|
Mobbing w Biedronce |
| Autor |
Wiadomość |
DarkSide 
Stanowisko:
były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 3461
Skąd: Polska
0
0
|
 Wysłany: 2011-11-04, 22:56
|
|
|
Natychmiast usuń dane osobiste  |
_________________
Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
 |
|
 |
skorpionka26 
Stanowisko:
z-ca kierownika
Dołączyła: 08 Sty 2012
Posty: 14
0
0
|
| Wysłany: 2012-03-25, 10:07
|
|
|
opzz.org.pl/aktualnosci/o_czym_mysla_zwiazkowcy.html/id/175
to jedna z ostatnich spraw mobbingu w Biedronce |
|
 |
|
|
~CzarnaMamba
Stanowisko:
kasjer
Dołączyła: 01 Mar 2011
Posty: 44
0
0
|
| Wysłany: 2012-03-29, 12:32
|
|
|
| Jestem ciekawa czy liczenie czasu pracownikowi za wykladanie towaru i na dodatek uswiadomienie go ile wykladal towar podchodzi pod Mobing >:D |
|
|
|
|
|
klient83
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2012-03-29, 14:26
|
|
|
| CzarnaMamba napisał/a: | | Jestem ciekawa czy liczenie czasu pracownikowi za wykladanie towaru i na dodatek uswiadomienie go ile wykladal towar podchodzi pod Mobing >:D |
Jak dla mnie takie coś nadaje się pod mobbing. Widać, że niektórzy KS lub ZKS uważają siebie za króli oraz władców sklepu, bo oni mają wyższe stanowisko od Ciebie. Najlepiej będzie, jeśli udasz się do Państwowej Inspekcji Pracy i zasięgniesz porady albo nawet zapytasz się znajomego prawnika, o ile go masz, a jeśli nie masz to poradź się kogoś ze znajomych i na pewno poradzą Ci taniego, a zarazem dobrego prawnika. Być może nawet dadzą Ci namiary na prawnika, który nic nie weźmie za taką poradę prawną.
Dla mnie takie zachowanie KS lub ZKS jest niedopuszczalne, bo w momencie pojawienia się kolejki przy kasach obowiązkiem kasjera jest pomóc kasjerowi na pierwszej kasie i rozładować kolejki, a dopiero potem powrócić do wykładania towaru. Tak jak napisałem wcześniej poradź się znajomego prawnika lub kogoś ze znajomych, który ma znajomego prawnika. Równie dobrze możesz udać się do Sądu Pracy i tam na pewno wszystko Ci wyjaśnią, czy liczenie czasu pracownikowi za wykładanie towaru i ile go wyłożył podlega pod mobbing. |
|
|
|
|
|
~CzarnaMamba
Stanowisko:
kasjer
Dołączyła: 01 Mar 2011
Posty: 44
0
0
|
| Wysłany: 2012-03-29, 20:15
|
|
|
Ha! Dostałam polecenie nie dosiadania na kase 
Jak takdalej pojdzie o sie przeniose mam nadzieje ze problemu nie bedzie ;]  |
|
|
|
|
|
Larrikol
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2012-03-29, 20:25
|
|
|
A moze ktos zmierzyl Ci czas, bo to, co ktos zrobi w 30 min, Tobie zajmuje 1,5 godz.?  |
|
|
|
|
|
~CzarnaMamba
Stanowisko:
kasjer
Dołączyła: 01 Mar 2011
Posty: 44
0
0
|
| Wysłany: 2012-03-29, 20:31
|
|
|
Czas mierzył mi zastepca kierownika ;D
-
Teraz ciekawe czy uda mi sie przeniesc ;( |
|
|
|
|
|
klient83
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2012-03-30, 06:55
|
|
|
| CzarnaMamba napisał/a: | Ha! Dostałam polecenie nie dosiadania na kase
Jak takdalej pojdzie o sie przeniose mam nadzieje ze problemu nie bedzie ;] |
No, no :D. A jak będą kolejki do kasy i tylko dwoje kasjerów + ZKS to później morda ZKS będzie cały czas "otwarta", bo nie siadłaś na kasę :lol:.
