Nasza-Biedronka.pl

[#Eternity]

przerwa z kanapka w reku przy belownicy ;/

[konwalijka]

A to ciekawe co piszecie!

U nas kluczyk ma wyłącznie osoba z kierownictwa, a ostatnie pozycje możemy wycofywać. W podręczniku jest napisane że nagminne wycofywanie ostatniej pozycji może pociągać do odpowiedzialności - znaczy dyscyplinarka albo nagana.

czy zamykacie swoje szafki na kluczyk?
czy każdy ma osobne szafki?
i czy ten kluczyk musicie miec przy sobie - tak by nikt nie mógł otworzyć waszej szafki?

u nas była jakiś czas temu wojna o to - nawet poleciały upomnienia

[Larrikol]

U mnie juz od dawna trzeba zamykac szafki i nosic przy sobie kluczyk, nawet jak konczymy zmiane, to kluczyk od szafki zabieramy ze soba do domu. I kazdy ma osobna szafke.

U mnie juz od dawna trzeba zamykac szafki i nosic przy sobie kluczyk, nawet jak konczymy zmiane, to kluczyk od szafki zabieramy ze soba do domu. I kazdy ma osobna szafke.

[@mercuwichura]

U nas kr sprawdza czy nie zostawiamy kluczyka w butach lub na szawce

[Michał]

na popołudniówcę kawa, bułka i robienie zamówienia na pieczywo...
na rano...nie pamiętam...

[@stoneczka]

u nas nie ma przerw , a jeśli już jest taka możliwość to góra 5 min i to na 3 raty bo na dzwonek trzeba lecieć na kasę,porażka , wkurza nas to ,ale nie bardzo wiemy co z tym zrobić. kierownictwo nie widzi problemu

[#agi 555]

Jak może nie być przerw skoro jest to zapewnione w kodeksie pracy? Kierownik jak nie chce to nie idzie na przerwę ale przerwa dla kasjera jest święta. Na waszym miejscu bym porozmawiała z kierownikiem. To w jego interesie leży żebyście nie zgłosili tego do inspekcji pracy.

[@_PREDATOR_]

[@misiunia_32]

U nas na szkoleniu pani od bhp powiedziala, ze w razie takiej sytuacji mozemy dzwonic z info do niej

[@mercuwichura]

i co dzwonił ktoś???

[@misiunia_32]

Od nas nie, bo nie ma takiej potrzeby

[@jagodak]

U mnie na zmianie każdy idzie na przerwe, kolejki kolejkami, towar towarem, ale najważniejsi są pracownicy. Na porannej zmianie mam tylko zasadę, że najpierw musi być rozłożona chłodnia, potem wysyłam dziewczyny na przerwę. Osobiście na rannej zmianie nie chodzę na przerwę, siadam tylko coś przy wysyłaniu zamówienia w biurze. Na popoludniu zazwyczaj coś szybko wcinam, ale jednocześnie jestem do dyspozycji kasjerów, i jeśli jest potrzeba żebym siadła na kasie, to też przerywam posiłek.

[migota1984]

u nas nie ma coś takiego jak przerwa bo niema czasu:(kasjerka to ma przej...bo nic nie je albo je na kasie i z pełną buzią gada aż się udusi kiedyś.. albo w biegu na sklepie masakra>>>

[@blablo]

u nas mimo, że kolejki i codziennie duży ruch, nie ma problemu z przerwą

[JULAJULA]

powinniśmy się odbijać idąc na przerwe i nie byłoby problemu. u nas przerw też nie ma i musimy składać się na towar po terminie w tym miesiącu