowało ale w porównaniu z nienoszeniem zapaski a noszeniem jej jest różnica, tym bardziej że jedyny rozmiar jaki został to L/XL i wyobraźcie sobie, że noszę spódniczkę ;/ a mając taki kilt dookoła pasa logicznym jest że się gotuje... ale przynajmniej spodnie mają dłuższe życie... |
_________________ Wszyscy gramy do jednej siatki, za 8 groszy!! |
|
|
|
|
@Blondi86
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 01 Lis 2010 Posty: 787
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 20:18
|
|
|
Virus, tak wiem mnie tez te fartuchy denerwuja mimo ze jestem dziewczyna wiec cie rozumiem ,ale juz je wole niz te czerwone wielkie fartuchy w nich to dopiero była sauna. |
|
|
|
|
@Virus
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 314
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 20:40
|
|
|
Ale damy rade...przeżyjemy jakoś we fartuszkach :D |
_________________ Wszyscy gramy do jednej siatki, za 8 groszy!! |
|
|
|
|
@Blondi86
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 01 Lis 2010 Posty: 787
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 20:47
|
|
|
Pewnie ze damy rade :D kto jak nie my :D:D |
|
|
|
|
@Virus
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 314
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 21:30
|
|
|
przecież nie KR, KO, DO i reszta tej zgrai ;P |
_________________ Wszyscy gramy do jednej siatki, za 8 groszy!! |
|
|
|
|
@Blondi86
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 01 Lis 2010 Posty: 787
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 21:39
|
|
|
A co oni wiedza o.... fartuszkach... |
|
|
|
|
@misiunia_32
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 11 Sty 2011 Posty: 167
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 22:49
|
|
|
Powinni się ubierać w te badziewie jak przyjeżdżają do sklepu na kontrolę |
|
|
|
|
@Virus
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 314
0
0
|
Wysłany: 2011-06-23, 23:44
|
|
|
niegłupi pomysł |
_________________ Wszyscy gramy do jednej siatki, za 8 groszy!! |
|
|
|
|
jan kowalski [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-06-24, 10:54
|
|
|
misiunia_32 napisał/a: | Powinni się ubierać w te badziewie jak przyjeżdżają do sklepu na kontrolę |
Wiele bym dał by zobaczyć KO w fartuszku... Pasowałby mu do krawatu. |
|
|
|
|
~QRVA
Stanowisko: z-ca kierownika
Dołączył: 19 Lip 2010 Posty: 46
0
0
|
Wysłany: 2011-06-28, 23:13
|
|
|
misiunia_32 napisał/a: | Powinni się ubierać w te badziewie jak przyjeżdżają do sklepu na kontrolę |
I jeszcze do tego niebieska chustka na głowę, a co jak szaleć to szaleć. |
|
|
|
|
#Aszka
Stanowisko: kasjer
Dołączyła: 29 Mar 2010 Posty: 103
0
0
|
Wysłany: 2011-06-29, 08:24
|
|
|
U nas chłopaki już noszą fartuszki bez marudzenia,przyzwyczaili się,jest tam więcej miejsca na gadżety.Koleżanka wszystkim poskracała i jest git. |
|
|
|
|
|