| Larrikol napisał/a: | | A moze ktos zmierzyl Ci czas, bo to, co ktos zrobi w 30 min, Tobie zajmuje 1,5 godz.? |
Szczerze powiedziawszy takie zachowanie jak opisała CzarnaMamba według mnie nie powinno mieć miejsca :x . Nie oszukujmy się, ale jeśli ktoś mierzy czas rozładowywania towaru z palety ośmiesza siebie publicznie ;]. Ciekaw jestem, czy takie same praktyki stosują wobec rozładowywania kolejek, gdy ktoś siada na wsparcie do kas :lol:... |
|
|
|
|
|
~CzarnaMamba
Stanowisko:
kasjer
Dołączyła: 01 Mar 2011
Posty: 44
0
0
|
| Wysłany: 2012-03-30, 22:34
|
|
|
Powiem tak ;D
Za dłuugie dzwonienie na kasjera dostalam opierdziel
az sie klienci za mna wstawili ;D
Dzwoniać 2 razy na kasjera to juz lekka przesada ... wiec jak za 3 razem dosc dluzej zadzownilam i co zwrocono mi uwage ze mam tak nie dzownic , bo nikt głuchy nie jest
 lekka przeginka
ale co tam ;]
Byleby mnie przenieśli bo świra dostane >:D |
|
|
|
|
|
@jagodak
Stanowisko:
kierownik sklepu
Dołączyła: 06 Sty 2012
Posty: 365
0
0
|
| Wysłany: 2012-03-31, 00:09
|
|
|
| CzarnaMamba napisał/a: | Czas mierzył mi zastepca kierownika ;D
-
Teraz ciekawe czy uda mi sie przeniesc ;( |
Zamiast mierzyć czas i zastanawiać się czy rozkładasz szybko czy wolno, mógł Ci pomóc  |
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z internetu nie wiedziałem, że jest na świecie tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
|
|
|
|
~QRVA
Stanowisko:
z-ca kierownika
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 46
0
0
|
| Wysłany: 2012-03-31, 22:40
|
|
|
| jagodak napisał/a: | | CzarnaMamba napisał/a: | Czas mierzył mi zastepca kierownika ;D
-
Teraz ciekawe czy uda mi sie przeniesc ;( |
Zamiast mierzyć czas i zastanawiać się czy rozkładasz szybko czy wolno, mógł Ci pomóc |
jak by jej pomógł to wynik był by nie miarodajny
jednym słowem to co się wyprawia na niektórych sklepach to jest chore |
|
|
|
|
|
madziutka1
Stanowisko:
z-ca kierownika
Dołączyła: 08 Gru 2011
Posty: 4
0
0
|
| Wysłany: 2012-04-02, 20:53
|
|
|
| To co piszecie,to jakaś czrna magia.Jestem ZKS w Warszawie i to ja jestem ten główny robol.Kasjerowi się przerwa należy, mi nie.To ja dosteję OPR jak tylko chwilę postoję.Ja mam ręce do podłogi,a kręgosłup w dupie,bo nie mam faceta na zmianie i wszystko muszę sama.W dodatku ma nas być czworo na zmianie, a mam dostawę.Pytanie kto ją odbierze? Albo robota albo ich zasrana wysokość PRODUKTYWNOŚĆ.Zaczynam się zastanawiać.Mam 34 lata 2 dzieci ,nocek w miesiącu 10 co najmniej.A NASZ ks 0.aLE ks TO IGNORANCI.Myślą tylko o sobie, a my to ich tzw popychla. >:D |
|
|
|
|
|
emirowa
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 5
0
0
|
| Wysłany: 2012-04-03, 20:44
|
|
|
| Mobbing w Biedronce ... to jest bardzo ciekawy problem . Pracowałam do niedawna w jednej biedronce , w której na codzień był stosowany wobec pracowników mobbing. Pierwszy raz w życiu się spotkałam z takim traktowaniem pracownika . Był krzyk , wrzaski , poniżanie typu : " komuś chyba mozgi powysychały " albo z " jakimi idiotami ja pracuje " itd. Masakra . To nie jest dobre motywowanie pracownika . No ale cóż ... nawet jeżeli bym zgłosiła sprawę do Pipu to i tak żadna laska nie powie jak jest naprawdę bo każda się boi o swoja posadkę ... ale wszystkie są mądre na socjalu lub jak kierownictwa głównego hehehehe nie ma już w pracy. heh przyszedł nowy kierownik rej. no i nie przedłużyli mi umowy ... ale nawet się ciesze bo odpocznę psychicznie trochę od tej hołoty .... |
|
|
|
|
|
~Kazik
Stanowisko:
kasjer
Dołączyła: 08 Mar 2012
Posty: 58
0
0
|
| Wysłany: 2012-04-04, 00:43
|
|
|
Madziutka jak nie nalezy ci sie przerwa? I jak sama na zmianie? Kasjerzy z uprawnieniami na elektryka wciaz na kasie siedza? A tak w ogole bedac kasjerem nie zazdroszcze ZKS,Ci maja dopiero przerabane:/
[ Dodano: 2012-04-04, 00:45 ]
Ale my kasjerzy tez sie nie opier..dalamy:) Niestety w biedronkach kazdy jest do wszystkiego:) |
|
|
|
|
|
Robertty
[Usunięty]
|
| Wysłany: 2012-04-08, 00:06
|
|
|
| zks nie jedzą śniadań fakt nie którzy ks też nie z prostego powodu wieżdża kr na sklep zawsze znajdzie coś do czego się przyczepi...na nisko obrotowym sklepie zks dostaje gołą pensję a na wysoko obrotowym kasjer z premią ma 100 zł więcej od niego.........więc czasem nie warto awansować bo kasa lepsza niż zks na małym sklepie i mniejszy stres.......co do pracy zks,i ks to nie macie pojęcia co to mobbing .....wy macie bop a ks izks dostają takie wyciski od niektórych kr...........ale my nie dzwonimy z byle pierdołą do bop...bo nas można zwolnić szybciej niż kasjera wystarczy podpaść kr i 3 nagany to na sklepie można dostać w tydzień.......za tą kasę odpowiedzialność nieadekwatna do wynagrodzenia........... |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
